MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Inception[WYPEŁNIONE SPOILERAMI]
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=37028
Strona 3 z 4

Autor:  Buffchef [ 10 sie 2010, 15:43 ]
Tytuł: 

we wspomnieniach z real life się nie pojawiały, tylko we śnie, o ile na końcu ten bączek się nie wywraca :)

Autor:  Icrom [ 13 sie 2010, 12:24 ]
Tytuł: 

Obrazek


Yo.

Autor:  Plutonka [ 15 sie 2010, 11:31 ]
Tytuł: 

Nawet wypaśna ikonografia nie doda scenariuszowi głębi :)

Autor:  Eshim [ 15 sie 2010, 12:30 ]
Tytuł: 

jest juz dvdrip?

Autor:  Sou [ 15 sie 2010, 12:34 ]
Tytuł: 

Eshim napisał(a):
jest juz dvdrip?


Podobno film ma byc tylko na blueray bo tylko na takim nosniku da sie 4 poziomowy film nagrac...

Autor:  Vercin [ 15 sie 2010, 15:11 ]
Tytuł: 

Icrom napisał(a):
Icrom napisał(a):
Di Caprio wolał być pewien, że suka tego nie sknoci i sam chciał się tym zająć?

A w ogóle to daj spokój. To jest nic w porównaniu z tym: 'czemu nikt nie wywiózł dzieci z kraju' :roll:

Ale w sumie co z tego ze bye je wywiozl? Na dluzsza mete zyc z nimi by nie moglbo caly czas ukrywal sie/ uciekal.Babcia ktora zapewne miala nad nimi opieke nigdy by sie na to zreszta nie zgodzila
Co nie zmienia faktu ze spotkac sie z nimi mogl.

Autor:  Icrom [ 15 sie 2010, 23:17 ]
Tytuł: 

Właaaaśnie, poza tym to faktycznie nic by nie dało bo go firma Cobol(?) ścigała. No to git.

Autor:  Plutonka [ 16 sie 2010, 06:34 ]
Tytuł: 

Zawsze mnie to fascynowało w ludziach, że jak chcą, to sobie usprawiedliwią wszystko :)
Ścigała go firma? Faktycznie, nieciekawie. Tylko że nie ścigała go od zawsze, a - co najważniejsze - dzieciaki w USA nie były w żaden sposób chronione. Taka korpo, gdyby chciała, dopadłaby je wszędzie i biedny Leonardo naprawde nie musiał przez cały film powtarzać regułki o tym, że sczeźnie w samotności, zgorzkniały.
A nie sorry, przecież i tak nawet nie może zobaczyć dzieciaków, bo jego teściowa należy do nowej generacji UniSols, i wszyscy się jej boją - łącznie z wszystkimi złymi firmami tego świata.
:D

Mam wrażenie, że Nolan jedno zrobił genialnie - zafundował publiczności nieskomplikowany film akcji w ten sposób, że przez moment może się poczuć mądrzejsza, wrażliwsza, bardziej skupiona na problemach człowieka. A przecież mało kto oprze się takiemu pochlebstwu :)

Autor:  Icrom [ 16 sie 2010, 10:55 ]
Tytuł: 

Myślę, że Ty czujesz się mądrzejsza bo wydaje Ci się, że jesteś ponad tym ;) rzeczywiście Nolanowi to się udało.

Tak samo jak sobie ludzie wszystko usprawiedliwią tak samo znajdę dziurę w całym.

Autor:  Goatus [ 16 sie 2010, 16:56 ]
Tytuł: 

Plutonka napisał(a):
Ścigała go firma? Faktycznie, nieciekawie. Tylko że nie ścigała go od zawsze, a - co najważniejsze - dzieciaki w USA nie były w żaden sposób chronione. Taka korpo, gdyby chciała, dopadłaby je wszędzie i biedny Leonardo naprawde nie musiał przez cały film powtarzać regułki o tym, że sczeźnie w samotności, zgorzkniały.


Your point?

Nie przypominam sobie filmu który całkowicie unikną by bazowania na niezbyt logicznych / racjonalnych założeniach fabularnych. Zawsze znajdzie się coś co wybrednemu widzowi może wydać się kompletnie bezsensowne.

Tylko pozostaje pytanie, czy to ma tak naprawdę jakiekolwiek znaczenie dla przesłania danego filmu i jego treści? IMO nie specjalnie.

W Inception motyw dzieci to tylko tło, cel w oddali do którego dąży główny bohater. Pewnie film mógł być dłuższy o dodatkowe 15min w których w bardzo racjonalny sposób wyjaśnione jest dlaczego Cobb nie może być z dziećmi nigdzie indziej jak w USA, tylko było by to bez znaczenia dla całego fillmu. To że np ty nie potrafisz zignorować tej nieścisłości i skupić się na tym co istotne to tak naprawdę twoje ograniczenie, a nie reżysera..

Autor:  Plutonka [ 17 sie 2010, 06:39 ]
Tytuł: 

Nie należę do osób, które czepiają się szczegółów. Opisana przeze mnie nieścisłość drażni mnie, gdyż to właśnie przez niemożność zobaczenia swoich dzieci główny bohater zdecydował się na przeprowadzenie incepcji. Jeśli dla Ciebie 'to tylko tło' to pozostaje mi jedynie westchnąć.

Zadowoliłoby mnie jakiekolwiek wyjaśnienie - kilka zdań wypowiedzianych przez kogokolwiek, które miałyby sens.

Autor:  Quetzacotl [ 17 sie 2010, 06:56 ]
Tytuł: 

dzieci maja ładunki wybuchowe wszczepione w mozgi, które sie zdetonują gdy Leo sie zbliży i tylko Saito dysponuje technologią która pozwala je wyciąć - OBVIOUS rly ;\

Autor:  Icrom [ 17 sie 2010, 12:03 ]
Tytuł: 

Przecież on się zgodził na incepcję, żeby dostać od Saito informację, która uratuje go od Cobola.
http://movies.yahoo.com/feature/inception-comic.html

Autor:  Mirtul [ 17 sie 2010, 21:38 ]
Tytuł: 

Nie rozumiem, czemu niektorzy spodziewali sie filmu dokumentalnego o snach. Ja sie nastawilem na bardzo dobry film z Leo, ktory mial mi zryc banie. I w sumie sie udalo.
Strzelanin faktycznie bylo duzo (i byly niesamowicie chujowe, dawno gorszych nie widzialem. No bo jak kurwa mozna wystrzelac 5 magazynkow z karabinu w osobowke i nie trafic nikogo w srodku?), ale dzieki temu byl czas, zeby przetrawic wszystkie szczegoly i fabule filmu, ktora momentami byla naprawde pokrecona.
Ktos tu wspomnial, ze kobietom mniej sie ten film podoba niz facetom. Mysle, ze to dlatego, ze one chca emocji, a wizja snu wg Nolana byla strasznie logiczna i racjonalna, emocje sie sprowadzaly do podswiadomosci 'tylko'. A penisy nie lubia uczuc z reguly.

A kwestia naglego powrotu Cobba i Saito do rzeczywistosci - czy tylko ja uwazam, ze po prostu postanowili nie pokazywac jak Saito zabija Dikarpia i siebie?

9/10

Autor:  Icrom [ 17 sie 2010, 21:42 ]
Tytuł: 

@up: mimo wszystko baczek sie nie przewrocil...

Co do strzelanin to dopóki sam nie wezme w jednej udziału to nie będę się wypowiadał o trafianiu/nietrafianiu. Jest jeszcze fakt utrudnionego strzelania podczas jazdy, strzelania od tyłu - gdzie najtrudniej nabojowi sie przebić... No nie wiem...

Autor:  Vercin [ 17 sie 2010, 21:57 ]
Tytuł: 

Plutonka napisał(a):
Zawsze mnie to fascynowało w ludziach, że jak chcą, to sobie usprawiedliwią wszystko :)
Ścigała go firma? Faktycznie, nieciekawie. Tylko że nie ścigała go od zawsze, a - co najważniejsze - dzieciaki w USA nie były w żaden sposób chronione. Taka korpo, gdyby chciała, dopadłaby je wszędzie i biedny Leonardo naprawde nie musiał przez cały film powtarzać regułki o tym, że sczeźnie w samotności, zgorzkniały.
A nie sorry, przecież i tak nawet nie może zobaczyć dzieciaków, bo jego teściowa należy do nowej generacji UniSols, i wszyscy się jej boją - łącznie z wszystkimi złymi firmami tego świata.
:D

Mam wrażenie, że Nolan jedno zrobił genialnie - zafundował publiczności nieskomplikowany film akcji w ten sposób, że przez moment może się poczuć mądrzejsza, wrażliwsza, bardziej skupiona na problemach człowieka. A przecież mało kto oprze się takiemu pochlebstwu :)


Nie chodzi o cobol tylko. Generlanie sciagali go za "zabojstwo" a do tego wykonywal raczej mocno niebezpieczna prace , musial podrozowac po calym swiecie, czesto ukrywac sie . Wytlumacz mi jak mialby sie nimi normalnie zajac, poslac do szkoly itd?

Autor:  Mirtul [ 17 sie 2010, 22:39 ]
Tytuł: 

Icrom napisał(a):
@up: mimo wszystko baczek sie nie przewrocil...

Ale ja o baczku nic nie pisalem.

Autor:  Icrom [ 17 sie 2010, 23:04 ]
Tytuł: 

Mirtul napisał(a):
Icrom napisał(a):
@up: mimo wszystko baczek sie nie przewrocil...

Ale ja o baczku nic nie pisalem.

Czyli teoretycznie nie ma pewności, że Saito ich obu zabił i wszystko się dobrze skończyło.

Autor:  Mirtul [ 17 sie 2010, 23:07 ]
Tytuł: 

Ja tu nie mam watpliwosci.
Ale uwazam, ze koniec koncow to wszystko byl sen, bo jak ktos tu madrze zauwazyl, te dzieci sie wcale nie postarzaly.

Autor:  Icrom [ 17 sie 2010, 23:09 ]
Tytuł: 

A potem kto inny równie mądrze zauważył, że zatrudnili inną (starszą) parę dzieci.

Strona 3 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team