Neonin napisał(a):
Btw ile jeszcze tomów ma wyjść?
I pytanie dla tych którzy przeczytali Dance with the dragons - jestem mniej więcej w połowie czytania i jak na razie zawód - imo tylko tyrion trzyma "poziom" reszta średnia. A jak u was wrażenia po przeczytaniu całości?
I pytanie dla tych którzy przeczytali Dance with the dragons - jestem mniej więcej w połowie czytania i jak na razie zawód - imo tylko tyrion trzyma "poziom" reszta średnia. A jak u was wrażenia po przeczytaniu całości?
Trzyma poziom... Uczty. No, może jest o klasę wyżej ale Nawałnicy Mieczy nadal do pięt nie dorasta.
Tak jak napisałeś, głównie Tyrion podtrzymuje zainteresowanie całością, aczkolwiek dla mnie rozdziały Theona były chyba najbardziej chorą rzeczą jaką przeczytałem kiedykolwiek co samo w sobie było interesującym doświadczeniem. Nowe POV'y całkiem fajne poza jednym, którego równie dobrze mogło by nie być wcale bo ostatecznie nic w całej książce nie wniósł.
Jest trochę Aryi, Jon przestaje być emo, są też ciekawe momenty nie związane z żadną z głównych postaci- ogólnie nie jest źle ale jest pewien niedosyt po tak długim okresie oczekiwania.
Mirtul napisał(a):
Osobiscie nie zauwazylem jeszcze zadnego happy ani unhappy endu w Song of Ice & Fire ;] Byly tylko endy.
Tywin miał shitty end
). Tyrion - widać, że ulubiona postać autora, Theon ciekawy, Jon na swój sposób również, Dany - rozczarowanie, inne postaci - sporadyczne epizody, ale mało się dzieje (jedynie Bran i Cersei na plus). Jeden nowy POV faktycznie też jakby na siłę, za to inne nowe całkiem ok i spory potencjał na przyszłość. No jest się czym jarać i snuć teorie przez następne x lat.
).
