Na szczescie w internecie i na swiecie jest wielu prawych wojowników, którzy nas obronią przed Orwellowskimi zakusami władz.

Miejmy taka nadzieje, bo inaczej byloby pieklo w Europie.

Zreszta ograniczanie internetu to nie pierwszy bzdurny pomysl "jewropejskiego sojuza"

Kilka juz takich "rewolucyjnych" pomyslow przeszlo, np. zakaz produkcji zarowek z wloknem szklanym o mocy 100W w roku 2009, w nastepnych latach zakaz bedzie sie rozszerzal na zarowki 75 W, 50 W itd. W zamian bedziemy musieli uzywac zarowek tzw. "energooszczednych" czyli halogenowych,ktore migocza, powoduja lzawienie a jak masz taka w domu to po wlaczeniu wszyscy naokolo wygladaja jak rodzina Adamsow :^)Ja juz robie sobie zapas zarowek w domu, a jak sie skonczy to trzeba bedzie potem kupowac od ruskich na bazarze.

Albo np. "ekoswiry" z Brukseli wymyslili, ze nie bedzie mozna jesc naturalnych warzyw tylko jakies chemicznie genetycznie modyfikowane roslinki . Smacznego kurwa !

I niestety tym "prawym wojownikm, którzy mieli nas obronic przed Orwellowskimi zakusami władz" nie udalo sie

"1984" w Europie nadchodzi ! We are doomed !

nie ma o czym gadać:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=17eba

Pod względem dostępu do sieci i jej wykorzystania nasz kraj wyprzedziły nie tylko państwa UE, ale nawet Ukraina - alarmuje "Rzeczpospolita".

Jeśli w najbliższych latach nie zainwestujemy w infrastrukturę telekomunikacyjną kilkunastu miliardów euro, to pod względem dostępności internetu i jego zastosowania w edukacji, biznesie i życiu codziennym Polska znajdzie się za takimi krajami jak Egipt, Botswana czy Sri Lanka.

A ja bym sie tak tym nie przejmował. Pierdolić ogólny dostęp do sieci. Kto ma mieć internet ten ma.

A nawet spośród tych co mają to części powinni odłączyć.

W UE powinni wprowadzić internetowe prawo jazdy. Test z ortografii, stylistyki, netykiety i inteligencji. Jak ktoś zda to może używać internetu jak normalny czlowiek. Jak nie, to niech se tylko czyta (zakaz pisania), albo i to nie. Do kopalni wungiel wydobywać.

Powinieneś jeszcze napisać, że w Kalifornii jest zakaz używania słów mama i tata.

w chinach sobie radza, poradzimy sobie i my.
czy cos.
a tak w ogole to o co chodzi.
a ue to dziwki, zlodzieje i skurwysyny. wypierdalac.

z tym żarciem genetycznie modyfikowanym to Zarri ma rację, co do prawa UE to też ma rację, jeżeli w UE coś się uchwali to jest to bezwzględnie obowiązujące na terenie wszystkich krajów członkowskich, po to byla nowelizowana w Polsce ustawa zasadnicza przed wejsciem do UE. Głosując 'za' wejsciem do UE czytaliscie chyba traktat akcesyjny i amsterdamski...? Poczytać warto również treść Trakatu Lizbońskiego, jak dotąd nie spotkałem żadnej konstytucji która mialaby 500 stron prawniczego bełkotu :-/

Lenin i Stalin byliby z ciebie dumni :/

Zychoo, pokazujesz, ze jestes idealnym przykladem brukselskiego urzedasa. Ty lepiej wiesz, jak powinni uzywac internetu normalni (w.g. ciebie normalni, haha) ludzie. Ty lepiej wiesz co powinni jesc, jak powinni sie ubierac, ile razy w miesiacu kochac itd. :^)

Boze chron nas przed takimi oszolomami :^)

Gz zych, odbiles baita i sie zlapal ;]

Zych (oraz 99% z was) w tym topicu jedyne co wykazal, to to, ze nie ma pojecia jak funkcjonuje Unia Europejska.

To ty synku nie masz pojęcia. To, że eurosocjaliści CHCIELIBY być ponad prawem konstytucji nie oznacza, że są. Ekoterroryści mogą sobie pozwolić na wiele, ale gdy sprawa tyczy się wolności wypowiedzi to jest to już dla nich nieprzyjemne i bardzo niebezpieczne. W dobie kryzysu nikt nie wyjdzie z tak popierdoloną propozycją, bo eurosoc pękłby niczym bańka mydlana.

Łykasz bzdury jak ashton nasienie.

@Zarri
DAwno nie przegladalem tego forum i mam pytanko:
Jestes nowym trollem od 1 posta czy dopiero pozniej cos ci sie przestawilo?

Fixed.

Dziex ;-*


Nieprawda.
Ja wiem lepiej tylko kto powinien używać internetu.
Na jedzeniu, modzie i seksie sie nie znam ;-(

Oj jak ty malo tczewiak wiesz o zyciu :^) Owszem, prawo Unii jest ponad Konstytucjami danych krajow i jest to juz fakt.

Zrezygnowano z wprowadzenia do tekstu Traktatu Lizbońskiego zasady pierwszeństwa prawa UE wobec praw krajowych, jednak w Deklaracji nr 17 wskazano, że prawo przyjęte przez UE na podstawie Traktatów ma pierwszeństwo przed prawem Państw Członkowskich na warunkach ustanowionych przez orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. CZYLI ZROBIONO RZECZ GORSZĄ OD PLANOWANEJ, albowiem orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu dawno uznało prymat prawa unijnego nad prawem narodowym Z NARODOWYMI KONSTYTUCJAMI WŁĄCZNIE.

ŻEBY NIE BYĆ GOŁOSŁOWNYM:
"ważność przepisów wspólnotowych lub skutki, jakie wywołują one wewnątrz państwa członkowskiego, nie mogą być podważane przez zarzut
niezgodności z prawami podstawowymi lub zasadami zawartymi w Konstytucji danego państwa."

Wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości 1970-12-17, C 11/70

RiP internetowi mlode pokolenie nie bedzie moglo pornosow ogladac ;] buehehehe, ale kazdy dobrze wie ze to bzdura i tak nigdy nie bedzie:D

mysle ze jak juz, to wlasnie kazdy provider najwiecej zarabialby na pornosach

Zarri: jeśli menel z parku "wyda wyrok", że może 2 razy dziennie gwałcić twoją starą to będzie to obowiązujące? No w końcu wyda jakiś "akt prawny". Tyle, że konstytucja mu na to nie zezwala. Więc jak to będzie?
Dopóty dopóki nie zmieni się konstytucja to prawo europejskie MUSI BYĆ ratyfikowane.

Mylisz sie, Polska podpisala Traktat Lizbonski, wraz z Deklaracja nr 17 wiec ZGODZILISMY SIE na to, ze prawo Unii jest ponad nasza Konstytucja.
Oczywiscie, mozesz sie odwolywac do Europejskiego Trybunalu Sprawiedliwosci, ale on juz wydal wyrok: "ważność przepisów wspólnotowych lub skutki, jakie wywołują one wewnątrz państwa członkowskiego, nie mogą być podważane przez zarzut niezgodności z prawami podstawowymi lub zasadami zawartymi w Konstytucji danego państwa."

I to zamyka dalsza dyskusje. Dalej sie odwolywac nie mozesz :^)

no i tu się mylisz... nie musi być ratyfikowane, akty prawne wspólnotowe są wyżej w hierarchii niż akty krajowe z konstytucją włącznie. To co piszesz to są jedynie Twoje pobożne życzenia... Jak urzędasy w UE zadecydują że co piątek o 7 rano masz skakać na prawej nodze przez 15 minut to będziesz musiał to robić i powoływanie na konstytucje gówno Ci da.