Smiech mnie ogarnia jak czytam takie posty mendol. Przeciez tu nie chodzi o to by bylo bezpieczniej na stadionach. Tam jest z roku na rok bezpieczniej co pokazuja statystyki policyjne.
Ogromny problemem z kibolami to fikcja.
A ze sa wybryki? Zawsze sie beda zdarzac. Na koncerty tez dzieci zabierac nie bedziesz, bo pijany debil moze im krzywde zrobic podskakujac w rytm muzyki?
W ogole ich z domu nie wypuszczaj najlepiej, bo tam na zwewnatrz, to dobiero mnostwo debili chodzi.
Donek znalazl sobie temat, w ktorym sie moze wykazac i zdobyc troche poklasku najpierw kreujac wizje ogromnego problemu, a pozniej dzielnie go rozwiazujac...
Ze tez ludzie daja sie na to lapac jeszcze.
A prawda jest taka, ze starczy nieuchronnosci kary, szybkie i sprawne jej egzekwowanie, monitoringu i zakazow stadionowych na dlugie okresy czasu/dozywotnio takze za rozroby poza stadionami.
I tyle, zeby za pare lat miec juz zupelny spokoj na stadionach. Trend jest wyrazny, ilosc ekscesow spada gwaltownie od wielu lat. To jest obecnie ulamek tego co bylo jeszcze 10-15lat temu.
A ze poza nimi sobie skacza do gardel, to tego zadna ustawa nie rozwiaze. Przykro, ze rozwiewam Twoja wiare w sile sprawcza Slonca Peru.
Rufen byles tam?
Cytuj:
Około 50 tysięcy kibiców świętowało na ulicach Barcelony zwycięstwo "Dumy Katalonii" 3:1 nad Manchesterem United w finale piłkarskiej Ligi Mistrzów. Część z nich przy okazji dopuszczało się aktów wandalizmu. Policja zatrzymała 84 osoby.
Oprócz niszczenia miejskiego mienia dopuścili się także ataku na funkcjonariuszy. 37 policjantów zostało niegroźne rannych. Pomocy medycznej potrzebowało również 130 kibiców.
50 tys kiboli, zaczelo niszczyc Barcelone. Jestem pewien, ze GwnoWyborcze tak wlasnie zatytulowaloby swoj artykul
Pytanie Cardano jest jak najbardziej na miejscu.
Czemu nie zamkneli Camp Nou?
Ehh najwyrazniej "zachod" za bardzo zacofany jest jeszcze. Dobrze, ze Donald wskazuje im swiatelko w tunelu