Dana napisał(a):
Albo wystarczy av z heurystyką.
Nie zupelnie, raz ze te heurystyki mozna ominac, dwa ze av ci sie przyda tylko jezeli beda cie chcieli shaczyc od zewnatrz - np podesla ci exe w e-mailu albo sproboja odpalic jakiegos exploita np. na flasha.
Tak to jak maja fizyczny dostep do twojej stacji to moga ci spokojnie wrzucic co chca na dysk, zmodyfikowac system/antywirusa i pojsc do domu na obiad. Potem dobrze napisanego rootkita naprawde ciezko wykryc i wywalic.
Natomiast szyfrowanie zasadniczo cie zabezpiecza przed smutnymi panami ktorzy przyjda do domu jak jestes w pracy - musza zdobyc klucz do twojego systemu plikow zeby cos na niego wrzucic => albo maja zajebiscie duzo mocy obliczeniowej ( not likely) albo sproboja ci to haslo ukrasc (modyfikacja biosu/hardware'u etc).
@sula
a prewencja coz...
jak znajdziesz to mozesz ich podac do sadu ;f .