MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Praca - temat ogólny
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=43946
Strona 140 z 145

Autor:  Yuurei [ 10 lis 2015, 14:54 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Pieniądze w startupach: ile zarabia się w nowych technologiach? - http://pieniadze.gazeta.pl/pieniadz/1,1 ... l#MTstream

Autor:  Farin666 [ 10 lis 2015, 16:32 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Ok, moze to kogos zainteresuje...
Szukam do naszego zespolu w Toptal(nawiazujac do postu wyzej- jestesmy amerykanskim startupem...:) Data Scientist
Wymagania:
Machine learning experience
Big data exp.
Alghorithms - very good knowledge and experience is a plus
Matlab- nice to have
Scala- nice to have
Ruby- nice to have
English- B2/C1

Praca bedzie w pelni zdalna.
Kontakt na forum badz [email protected]

Autor:  Zangetsukun [ 16 lis 2015, 11:24 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Na wstępie dzięki za podpowiedzi apropo programowania. Czy jest tu ktoś kto jest / był testerem oprogramowania. Zacząłem szukać roboty w tym kierunku, podobno testerów jest mało. Co warto wiedzieć? Aktualnie przyswoiłem sylabus ISTQB, poczytałem o metodyce robienia testów + amatorsko robiłem to z doskoku w aktualnej pracy dodając nowe funkcje do sklepu internetowego. W przyszłości chcę ogarnąć JUnit do automatyki i testów regresywnych jak jako tako ogarnę Jave. Co jeszcze może mi się przydać?

Autor:  Mark24 [ 16 lis 2015, 13:19 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

moj kolega w Brukseli w tym siedzi - wyslij mi PW to Cie z nim skontaktuje.

Autor:  Kabu [ 16 lis 2015, 15:34 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Testerow jest malo bo zazwyczaj jak ktos juz zostanie testerem to ze wzgledu na jeszcze wiekszy brak wsrod develperow staje sie developerem ;)

Autor:  meterrr [ 17 lis 2015, 00:50 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

testerow jest malo bo to chujowa praca

Autor:  Quetzacotl [ 17 lis 2015, 10:55 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Co robią testerzy u was w firmach? U nas szczerze mówiąc nie ma testerów i tez nie wyobrażam sobie jak miałoby to wyglądać. Żeby pisać dobre testy automatyczne, to trzeba umieć dobrze programować, trzeba znać domenę problemu, wiele wzorców itd. Testy manualne to IMO jakaś zaszłość, z paromi wyjątkami, bo np. w branży gamedev jeszcze się to może sprawdzać.

Polecam http://www.amazon.com/Growing-Object-Oriented-Software-Guided-Tests/dp/0321503627.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 17 lis 2015, 10:59 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Patrzysz jako dev. Ja sobie nie wyobrażam odbioru softu bez manualnych, biznesowych testów akceptacyjnych. U mnie na 1.5 projektu, 3.5 miesiąca trwały same testy. A poza tym to są testy bezpieczeństwa, wydajnościowe, obciążeniowe. Całkiem niezłe pieniądze w tym są, pojawiły się firmy specjalizujące w testach.

Autor:  Quetzacotl [ 17 lis 2015, 11:11 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Patrzysz jako dev. Ja sobie nie wyobrażam odbioru softu bez manualnych, biznesowych testów akceptacyjnych. U mnie na 1.5 projektu, 3.5 miesiąca trwały same testy. A poza tym to są testy bezpieczeństwa, wydajnościowe, obciążeniowe. Całkiem niezłe pieniądze w tym są, pojawiły się firmy specjalizujące w testach.

U nas to jest obowiązek devów, żeby każdy use case/user story otestować automatycznie. Testy obciążeniowe to fakt, zapomniałem o nich, ale też nie robimy ich często, to raczej wychodzi już na produkcji gdzie są bottlenecki. Testami bezpieczeństwa to i tak musi się zająć firma zewnętrzna, która się na tym zna. Żaden tester na etacie Ci tego nie sprawdzi :P

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 17 lis 2015, 11:26 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Dostawcy u mnie zawsze mają obowiązek sprawdzić kod przed oddaniem na testy odbiorcze i co z tego. Dalej jest w chuj błędów. Nie wspominając o tym, że mamy wiele systemów, każdy ma innego vendora, a w środku jest warstwa integracyjna. Nie ma dzisiaj technologii, która to przetestuje automatycznie zamiast człowieka.

A cod do bezpieczeństwa to oczywiście mówię o wyspecjalizowanych firmach. W Polsce mały Rynek jest ciągle, formy nie chcą inwestować w bezpieczeństwo, ale pewnie z czasem się zmieni.

Autor:  Quetzacotl [ 17 lis 2015, 11:31 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Dostawcy u mnie zawsze mają obowiązek sprawdzić kod przed oddaniem na testy odbiorcze i co z tego. Dalej jest w chuj błędów. Nie wspominając o tym, że mamy wiele systemów, każdy ma innego vendora, a w środku jest warstwa integracyjna. Nie ma dzisiaj technologii, która to przetestuje automatycznie zamiast człowieka.

A cod do bezpieczeństwa to oczywiście mówię o wyspecjalizowanych firmach. W Polsce mały Rynek jest ciągle, formy nie chcą inwestować w bezpieczeństwo, ale pewnie z czasem się zmieni.

bo masz chujowych dostawców albo chujowe specyfikacje :p No ale ok, w sumie masz racje, jeżeli outsourcing robicie, to lepiej to samemu przetestować (outsourcing to jedna z najgorszych opcji). My wszystko robimy sami dla siebie.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 17 lis 2015, 11:39 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Ponoć to międzynarodowe firmy z doświadczeniem, ale pewnie chuje ciapatych studentów zatrudniają. hehe Outsourcing testów jest jedną z najlepszych opcji. Nic ci tak nie przeora koda jak gość z zewnątrz. Tak to działa w każdych testach/audycie. No i telekom czy bank nie będzie dobrym sofware housem.

Poza tym to wszystko fajnie wygląda jak się programuje, niestety z punktu widzenia kierownika projektu już nie. ;)

Autor:  kamilus [ 17 lis 2015, 11:47 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Accenture też jest międzynarodowe hehe. Jak oni pierdolną kawałek kodu to nadaje się jedynie do przeorania :D

Autor:  Kabu [ 17 lis 2015, 13:13 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Quetzacotl napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Patrzysz jako dev. Ja sobie nie wyobrażam odbioru softu bez manualnych, biznesowych testów akceptacyjnych. U mnie na 1.5 projektu, 3.5 miesiąca trwały same testy. A poza tym to są testy bezpieczeństwa, wydajnościowe, obciążeniowe. Całkiem niezłe pieniądze w tym są, pojawiły się firmy specjalizujące w testach.

U nas to jest obowiązek devów, żeby każdy use case/user story otestować automatycznie. Testy obciążeniowe to fakt, zapomniałem o nich, ale też nie robimy ich często, to raczej wychodzi już na produkcji gdzie są bottlenecki. Testami bezpieczeństwa to i tak musi się zająć firma zewnętrzna, która się na tym zna. Żaden tester na etacie Ci tego nie sprawdzi :P

I developerzy sprawdzaja czy na kazdej z obslugiwanych przegladarek dzialaja wszystkie skrypty, wszystko sie poprawnie wyswietla itp.... No ale bogatemu nikt nie zabroni :). Dobry dzial testerski/qa daja duzo przy rozwoju aplikacji. Problem taki ze wiekszosc managerow traktuje taki dzial jako niekonieczny dodatek.

Autor:  Quetzacotl [ 17 lis 2015, 13:48 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Kabu napisał(a):
Quetzacotl napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Patrzysz jako dev. Ja sobie nie wyobrażam odbioru softu bez manualnych, biznesowych testów akceptacyjnych. U mnie na 1.5 projektu, 3.5 miesiąca trwały same testy. A poza tym to są testy bezpieczeństwa, wydajnościowe, obciążeniowe. Całkiem niezłe pieniądze w tym są, pojawiły się firmy specjalizujące w testach.

U nas to jest obowiązek devów, żeby każdy use case/user story otestować automatycznie. Testy obciążeniowe to fakt, zapomniałem o nich, ale też nie robimy ich często, to raczej wychodzi już na produkcji gdzie są bottlenecki. Testami bezpieczeństwa to i tak musi się zająć firma zewnętrzna, która się na tym zna. Żaden tester na etacie Ci tego nie sprawdzi :P

I developerzy sprawdzaja czy na kazdej z obslugiwanych przegladarek dzialaja wszystkie skrypty, wszystko sie poprawnie wyswietla itp.... No ale bogatemu nikt nie zabroni :). Dobry dzial testerski/qa daja duzo przy rozwoju aplikacji. Problem taki ze wiekszosc managerow traktuje taki dzial jako niekonieczny dodatek.

"automatycznie". Własne na tym polega branża IT - automatyzujemy rzeczy żeby zaoszczędzić na czynniku ludzkim.

Poza tym tu chodzi też o regresję. Myślisz, że tester jak przetestuje jakiś edge case w wersji 0.8 to przetestuje go też w wersji 0.9? Nie, bo to by oznaczało masę powtarzalnej roboty. Jeżeli coś w wersji 0.9 zjebało ten edge case to nie masz o tym pojęcia. A my mamy wynik takiego testu z automatu np. w jenkinsie, nawet nie musimy o tym pamiętać.

Ja tu widzę mentalność "nie ma takiego developera, którego nie zastąpię skończoną ilością studentów", w tym przypadku testerów. To się nie skaluje.

Autor:  kamilus [ 17 lis 2015, 13:56 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Testów automatycznych nie rozumieją ci, którzy nigdy z nich nie korzystali.

Autor:  Kabu [ 18 lis 2015, 12:31 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Quetzacotl napisał(a):
Ja tu widzę mentalność "nie ma takiego developera, którego nie zastąpię skończoną ilością studentów", w tym przypadku testerów. To się nie skaluje.


A ja tu widze mentalnosc - mam juz 5 lat doswiadczenia i wiem juz wszystko - na szczescie za pare lat powinno Ci sie to zmienic :). Tutaj nie ma co sie skalowac - tester to tester, developer to developer - calkiem oddzielne zadania i tak powinno pozostac. To ze wiekszosc firm nie ma dobrze zorganizowanych dzialow testerskich to inna kwestia. Testerzy odpowiadaja za finalne testowanie aplikacji i zazyczaj nie potrzebuja tak doglebnej wiedzy jak developerzy. Im wystarczy rozumienie procesu + pisanie testow w selenium czy czyms takim.

Fakt - sa ponoc dobre firmy, ktore rozwiazaly ten problem bez testerow - developerzy zmieniaja swoje obowiazki - przez pewien czas rozwijaja aplikacje, a w nastepnych miesiacach pisza testy - choc ja o takiej w Polsce nie slyszalem.

Ja rozumiem ze niektorzy pojmuja testera przez wizje osoby w indiach klikajacej po aplikacje, ale to nie oznacza ze tak to powinno wygladac.

No i na sam koniec jeden z wazniejszych plusow testera - to nie tworca powinien finalnie testowac swoje dzielo.

Tczewiak tez mam dla Ciebie madrosc - ci co nie byli w kosmosie nie widzieli ziemii z orbity ;)

Autor:  wodny [ 18 lis 2015, 21:09 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Ja chcę zmienić pracę, od tego tygodnia szukam. :)

Autor:  Quetzacotl [ 19 lis 2015, 16:14 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Kabu napisał(a):
Quetzacotl napisał(a):
Ja tu widzę mentalność "nie ma takiego developera, którego nie zastąpię skończoną ilością studentów", w tym przypadku testerów. To się nie skaluje.


A ja tu widze mentalnosc - mam juz 5 lat doswiadczenia i wiem juz wszystko - na szczescie za pare lat powinno Ci sie to zmienic :).

Na szczęście znam swoje miejsce w szeregu, ale mam też solidne podstawy i mogę wyrażać swoje zdanie.

Kabu napisał(a):
Tutaj nie ma co sie skalowac - tester to tester, developer to developer - calkiem oddzielne zadania i tak powinno pozostac. To ze wiekszosc firm nie ma dobrze zorganizowanych dzialow testerskich to inna kwestia. Testerzy odpowiadaja za finalne testowanie aplikacji i zazyczaj nie potrzebuja tak doglebnej wiedzy jak developerzy. Im wystarczy rozumienie procesu + pisanie testow w selenium czy czyms takim.

Ja rozumiem ze niektorzy pojmuja testera przez wizje osoby w indiach klikajacej po aplikacje, ale to nie oznacza ze tak to powinno wygladac.


Przede wszystkim to, że dział testerów jest w większości zbędny, to nie moja osobliwa opinia, tylko opinia również moich kolegów z pracy, którzy mają po 15 lat doświadczenia (zresztą dlatego u nas w firmie już nie ma działu testerów). Wystarczy zobaczyć ile teraz wychodzi crapowatego softu, nawet w drogich samochodach. W dużej mierze wywodzi się to z tego, że devsi liczą na to, iż testerzy znajdą wszystkie bugi.

Kabu napisał(a):
Fakt - sa ponoc dobre firmy, ktore rozwiazaly ten problem bez testerow - developerzy zmieniaja swoje obowiazki - przez pewien czas rozwijaja aplikacje, a w nastepnych miesiacach pisza testy - choc ja o takiej w Polsce nie slyszalem.
Nie bardzo to sobie wyobrażam. Kto rozumie proces TDD ten wie, że pisanie testów po fakcie (już nie mówiąc o miesiącach opóźnienia) ma dużo słabsze efekty.

Kabu napisał(a):
No i na sam koniec jeden z wazniejszych plusow testera - to nie tworca powinien finalnie testowac swoje dzielo.
No i tu się też nie do końca zgodzę. Co tester wie o domenie której tyczy się testowane oprogramowanie? Na przykład aplikacja służącą do obsługi przeładunków kontenerów na statkach - tester dostanie skrypt jakie scenariusze mają działać i je przetestuje. Nie jest natomiast w stanie wczuć się w rolę prawdziwego użytkownika tej aplikacji i wykryć oczywistych braków w funkcjonalności. Na pewno ma mniejsze pojęcie o tej domenie niż programista.

Kończąc zaznaczam, że przy niektórych aplikacjach tester "przeklikujący" na pewno może coś wnieść, ale raczej nie jest to stały etat.

Autor:  Aldatha [ 19 lis 2015, 20:28 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Quetzacotl napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Dostawcy u mnie zawsze mają obowiązek sprawdzić kod przed oddaniem na testy odbiorcze i co z tego. Dalej jest w chuj błędów. Nie wspominając o tym, że mamy wiele systemów, każdy ma innego vendora, a w środku jest warstwa integracyjna. Nie ma dzisiaj technologii, która to przetestuje automatycznie zamiast człowieka.

A cod do bezpieczeństwa to oczywiście mówię o wyspecjalizowanych firmach. W Polsce mały Rynek jest ciągle, formy nie chcą inwestować w bezpieczeństwo, ale pewnie z czasem się zmieni.

bo masz chujowych dostawców albo chujowe specyfikacje :p No ale ok, w sumie masz racje, jeżeli outsourcing robicie, to lepiej to samemu przetestować (outsourcing to jedna z najgorszych opcji). My wszystko robimy sami dla siebie.



A jakiego rodzaju soft robicie i do jakich zastosowan?. U Tora pewnie jest QA,System responsible , Data Architect , tech lead i wiele innych departamentow :) , jak to w korpo

zgadzam sie z Que ze dopiero end user wlasciwie testuje soft , tylko oni maja wyobraznie robic takie rzeczy jakim testerom sie nie snilo

Strona 140 z 145 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team