MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
Pierwsze autko. https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=30245 |
Strona 3 z 6 |
Autor: | Brodaty [ 2 lip 2008, 10:48 ] |
Tytuł: | |
a propos, tak właśnie słyszałem że C5 citroen jeździ bezawaryjnie 4 lata po czym psuje się na potęgę. mam w robocie same francuskie auta i w sumie nie psują się w ogóle, tylko że najstarsze ma 5 lat. Auto tanie i stare, we względnie dobrym stanie można kupić, bo chodzi o to żeby jeździć własną konserwą a nie rowerem. No i jak roztłuczesz to mniejszy żal niż nowe/drogie. No i zniżki na ubezpieczeniu rosną z czasem. |
Autor: | Deshroom [ 2 lip 2008, 11:00 ] |
Tytuł: | |
Yog-Sothoth napisał(a): To w takim razie bez sensu kupowac samochod juz z mysla o zbieraniu na lepszy.. lepiej odlozyc, dozbierac do 10k i kupic cos lepszego ( powiem takdobra teoria jak chcesz laski na dyskotece rwać bo wiele osób kupuje samochód żeby niem gdzieś dojeżdzać i chcą mieć jakiś teraz a nie za rok bo przez ten rok nie beda mieli czym jeździć @Brodaty obserwując najbliższe otoczenie nie polecam francuzów (C4 C5), polecam duże KIA - sam jeżdze SEATem ale nie miałem dużego wpływu na wybór (polizingowy z firmy w której pracuje za bardzo zaniżoną cenę rynkowa) Shadhun napisał(a): Szpan samochodem jest bardziej żałosny niz szpan epixami. generalnie nie lubisz jak ktos pisze o kupowaniu czegokolwiek co nie jest "kartoflem" albo "TESCO"
bo to szpan |
Autor: | Shadhun [ 2 lip 2008, 11:18 ] |
Tytuł: | |
Generalnie uważam że na forum o mmorpg dopuszczalne (choc nie mówie że w dobrym guście) jest /flexowanie tylko rzeczami związanymi z mmorpg. Nie mam nic przeciwko ludziom wpisującym parametry swoich komputerów na pc labie, nie mam nic przeciwko ludziom pokazujących jakie fajne samochodziki mają na automotocośtam. Tak ciężko to załapać ? |
Autor: | Deshroom [ 2 lip 2008, 11:29 ] |
Tytuł: | |
shad ja rozumiem, tylko po co tu piszesz. nie możesz się powstrzymać, olać i nie skomentować. ludzie wydają pieniądze a czym droższe rzeczy tym bardziej warto to obgadać przed zakupem. wielu z nas siedzi teraz w pracy i się nudzi wiec nie czaje w czym problem (przecież AV liczuje na lapsie obok ) |
Autor: | Yog-Sothoth [ 2 lip 2008, 11:48 ] |
Tytuł: | |
Deshroom napisał(a): Yog-Sothoth napisał(a): To w takim razie bez sensu kupowac samochod juz z mysla o zbieraniu na lepszy.. lepiej odlozyc, dozbierac do 10k i kupic cos lepszego ( powiem takdobra teoria jak chcesz laski na dyskotece rwać bo wiele osób kupuje samochód żeby niem gdzieś dojeżdzać i chcą mieć jakiś teraz a nie za rok bo przez ten rok nie beda mieli czym jeździć Jak kupi zloma to i tak nie pojezdzi, bo przez 60% czasu samochod bedzie stal w warsztacie, a jak go zrobia to juz nie bedzie mial na benzyne (bo wszystko wydal..). Takze jednak warto pomyslec bardziej przyszlosciowo, niz w stylu "chce miec koniecznie fure!!1". Ja rozumiem, ze komus sie dziecko urodzilo, przeprowadzil sie na wioske 200km od najblizszego miasta i MUSI miec samochod, natomiast w wiekszosci pozostalych przypadkow posiadanie samochodu to mniesza lub wieksza fanaberia. W miescie komunikacja miejska i tak jest o wiele lepsza niz samochod (do pracy 10km dojezdzalem metrem + busem bo wychodzilo to 300zl taniej a czas ten sam). |
Autor: | Razel [ 2 lip 2008, 12:00 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsze autko. |
Motopompa napisał(a): 2-drzwiowy, malo palacy(tani w utrzymaniu), stylowy co by jakas dupe ze wsi poderwac.
Budzet 5 tys. Opel Tigra, cena 5.300 PLN, powinnien idealnie spelnic Twoje oczekiwania http://otomoto.pl/opel-tigra-zarejestro ... 74211.html |
Autor: | WhiteFoX [ 2 lip 2008, 13:02 ] |
Tytuł: | |
Ja powiem tak - w rodzince mamy 306 kombi z 98. Autko poleasingowe z firmy ojca. Po 4ch latach miało na liczniku 50k km. Obecnie jeździ nim moja matka, w przeciągu 6ciu lat zrobiła... coś poniżej 30k km. Autkiem jeździ się fajnie, bardzo dobrze się spisuje. Silnik 1,6 benzyna w cyklu miejskim pali jakieś 8-10 l benzyny. Ludziska mówią, że francuzy się sypią itp. Z obiegową opinią się nie zgodzę, aczkolwiek są dość zawodne. Od jakoś 65k km non-stop skrzypią plastiki. Ostatnio coś w silniku zaczęło piszczeć (takie jakby tarcie metal o metal) - pewnie korbowód albo rozrząd. Zresztą zbliżające się 100k km może to potwierdzać. Części we francuzach są drogawe i szybciej się zużywają. Z moich obserwacji. Czy polecałbym takiego Peugeota 306? Nie. Czemu? Nasze autko jest dość specyficzne, bo w sumie od zawsze "w rodzinie", serwisowane w ASO, bez przekładki na LPG i w dodatku użytkowane (przynajmniej przez ostatnie 6lat/30k km) przez kobietę. Najlepsza możliwa kombinacja, a i tak co chwilę coś się robi. Nie są to jakieś (póki co) ogromne naprawy, ale zawsze... Jeśli miałbyś ofertę od jakiegoś dziadzia, co sprzedaje bo za stary i nie wie co to internet więc karteczkę wywiesił na szybie, to bierz, bo raczej autko jest w dość dobrym stanie. Ale staraj się nie przekraczać dwóch warunków - mniej niż 100k km i nie starsze niż 10 lat. I pytaj co było ostatnio wymieniane, poproś też o książkę serwisową. Co się tyczy serwisu i ubezpieczenia - Serwis (ASO) bywa drogi, mają opcje zamienników takich jak oryginały, z tej samej fabryki, tylko że bez naklejki Peugeot, ale nadal ceny bywają niemiłe. Z częściami używanymi jest ciężko. Nie będę się wypowiadał o serwisach nieautoryzowanych, bo nie mam doświadczenia z nimi. Ubezpieczenie - z racji, że silnik 1,6 i kombi, 800zl w PZU, na zniżkach mniej. Samo OC. W sumie to dawno mnie w domu nie było, więc nie wiem jak się autko spisuje... Sam się przymierzam do kupna autka, ale raczej rozglądam się za autkami z tzw. ogłoszeń na aucie. Często idzie znaleźć perełkę w dość dobrej cenie, którą niejednokrotnie idzie zbić. Staram się unikać sprowadzanych, na ogół sprowadzany=dzwon. I polecałbym Toyoty, nawet 10cio letnie. Dobrze się trzymają, w serwisie bywasz rzadko. Kosztują swoje, serwis też sporo, ale nie powiesz na nie złego słowa. |
Autor: | RoozTer [ 2 lip 2008, 13:15 ] |
Tytuł: | |
Ja kupuje wkrotce golfa mk1 KARMANN edition, za 5k idzie cos takiego kupic, o walorach samochodu sie nie bede rozpisywal, taki kabriolecik robi wszystko co potrzeba na laskach, ma 2 drzwi i zajebisty niemiecki silnik ktory spokojnie ciagnie do 300k przebiegu jaki by nie byl:) wiec moge Ci polecic cos takiego:]. |
Autor: | Asmax [ 2 lip 2008, 13:17 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsze autko. |
Razel napisał(a): Opel Tigra, cena 5.300 PLN, powinnien idealnie spelnic Twoje oczekiwania
http://otomoto.pl/opel-tigra-zarejestro ... 74211.html Rofl - pomijajac, ze to Opel i damskie auto ... Proponuje siegnac po rozum do glowy. Kupi je za 3,5 tysiaca, a zeby JAKO TAKO jezdzilo musi wladowac pewnie z 6 tysiecy.l Znajde Ci super BMW e34 za 4999 - ale super to ono bedzie na zdjeciach. Bo pomimo, ze rozrzut cen jest ogromny, te auta kupuje sie od conajmniej 10k. @Rootzer - to co kupisz za 5k bedzie mialo spokojnie milion przebiegu . |
Autor: | RoozTer [ 2 lip 2008, 13:24 ] |
Tytuł: | |
Nie zmienia to faktu ze bede chcial wrzucic tak silnik z 5 biegowa skrzynia najlepiej w jakims dizlu 1.9 i tyle dokladki:) wazne zeby miec podstawke za te smieszne 5k:) |
Autor: | egroM [ 2 lip 2008, 13:27 ] |
Tytuł: | |
Ale będzie Cabrio ciiii . Golfik I w Cabrio to fajna zabaweczka. Bardzo dużą uwagę zwracaj na stan dachu. No i z tymi 5k to może być ciasno. RoozTer ty czasem z Krk nie jesteś ? |
Autor: | Razel [ 2 lip 2008, 13:31 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsze autko. |
Asmax napisał(a): Rofl - pomijajac, ze to Opel i damskie auto ... Proponuje siegnac po rozum do glowy.
Kupi je za 3,5 tysiaca, a zeby JAKO TAKO jezdzilo musi wladowac pewnie z 6 tysiecy.l patrz w założenia, auto ma być za 5k nie za 10k (jakis grat marki bmw do remontu nie wchodzi chyba w gre), to co podałem kosztuje 5.300 zl - to co na fotce, link do ogłoszenia pod zdjęciem, dla mnie nie wyglada aby wymagalo 6tys wkładu, nie wiem skąd wziołes to 3.5tys, ma być ekonomiczne, ciężko o BMW powiedzieć ze jest ekonomiczne, ma być na laski - no i jest, zawsze możesz powiedzieć ze to auto to masz dla swojej lalki. |
Autor: | egroM [ 2 lip 2008, 13:35 ] |
Tytuł: | |
Zdjęcia ze złomowiskiem w tle FTW. Napewno zachęcają do zakupu . |
Autor: | Asmax [ 2 lip 2008, 13:36 ] |
Tytuł: | |
Razel - zadam Ci jedno pytanie, wklejasz bo cos znalazles na otomoto, czy masz pojecia na temat handlu samochodami? Zajmuje sie tym dlugi czas i jestem w stanie sie w tym momencie zalozyc o 1000$ ze to gowno co wkleiles to grat z lysymi oponami, duzymi ogniskami rdzy, starymi klockami i tarczami, o rozrzadzie nie wspomne. A pewnie przy pierwszym zakrecie gdy mocniej dodasz gazu jebnie Ci przegub. Co do 3500, nie wiem wydawalo mi sie ze tak napisales. BMW nieekonomiczne? 2.0 Vanos w e34 (taki znany silnik 150konny ze zmienna faza rozrzadu) spali tyle samo w miescie co gownoopel 1.6. |
Autor: | SwenG [ 2 lip 2008, 13:51 ] |
Tytuł: | |
Yog-Sothoth napisał(a): Ja rozumiem, ze komus sie dziecko urodzilo[...]
W takim przypadku brać kombi. Wózek w bagażniku must be. Ja ze względu na niewielkie możliwości finansowe zakupiłem Opla Vectrę 97 z silnikiem 1.6 za około 8k. Dość tani w eksploatacji, popularny samochodzik. Oczywiście nie do lansu edit: Asmax odwal się od gównoopla 1.6, to jeden z bardziej udanych silników oplowskich, no i jest tani |
Autor: | Razel [ 2 lip 2008, 13:55 ] |
Tytuł: | |
Asmax - przeczytaj Ty moze to ogloszenie, nie, nie handluje autami, generalnie auta mnie kompletnie nie kreca, nie musze jednak miec wielkie wiedzy, aby postawic rowniez 1000$ ze to "gownianie" bmw ktore chcesz mu polecic za 4999 powalać stanem technicznym rownież nie będzie. BMW nieekonomiczne? 2.0 Vanos w e34 (taki znany silnik 150konny ze zmienna faza rozrzadu) spali tyle samo w miescie co gownoopel 1.6. wierze na slowo, a ile zaplaci wiecej za OC? Ale juz sa pozytywne nastepstwa tego topicku - Motopompa wlasnie udalo Ci sie znalezc osobe ktora Ci sprzeda/zalatwi BMW z takim wypasionym silnikiem i wogole za 5tys PLN. Brac w ciemno bo - zgadzam sie bez dwoch zdan i ironii - zdecydowanie lepsza opcja niz opel. |
Autor: | Yog-Sothoth [ 2 lip 2008, 13:55 ] |
Tytuł: | Re: Pierwsze autko. |
Razel napisał(a): patrz w założenia, auto ma być za 5k nie za 10k (jakis grat marki bmw do remontu nie wchodzi chyba w gre), to co podałem kosztuje 5.300 zl - to co na fotce, link do ogłoszenia pod zdjęciem, dla mnie nie wyglada aby wymagalo 6tys wkładu, nie wiem skąd wziołes to 3.5tys, ma być ekonomiczne, ciężko o BMW powiedzieć ze jest ekonomiczne, ma być na laski - no i jest, zawsze możesz powiedzieć ze to auto to masz dla swojej lalki.
Hehe taki klient to skarb :F |
Autor: | Asmax [ 2 lip 2008, 13:59 ] |
Tytuł: | |
Przepraszam fanow za obrazanie Opla, ale mialem kiedys do dyspozycji przez dlugi czas Astre GSI 150km. Niby super, zapierdzialo az sie patrzy, ale w srodku wszystko trzeszczy, siedzenia niewygodne, szaro-buro i jakos nie ma tej przyjemnosci po kazdym otwarciu drzwi . Moje zdanie jest takie, jak ktos sie przesiadzie na dluzej do auta z trojki niemieckich krolow (BMW, Mercedes, Audi) to nie bedzie chcial wysiasc. W 1990 roku stosowano tam takie rozwiazania ktore reszta firm dopiero zaczyna wprowadzac. O silnikach wspominac nie bede bo tu wszystko jest jasne:). 100x bardziej wole kupic 5-10 lat starsze auto porzadnej firmy niz nowke sztuke francuza czy innego badziewia. @Razel - ja nigdy w zyciu nie polecalem mu BMW za 4999 - przeczytaj sobie jeszcze raz moja wypowiedziec - to bylo wiecej niz odradzanie. A na ch ja mam czytac ogloszenie w ktorym jest pusto? Gosc liczy na frajera i nie obrazajac Cie - znalazl . |
Autor: | Razel [ 2 lip 2008, 14:11 ] |
Tytuł: | |
Asmax - no wlasnie jakbys przeczytal ogloszenie to bys wiedzial ze gosc pisze otwarcie ze auto np wymaga poprawek lakierniczych, te ople generalnie nie sa drogie i dlatego uznałem ze takie za 5k idealne rzecz jasna nie będzie ale jakieś wybitnie rozgracone rowniez. Staralem sie zaproponowac cos spelniajacego wszystkie wymagania pytajacego i mieszczace sie w kwocie 5k. Ktos polecil saxo, ktos escorta, ktos golfIII (przy 5k budzecie:-)) ktos clio i to chyba wszystkie propozycje, na tym tle przynajmniej dla mnie tej tigrze blizej do zmieszczenia sie w ramach okreslonych kryteriow. PS. doczytalem, faktycznie nie polecalas takiego bmw, wlasciwie to chyba nic nie zaproponowales. |
Autor: | niebezimienny [ 2 lip 2008, 14:21 ] |
Tytuł: | |
Proponuje nastepujaca taktyke: kazdego roku kupujesz wartburga/trabanta za 500 zł jezdzisz az sie zepsuje (pol roku) po czym sprzedajesz na zlom i kupujesz kolejnego. Za 5000 zl pojezdzisz przez pare lat i troche sie zwroci ze zlomu! A tak na powaznie za 5000 to nie kupisz nic czym mozna szpanowac, tylko zrobisz z siebie posmiewisko probujac zaimponowac innym swoim golfem, chyba ze kupisz sobie rozwalone limo za 1000$ (da sie) czy inny stary ale ladny gruchot. Te stare mercedesy po umyciu i odpicowaniu wygladaja calkiem niezle. |
Strona 3 z 6 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |