Dziwne tyle odpowiedzi już padło a nikt się jeszcze nie wyzwał się od głupków, czyżby flamerzy tego forum zrobili sobie wakacje ;]
Skorzystam więc z fali i wypowiem się na ten temat, przy okazji nie szufladkując bo to IMNHO zbrodnia przeciwko wolności muzyki i muzyków i ich sposobu wyrażania się w niej.
A moja lista ulubionych utworków składa się z bardziej lub mniej znanych kapel począwszy od Bjork(w spadku po jednej niewiaście) poprzez Redhotów, Zepperlinów, a na starej Metallice, Ironów i np. polskich Vadarów (czasami) skończywszy
Ostatnio dla odmiany dużo industrialnego metalu, za sprawą panów pracujących, którzy od wczesnych godzin porannych "raczą" mnie piskiem pocierających się o siebie stalowych konstrukcji ;]
).
