MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Morrowind vs Gothic 2 / Oblivion vs Gothic 3
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=18608
Strona 3 z 6

Autor:  Mirtul [ 27 mar 2006, 20:27 ]
Tytuł: 

I chyba tak zrobie, se najwyzej kiedys upgardne kompa taniusio tak, zeby wow i w co tam jeszcze bede gral chodzilo 100 fps na max detalach.

Autor:  Carnillon [ 27 mar 2006, 20:29 ]
Tytuł: 

Morrek był rzeczywiście za prosty, skille się szkolily za szybko, a jak ktoś miał kasę bardzo szybko.

Co nie zmienia faktu, że sama idea skillowania umiejetnosci poprzez jej używanie imo jest świetna. Wystarczyloby wyrzucic trenerow :P albo zdecydowanie zwiększyć koszt szkolenia, 10xwzmocnic potwory, wrzucić więcej NPC i mamy grę idealną.

Autor:  Mirtul [ 27 mar 2006, 20:32 ]
Tytuł: 

Ja mialem w uj kasy (ach zbieranie itemow za plecami straznikow + mod z bogatymi kupcami), jednak ani razu nie odwiedzilem trenera. Wystarczylo to co sam nabilem + uber itemy i bilem wszystkich jak chcialem moim Redguardem.

Autor:  Zemus [ 27 mar 2006, 21:11 ]
Tytuł: 

Mirtul napisał(a):
Ja mialem w uj kasy (ach zbieranie itemow za plecami straznikow + mod z bogatymi kupcami), jednak ani razu nie odwiedzilem trenera. Wystarczylo to co sam nabilem + uber itemy i bilem wszystkich jak chcialem moim Redguardem.


Mod...:roll:

Autor:  Mirtul [ 27 mar 2006, 21:17 ]
Tytuł: 

Ten mod niczego nie zmienia, bo nigdy nie kupywalem niczego u trenerow :|

Autor:  WinterS [ 27 mar 2006, 22:32 ]
Tytuł: 

Wlasnie mody mnie wkurzały w Morrku, za dużo ich powstało i przeszkadzało mi to. Teoretycznie im więcej, tym lepiej, ale kurwica mnie strzeliła jak ludzie zmieniali grę o 180stopni, dodawali niewiadomo co a człowiek jeszcze musiał byc na biezaco z modami zeby mogl se "upgradowac" gre. Na Obliviona narazie mnie nie stac, probowałem sciagac, ale dupa z tego wyszła. Może kiedyś sobie pogram..

Autor:  Ashton [ 27 mar 2006, 22:34 ]
Tytuł: 

Niestety mod sporo zmienial, kazdy mod, ja akurat malo ich instalowalem bo nadmiar psul tylko gre :<

Autor:  Oyci3C [ 27 mar 2006, 23:13 ]
Tytuł: 

W Morrku przy samym koncu postaci mozna bylo jednym czarem wymordowac 3/4 populacji w promieniu kilometra, to bylo weak bo poziom trudnosci tracil jaki kolwiek sens.
W Oblivionie jeszcze nie wiem, nie mam czasu na granie i juz mi sie nie chce, minelo z wiekiem kek. W kazdym razie lvluje sie podobnie szybko (skille, awans w gildii).

Autor:  Mark24 [ 28 mar 2006, 08:40 ]
Tytuł: 

Ashton ja jestem namiętnym graczem od roku 89, podczas gdy ty wyjadałeś kupy z piaskownicy, ja grałem w najnowsze przeboje na ZX-a, lub pożyczonego commodorca.
A teraz wytłumacz mi z łaski swojej co to za fun biegać samemu i "rozwiazywać" te same questy zapożyczone jeszcze z czasów pierwszego "Pool of Radiance"? Klimat? a jaki klimat mogą tworzyć oskryptowane NPC-e? Shadery? Widziałem w Quaku i wystarczy. Pchać się do przodu by ubierać coraz lepsze zbroje i miecze, a wszystko to by zobaczyć końcowy filmik?

Jedyny RPG jaki mnie ostatnio wciągnął i który skończyłem to Fable. Gra to całkawite przeciwieństwo Morrowindów, pełna różnych ograniczeń. Jeden w sumie szczegół nadawał tej grze niesamowity klimat. Świat bardzo ładnie reagował na twoje zachowanie, co więcej bohater zmieniał się (wygląd) w zależności od tego jak się grało.

Autor:  RoozTer [ 28 mar 2006, 09:40 ]
Tytuł: 

Marek's owange vol. 139.;|

Autor:  Mark24 [ 28 mar 2006, 09:58 ]
Tytuł: 

po prostu nie lubię jak jakiś 15-letni gówniarz dla którego Morrowind to pierwszy RPG będzie mi mówił, że nie gram "bo nie czuję klimatu". Dla mnie Oblivion to setny RPG, może dwusetny.

Autor:  Obi'v [ 28 mar 2006, 10:11 ]
Tytuł: 

w ryj gówniarzowi

Autor:  Aldatha [ 28 mar 2006, 10:28 ]
Tytuł: 

Internet no tiene edad :]

Autor:  Neonin [ 28 mar 2006, 10:49 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
Ashton ja jestem namiętnym graczem od roku 89, podczas gdy ty wyjadałeś kupy z piaskownicy, ja grałem w najnowsze przeboje na ZX-a, lub pożyczonego commodorca.


Rozwaliłeś mnie Mark:)

Autor:  Mirtul [ 28 mar 2006, 12:54 ]
Tytuł: 

RoozTer napisał(a):
Marek's owange vol. 139.;|

7070 wg post counta.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 28 mar 2006, 13:27 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
Ashton ja jestem namiętnym graczem od roku 89, podczas gdy ty wyjadałeś kupy z piaskownicy, ja grałem w najnowsze przeboje na ZX-a, lub pożyczonego commodorca.

Podaj namiary na swoj fanklub bo chce sie zapisac.

Autor:  Carnillon [ 28 mar 2006, 13:41 ]
Tytuł: 

Klimat? a jaki klimat mogą tworzyć oskryptowane NPC-e? Shadery? Widziałem w Quaku i wystarczy. Pchać się do przodu by ubierać coraz lepsze zbroje i miecze, a wszystko to by zobaczyć końcowy filmik?

Z mmorpg tak dłużej grałem tylko w WoW. Grałem na serwerach RPPvP i klimatu wogle nie uświadczyłem. Nadal na głównym czacie LFG, LFM, WTS itp. W Morrku natomiast (i nie tylko), przynajmniej częściowo, czułem się "mieszkańcem" Vvardenfell (tej wyspy). A w WoW ? Biegne po questa, sprawdzam na allakhazam co trzeba zrobic, robie to, wracam po nagrodę. I to jest klimat ? Jak dla mnie klimat już lepiej budują ci "oskryptowani NPC-e i shadery"

Autor:  SwenG [ 28 mar 2006, 13:52 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
ja grałem w najnowsze przeboje na ZX-a

Hmm, no skoro najnowsze to musiałeś ode mnie na grzybie kupować kasety ;P

Autor:  Oyci3C [ 28 mar 2006, 13:57 ]
Tytuł: 

Wyjdz na dwor i z wrzaskiem polec do lasu poudawac trolla, bedziesz mial klimat.

Autor:  Carnillon [ 28 mar 2006, 14:05 ]
Tytuł: 

Jak widać dla przeciętnego użytkownika gier mmorpg pojęcie klimatu w grze rpg jest zupełnie obce :(

Strona 3 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team