mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
******
Avatar użytkownika

Posty: 3944
Dołączył(a): 18.07.2006
Offline
PostNapisane: 13 kwi 2011, 22:22 
Cytuj  
Dziki Gon to byli red rhuadi czy jakoś tak, w świecie elfów aen elle byli najbardziej materialni a w innych światach mogli pojawiać się częściowo jako widma. Właśnie dlatego potrzebowali Ciri, żeby ZNÓW móc całkowicie przemieszczać się między światami tak jak zrobili to niegdyś zwodząc jednorożce.

Mój kumpel obstawia że Ciri nie chce narażać G&Y na zagrożenie ze strony red rhuadi/dzikiego gonu.

Ja uważam że właśnie ten moment kiedy kończą się wszystkie problemy i troski a Geralt i Yenefer (choć głównie chodzi o więź przeznaczenia Geralt - Ciri) oraz Ciri znów są razem to krąg przeznaczenia się zamyka, wąż Uroboros gryzie swój własny ogon co dla Geralta oznacza śmierć. Dlatego Ciri odeszła, przerwała krąg stała się jednym z ostrzy miecza przeznaczenia.
W sumie jeśli rozmowa ze zmaryłym Vysogotą odbyła się naprawdę a nie był to jakiś maja czy dajmy na to głos przeznaczenia to życie pośmiertne w uniwersum Sapkowskiego istnieje właśnie tam mają szanse się spotkać.


Zacytuję dwa ostatnie zdania:

"To było za nimi. A przed nimi było wszystko."

Z tego by wynikało że Geralt i Yen są dla Ciri już tylko przeszłością ale dlaczego, jest panią czasów nawet jak by przeniosła się w przyszłość to mogła by wrócić. Z drugiej strony "A przed nimi było wszystko" daje do zrozumienia że naprawdę wszystko, w efekcie czego dostajemy krąg przeznaczenia. W takim razie Ciri może kiedy chce zobaczyć G&Y.

2-3 strony przed końcem budzi się za bandażowany Geralt i rozmawia z Yen która informuję go o odejściu Ciri. Ciri opowiadając Galagedowi historie opowiada o weselu (zmyślony przez nią fragment????) i płacze? Dlaczego płacze co się cholera wydarzyło?? 0_0

****
Avatar użytkownika

Posty: 1313
Dołączył(a): 5.05.2008
Offline
PostNapisane: 14 kwi 2011, 08:51 
Cytuj  
Może płacze dlatego, że jednak nie może do nich wrócić. Dlatego, że poświęciła życie z nim aby mogli żyć dalej?

**
Avatar użytkownika

Posty: 7427
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 14 kwi 2011, 10:26 
Cytuj  
Fragment o hucznym weselisku to nawiązanie do opowiadania "Coś się kończy,coś się zaczyna" - tak powinno wyglądać zakończenie sagi, gdyby była bajką. Ale że bajką nie jest, więc "prawdziwe" zakończenie było znacznie mniej wesołe.

******
Avatar użytkownika

Posty: 3944
Dołączył(a): 18.07.2006
Offline
PostNapisane: 14 kwi 2011, 12:14 
Cytuj  
Tak, mniej wesołe. Tyle nie wiemy co tak naprawdę nie stało. Ciri mówiąca " nie moge zostać w tym świecie gdy Geralt i Yennefer z niego odchodza" wskazywalo by na to ze jednak beda razem.

******
Avatar użytkownika

Posty: 3944
Dołączył(a): 18.07.2006
Offline
PostNapisane: 14 kwi 2011, 21:57 
Cytuj  
Cholera przez to zakończenie i ogólnie to że skończyłem swoją przygodę ze światem wiedźmina mam taki zły nastrój depresyjny grrr kończenie książek jest naprawdę okropne, spac nie moge ...

***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 14 kwi 2011, 21:59 
Cytuj  
przeczytaj teraz achaje.

******
Avatar użytkownika

Posty: 3944
Dołączył(a): 18.07.2006
Offline
PostNapisane: 14 kwi 2011, 22:05 
Cytuj  
Myślałem nad trylogia husycka, z tego co wiem tam tez sa jakies zamieszania ze swiatami.

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2451
Dołączył(a): 10.03.2004
Offline
PostNapisane: 15 kwi 2011, 07:57 
Cytuj  
Trylogia husycka wygląda tak samo jak wiedźmin. Fajny początek, zajebisty środek i bezsensowne zakończenie - sapkowski imo po prostu nie ma pojęcia co robić ze swoimi bohaterami na końcu.


_________________
Nazywanie kogoś idiotą nie jest obelgą tylko diagnozą

***
Avatar użytkownika

Posty: 13268
Dołączył(a): 7.11.2004
Offline
PostNapisane: 15 kwi 2011, 08:09 
Cytuj  
Mendol napisał(a):
przeczytaj teraz achaje.


Tam caly ostatni tom to kiepskie zakonczenie :F


_________________
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent

***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 15 kwi 2011, 08:40 
Cytuj  
nah, od polowy drugiego jest juz masakra :)
ale pierwszy za to calkiem si.

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2451
Dołączył(a): 10.03.2004
Offline
PostNapisane: 15 kwi 2011, 08:50 
Cytuj  
Achaja ssie:( lepiej już za Grzędowicza się wziąć.


_________________
Nazywanie kogoś idiotą nie jest obelgą tylko diagnozą

***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 15 kwi 2011, 08:58 
Cytuj  
2 i 3 tom rewelacyjne nie sa.
za to 1 wedlug mnie calkiem dobry.

***
Avatar użytkownika

Posty: 13655
Dołączył(a): 24.08.2004
Offline
PostNapisane: 15 kwi 2011, 09:17 
Cytuj  
Ale jednak pierwsze 3 to było hard fantasy, potem niestety seria zaczęła się "staczać" w otchłań elfiej magii i mistycyzmu.

edit. acha, ja mówię o wiedźminie :D

*
Avatar użytkownika

Posty: 5159
Dołączył(a): 10.02.2009
Offline
PostNapisane: 15 kwi 2011, 10:02 
Cytuj  
Sapkowski piszę dobre opowiadania, ale przy dłuższych historiach wypala się szybciutko. Przy sadze imo powera starczyło mu na 3 części), w trylogii Husyckiej to samo - najpierw świetny Narrenturm potem średni Boży Bojownicy i słaba Lux Perpetua.

**
Avatar użytkownika

Posty: 7427
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 15 kwi 2011, 17:04 
Cytuj  
Jak dla mnie to cały ten wątek z Ciri, rozważnym i romantycznym Geraltem jest do bani. Takie "Przeminęło z fajerbolem" jakich wiele, tylko ładnym językiem i dowcipnie napisane.
Ja lubię Geralta z pierwszych opowiadań no i kilka postaci z drugiego i trzeciego planu. Bo plan pierwszy w sadze, może poza Regisem, jest jak drużyna z podrzędnego scenariusza RPG.

******
Avatar użytkownika

Posty: 3944
Dołączył(a): 18.07.2006
Offline
PostNapisane: 15 kwi 2011, 22:55 
Cytuj  
Zakładam że lubisz Faoiltiarne? ;p

**
Avatar użytkownika

Posty: 7427
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 16 kwi 2011, 21:08 
Cytuj  
Tak, Dijkstra, Bonhart, Lambert, Eskel czy Istredd są na swój sposób ciekawe.
Podobnie jest w trylogii husyckiej - tam też główny bohater jest nieco denerwujący.


_________________
Nie ma dwóch mężczyzn, którzy by byli tępi w jeden i ten sam sposób.

******
Avatar użytkownika

Posty: 3944
Dołączył(a): 18.07.2006
Offline
PostNapisane: 16 kwi 2011, 22:56 
Cytuj  
Ja uważam Geralta za ciekawą postać, może to takie hmm oklepane? Ja jednak bardzo się angażuję emocjonalnie w opowiadaną historię ;p

****
Avatar użytkownika

Posty: 1313
Dołączył(a): 5.05.2008
Offline
PostNapisane: 17 kwi 2011, 10:00 
Cytuj  
Co jest takiego interesującego w Istreddzie? O ile dobrze pamiętam, to on pojawia się na chwilę w opowiadaniu, opowiada o klątwie Czarnego Słońca i tyle Istredda. Jak dla mnie trochę za mało żeby stwierdzić czy on interesujący czy nie. To już chyba Dorregaray był bardziej interesujący :)

*
Avatar użytkownika

Posty: 5356
Dołączył(a): 6.10.2004
Offline
PostNapisane: 17 kwi 2011, 10:06 
Cytuj  
Istredd to ta postac z opowiadania Okruch Lodu chyba.


_________________
cypis#2942
Obrazek

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.