MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Dobra książka
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=14627
Strona 113 z 135

Autor:  Highlander [ 29 gru 2013, 19:41 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

Praktycznie kazde fantasy elfo, krasnoludopodobne , ktore powstaly po Tolkienie to śmierdząca kupa.

Ale fantasy to nie tylko elfy i kranoludopodobne rzeczy, a taki Martin to jakby pierdolnąc jego swiat do Europy i Ameryki to prawie nie byloby juz fantasy.
Można posądzac, ze Erikson sie wzorowal, ale jego ksiazki nijak są dla mnie podobne do Tolkiena...

Autor:  Mark24 [ 29 gru 2013, 19:45 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

Zachłystnąłeś się tym Martinem. Przejdzie.

Ja czytałem sporo fantasy elfo i krasnoludopodobnych i stanowczo nie wszystko było śmierdzącą kupą ;)

Autor:  Junkier [ 29 gru 2013, 19:58 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Nie w tym rzecz zupełnie. W trylogii wszystko jest czarno-białe, jasny podział na dobro i zło. Nie ginie o ile pamiętam ani jeden dobry charakter, a wszyscy źli dostają nauczkę. Konstrukcja fabuły prosta jak drut. Fajnie się to czyta jako pierwszą pozycję z gatunku (ja tak miałem), ale jest kilka dużo lepszych książek fantasy. To, że coś fantasy nie oznacza, że musi być trywialne. Tolkien był jednym z pierwszych, więc trochę go można zrozumieć ale średnio się postarał.

Pisałem tu już kiedyś o tym - Tolkien w zasadzie nie tworzył książki fantasy. Tworzył epos, mit, które według współczesnych standardów z natury są trywialne, bo słuchający ich dzikusy siedzący po nocach przy ogniskach nie mają ochoty na rozkminianie jak na zachowanie bohatera wpłynęły jego trudne relacje z ojcem. Równie dobrze można by narzekać na trywialność Illiady albo opowieści o Królu Arturze.
Cytuj:
Nie ginie o ile pamiętam ani jeden dobry charakter

A muszą? :( Gandalf ginie w walce z Balrogiem. No i Sean Bean mimo wszystko grał dobrego gościa.
Akurat Władca i cała twórczość Tolkiena w dużej mierze traktuje o śmierci i przemijaniu. Frodo jest tak wyniszczony powierzonym mu zadaniem, że w ostatniej scenie książki umiera dla świata odpływając na tolkienowski Avalon. Aragorna nie usiekł żaden ork, ale ukazany jest nam w scenie, kiedy znużony światem dobrowolnie wybiera śmierć. U Tolkiena nie ma niezniszczalnych postaci, wymyślili ich pisarze fantasy, którzy przyszli po nim.

Autor:  Highlander [ 29 gru 2013, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

Mark24 napisał(a):
Zachłystnąłeś się tym Martinem. Przejdzie.

Ja czytałem sporo fantasy elfo i krasnoludopodobnych i stanowczo nie wszystko było śmierdzącą kupą ;)

Ta? to podaj jakies tytuly...

Nie jaram sie Martinem ani troche, osobiscie wole Eriksona, ale to inna bajka.

Autor:  Mendol [ 29 gru 2013, 20:06 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

ja pierdole, albo komus sie podoba, albo nie.
na chuj to drazyc w nieskonczonosc.

Autor:  Kabraxis [ 29 gru 2013, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

Bo na tym polega dyskusja idioto. To ze twoja filozofia zyciowa konczy sie na 'zjadlem, wysralem i pogralem na konsoli' to nie znaczy ze kazdego. Nie kazdy jest prostakiem.

BTW Junkier widze ze Tolkien w malym palcu :) Az milo poczytac kogos kto wie i rozumie co i o czym pisze.
W sumie chwala ci panie ze Christopher nie zezwola na ekranizacje Silmarillionu. To jaka to by byla profanacja (po dostosowaniu do 'gustow' dzisiejszych mareczkow, mendolow i innych embe) to az sie nie miesci w pale. ;)

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 29 gru 2013, 20:14 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

Junkier napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Nie w tym rzecz zupełnie. W trylogii wszystko jest czarno-białe, jasny podział na dobro i zło. Nie ginie o ile pamiętam ani jeden dobry charakter, a wszyscy źli dostają nauczkę. Konstrukcja fabuły prosta jak drut. Fajnie się to czyta jako pierwszą pozycję z gatunku (ja tak miałem), ale jest kilka dużo lepszych książek fantasy. To, że coś fantasy nie oznacza, że musi być trywialne. Tolkien był jednym z pierwszych, więc trochę go można zrozumieć ale średnio się postarał.

Pisałem tu już kiedyś o tym - Tolkien w zasadzie nie tworzył książki fantasy. Tworzył epos, mit, które według współczesnych standardów z natury są trywialne, bo słuchający ich dzikusy siedzący po nocach przy ogniskach nie mają ochoty na rozkminianie jak na zachowanie bohatera wpłynęły jego trudne relacje z ojcem. Równie dobrze można by narzekać na trywialność Illiady albo opowieści o Królu Arturze.
Cytuj:
Nie ginie o ile pamiętam ani jeden dobry charakter

A muszą? :( Gandalf ginie w walce z Balrogiem. No i Sean Bean mimo wszystko grał dobrego gościa.
Akurat Władca i cała twórczość Tolkiena w dużej mierze traktuje o śmierci i przemijaniu. Frodo jest tak wyniszczony powierzonym mu zadaniem, że w ostatniej scenie książki umiera dla świata odpływając na tolkienowski Avalon. Aragorna nie usiekł żaden ork, ale ukazany jest nam w scenie, kiedy znużony światem dobrowolnie wybiera śmierć. U Tolkiena nie ma niezniszczalnych postaci, wymyślili ich pisarze fantasy, którzy przyszli po nim.


Jeśli z założenia miało to tak wyglądać to ok, ale pierwszy raz słyszę historię o pisaniu mitu. No i od czasów greckich eposów literatura znacznie się rozwinęła. To jest bardzo przeciętna książka warsztatowo jak na współczesność. Nie mam tu na myśli sprawności w posługiwaniu się językiem, bo czyta się bardzo dobrze.

Ja nie jest partnerem do dyskusji o Tolkienie, bo zainteresowałem się nim po pierwszym filmie Jacksona. Nie jest to moja książka z dzieciństwa itp. Plus taki, że sięgnąłem dzięki niemu po kilka naprawdę dobrych książek z tego gatunku, który miałem za banalny.

Autor:  Mendol [ 29 gru 2013, 20:15 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

kabraxis: ja wiem, ze jestes debilem i z piana na ustach przybiegasz komentowac.
jednak jest to temat o filmach, a nie ksiazkach.

no ja tez pierwszy raz slysze o micie, z tego co wiem, to tolkien siedzial w pubie przy piwie piszac ksiazke na luzaku.
co chcial nam przekazac i opowiedziec tego sie raczej nie dowiemy, chyba, ze ktos czytal jakies opowiesci rodzinne.

Autor:  Highlander [ 29 gru 2013, 20:23 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

Ja za dzieciaka to wszystko czytalem co zwiazane z Tolkienem, pewnego rodzaju fascynacja.
imo ta rzekoma 'trywialnosc', dosc bezposredni podzial na dobro i zlo (z wyjatkami) to wlasnie zaleta, a nie wada. Przez to tez smierc Boromira jest taka dramatyczna. Imo te ksiazki maja takie byc a nie inne i byloby to troche slabe jakby to przemienic na wersje Martinopodobną. I to co pisze Junkier o 'przemijaniu' widac w calej Tolkiena tworczosci.

Wladca i Hobbity itp. nabieraja innego smaku razem z poznaniem Silmarilliona i innych również tych szczątkowych opowieści.

Cytuj:
no ja tez pierwszy raz slysze o micie, z tego co wiem, to tolkien siedzial w pubie przy piwie piszac ksiazke na luzaku.

rotfl, wladce to pisal jak jego synowie uczestniczyli w WW2.
I raczej sporo mozna poczytac o kulisach powstawania Hobbita czy Lotr.

Autor:  Mendol [ 29 gru 2013, 20:29 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

ale za dzieciaka to raczej kazdy z nas troche inaczej odbieral tolkiena.

no i co z tego, ze uczestniczyli? w oxfordzie nikt z tego nie robi wielkiej hecy i dosc chetnie o tym opowiadaja, co wiecej ten pub chyba nadal istnieje.

to poczytaj i opowiedz. ja przeczytalem ksiazke parenascie lat temu, w sumie chyba ze 3 razy i podszedlem do niej jak do kazdego fantasy.

Autor:  Highlander [ 29 gru 2013, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

Cytuj:
co chcial nam przekazac i opowiedziec tego sie raczej nie dowiemy, chyba, ze ktos czytal jakies opowiesci rodzinne.

do tego piłem, wiec sam sobie czytaj ;p

Autor:  Mark24 [ 29 gru 2013, 20:47 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

ja byłem o tyle w dobrej sytuacji, że tolkien to była moja "chyba" (bo na 100% teraz nie jestem pewny) styczność z fantasy. Gdybym zabrał się za Tolkiena później (tj. po łyknięciu pokaźnej dawki fantasy późniejszych twórców) raczej nie dałbym rady jego ksiażek skończyć.
Zresztą z tego co pamietam przez Silmarilion nie dałem rady już przebrnąć. Nuda.

Autor:  Highlander [ 29 gru 2013, 20:55 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

no podaj te pro tytuly lepsze od Tolkiena ;p

Silmarillion to bardziej dla fanow juz.

Autor:  Mendol [ 29 gru 2013, 20:55 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

Highlander napisał(a):
Cytuj:
co chcial nam przekazac i opowiedziec tego sie raczej nie dowiemy, chyba, ze ktos czytal jakies opowiesci rodzinne.

do tego piłem, wiec sam sobie czytaj ;p


no ale te kulisy to sa jego notatki, jego rozmowy z przyjaciolmi, rodzina, czy rozkladanie na czynniki pierwsze przez naukowcow? :P

z perspektywy czasu to nawet kain wydaje sie fajniejszy ;p

Autor:  Highlander [ 29 gru 2013, 20:58 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

kain? a nie cykl kane wagnera?

Autor:  Mendol [ 29 gru 2013, 21:05 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

no moze, to bylo jakies 25 lat temu ;p

Autor:  Mark24 [ 29 gru 2013, 21:20 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

Highlander - naprawdę weź sobie jakiś chart w stylu 50 best fantasy books powykreślaj te bez elfów/krasnoludów i dostaniesz te 20-30 tytułów.
A ode mnie masz np. Terre'go Brooksa. Nikt tego nie lubi a mi się super czytało.

Kane zajebisty - pamietam jak odrzuciłem rodzimego wieśka jako marną podróbę Kane.

Autor:  Mendol [ 29 gru 2013, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

stop prawa - brandona sandersona - calkiem mile czytadlo.

Autor:  Oyci3C [ 29 gru 2013, 21:25 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

Pierwszy Kane to był Pierścień z Krwawnikiem, wchłonąłem w jeden dzień:)
Jedna z moich serii życia.

Autor:  Mendol [ 29 gru 2013, 21:28 ]
Tytuł:  Re: Dobry film

ja tak Tożsamość Bourne'a przeczytalem przez noc :)

Strona 113 z 135 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team