ja pije i sam oceniam, nie wspomagam sie etykietami.
mi smakuje ciechan pszeniczny i miodowy - szukam czegos podobnego jak juz napisalem.
przestan rozpierdalac kolejny temat swoim pierdoleniem.

Zgadza sie. Dla mnie bez dwoch zdan najlepsze polskie piwo.

powiedzial znawca piwa, ktory nie ma smaku :>

Pierdolisz.
Nawet w klasycznym bananowym piwie Wellsa prawie nie czuc banana poza lekkim aromatem, a co dopiero w pszenicznym ciechanie. To tak jak z winami, rozne rzeczy sie na nich wypisuje, ale jak ktos nie jest kiperem to w zyciu nie wyczuje tego co napisali na etykiecie (chyba ze ma bujna wyobraznie).

Ja akurat najpierw wyczulem smak banana, a dopiero potem spojrzalem na etykiete by sprawdzic czy sie nie myle. No ale ja zawsze mialem dobry smak, moglbym byc testerem win nawet

Skąd w takim piwie w ogóle smak banana? w jakimś brazylijskim czy afrykańskim to jeszcze bym zrozumiał

W piwach pszenicznych jest to dosyć popularne aby był smak banana (a raczej zapach)

Xanth,

Odpowiedź dlaczego nie ma chmielu na etykietach popularnych piw - otóż piwka jako napoje alkoholowe są zwolnione z zamieszczania zawartości na etykiecie. Wyjątkiem są substancje które mogą wywoływać reakcje alergiczne.

A co do tego, że małe browary to zamieszczają jest zwyczajnym chwytem marketingowym, pojedź do małego browaru. Niczym się on nie różni od dużego... no oczywiście po za wydajnością rozlewu :/

Co do pszenicznego - zapraszam do lektury http://www.piwopedia.pl/encyklopedia/ga ... k-i-zapach

z tego wynika, ze piwa pszeniczne o smaku bananowym to najgorszy trzeciorzedowy sort piw pszenicznych No coz.... trzeba by kiedys sprobowac prawdziwego piwa pszenicznego a nie jakiegos Ciechana trzeciej kategorii :>

Obolon Białe jest bardzo fajne w smaku, lekko kwaskowate. Zresztą Obolony to ogólnie dobre browary, może poza ciemnym. Ale ciemne to w większości drewnem jadą.

Gdyby kogos interesowalo, to w Alkohole24 na Bartyckiej (1 przystanek od Czerniakowskiej) jest pelny wybor piw czeskich, slowackich i litewskich, a takze sa cydry. Dzis kupilem 10 puszek Kissa, zona sie posikala ze szczescia

X.

PS. Shador, tak tak, oczywiscie:
http://finanse.wp.pl/kat,104128,title,W ... caid=1e78e

PS2. Fajny wywiad z wlascicielem Ciechana: http://manager.money.pl/ludzie/wywiady/ ... 19012.html

Pierwszy koment:
te sikacze za 5 zlotych nigdy wiecej nie dam sie zlapac na te chwyty, wole kasztelana za 2,5 zl
Ja piwo zaczynałem pić, jak dowozili je zimne, zimnem produkcji. Miało niesamowicie łagodny goryczkowy smak, gazowało jak Nałęczowianka odgazowana. Królak to wtedy był Królak.
Teraz piwa robią z koncentratu, jak colę w mcdonaldzie.
Nie wiem komu to potrzebne, ale jeśli nawet Żywca nie mogę się napić bez charakterystycznej goryczki, to żadne piwo mi nie pasuje. Polowania na ciechany, Budwisery, i ogólnie zza południowej granicy. I z Ukrainy.
Kilkaset lat temu Polscy piwowarzy warzyli najlepszy browar na świecie.
Dziś ważą szczyny i w dodatku nawet udane piwa alkocholizują. "Mocny Warszawiak" to przykład zjebania smaku "Warszawiaka" z Konstancina(podwarszawska miejscowość). I tego nie da się normalnie pić, mimo że kluby i ludzie promują.
Jest, kurwa, żenujący upadek Polskiego browarnictwa. Z czołówki na drugą dziesiątkę.

Nie no kurwa.

*alkoholizują
Lepiej?
Nie sądzę.
Od nigdy to słowo nie było wlaściwie akcentowane, ch jest właściwym - polskim - akcentem. Tak na marginesie.

nagraj proszę jak wymawiasz "CH" i "H" ;d

8/10.

Gratuluje. Oto twoja złota gwiazdka: *

Jak to komu, producentowi, tną koszta.
Nie pij koncerniaków, czy to Żywiec, Carlsberg, Tyskie, Heineken, etc., to wszystko jedno i to samo ścierwo.

Ma byc duzo i szybko, dlatego piwo z duzych browarow jest takie chujowe. Niby proces produkcji ten sam, ale skladniki w innej formie.

Ale co, tak tak oczywiście?

Wyskakujesz z jakimś artykułem z 2010 roku w którym są podane same ogólniki bez żadnych konkretów...

a piekarze do ciasta dodają włosy żeby lepiej rosło...

Ale z czym masz problem? Pogloski kontra kontrola Inspekcji Jakosci? Uwazasz, ze przez 1.5 roku cos sie zmienilo? Halo, tu jest Polska. Widac dawno nie piles piwa typu Tyskie/Zywiec/Okocim albo masz calkiem zjechany smak (albo lubisz rozcienczany spiryt). Mi to ryba, ja sie przesiadlem na piwa czeskie

X.

Czeskiego/niemieckiego/dobrego polskiego w pubie nie zamówisz ,chyba że " tematycznym" to owszem ale 10 zł za kufel to jednak juz 8 człowiek nei wypije.
Taka prawda dla smaku -> małe browary
Najebka -> koncerniaki