MMORPG.pl :: Zobacz wątek - Jak poprawic kondycje?

Nie sieganie do obreczy to jest kurwa powazny problem..., jakim tam rozwiazaniem jest poszukanie nizej umieszczonej obreczy.

luzik, nie mowie tutaj o jakis power dunkach i zdaje sobie sprawe ze to nie osiagalne(sprawny mega nie jestem, a mam "tylko" 182cm wzrostu;)). Ale skaczac z nawet 5cm nad obrecz jestem wstanie wcisnac to pilke do kosza. Ok, moze to nie paki ale layupy ladne

Tak czy siak, chce po prostu poprawic moja skoczosc

A teraz sobie popatrz, co sie dzieje z silnikiem samochodu jak dajesz mu zbyt dlugo i czesto po garach. I porownaj to do swojego serca (ktore tez ma ograniczony przebieg maksymalny, za to remontu kapitalnego tu nie zrobisz).
Bieganie 2 razy w tygodniu bez przeciazania sie max (gdyby czlowiek mial biegac na codzien, to poruszalby sie na czterech).

X.

U mnie serce porezane musi byc na maxa - treningi, narkotyki, alkohol. Ostatnio bylem na badaniach to wszystko ponad norme:<.

Problemy z sercem ma albo sie wrodzone, albo jest sie otylym gosciem i sie zyly tluszczem zapychaja - tak w skrocie ;]... Ale zeby od wysilku serce pierdolnelo to jeszcze w zyciu nie slyszalem.

A ty kim cwelozo jestes?

WU TANG MNIE POJECHAL:(((

Aha ,czyli jak nie slucham iron maiden ,to z automatu jestem przygłupem i nie powinienem się nawet odzywać?

Z drugiej strony jak wytatuujesz sobie "u tęg" na czole to też za fajniejszy nie jesteś.

Asmax napisał(a):

WU TANG MNIE POJECHAL:(((

czyli jak nie slucham iron maiden ,to z automatu jestem przygłupem i nie powinienem się nawet odzywać?

Atherius napisał(a):

Z drugiej strony jak wytatuujesz sobie "u tęg" na czole to też za fajniejszy nie jesteś.

Mam wystarczająco tatuaży (narazie) i bynamniej nie o tematyce muzycznej.Słuchałem wutangu jak byłem w podstawówce ,kiedy wydawali pierwsze płyty i nie mam zamiaru teraz przestać bo to nie jest modne i że czasy sie zmieniły.Jak juz mówilem , pro elo "rockmeni" to jedyna szanowana grupa miłośników muzyki w internecie.

Celem zakończenia,mam wyjebane na "ćpających" bajkopisarzy z internetu i nie bede flejmował sie z pizdami.Dziekuje za uwage

Spyke napisał(a):

Atherius napisał(a):

Z drugiej strony jak wytatuujesz sobie "u tęg" na czole to też za fajniejszy nie jesteś.

wutang jestes z czczewa moze?

I jestem dosyc ciezki jak na swoja wage

Autor:	tiomor [ 31 sie 2011, 15:56 ]
Tytuł:
mrynar napisał(a): Nie sieganie do obreczy to jest kurwa powazny problem..., jakim tam rozwiazaniem jest poszukanie nizej umieszczonej obreczy. Na takich sie zajebiscie gra . Co prawda celnosc rzutow siada wtedy kompletnie(zupelnie inne nawyki) ale wjazdy pod kosz mozna robic sobie zajebiste

Autor:	goatguy [ 31 sie 2011, 16:23 ]
Tytuł:
tiomor napisał(a): luzik, nie mowie tutaj o jakis power dunkach i zdaje sobie sprawe ze to nie osiagalne(sprawny mega nie jestem, a mam "tylko" 182cm wzrostu;)). Ale skaczac z nawet 5cm nad obrecz jestem wstanie wcisnac to pilke do kosza. Ok, moze to nie paki ale layupy ladne Tak czy siak, chce po prostu poprawic moja skoczosc 5cm nad obręcz to trochę mało, szczególnie jeśli nie utrzymasz pewnie piłki jedną dłonią (przy dwóch spada z kolei zasięg, więc brakuje jeszcze więcej). Przy 190cm, w szczytowej formie (czyli naście lat temu ) pakowałem nawet proste alley oop'y, ale nie trenowałem specjalnie verticala, więc pewnie przy odrobinie zaangażowania możesz wyciągnąć tyle, żeby włożyć z góry i to całkiem efektownie.

Autor:	Nefastus [ 31 sie 2011, 16:37 ]
Tytuł:
Xanth napisał(a): A teraz sobie popatrz, co sie dzieje z silnikiem samochodu jak dajesz mu zbyt dlugo i czesto po garach. I porownaj to do swojego serca (ktore tez ma ograniczony przebieg maksymalny, za to remontu kapitalnego tu nie zrobisz). Bieganie 2 razy w tygodniu bez przeciazania sie max (gdyby czlowiek mial biegac na codzien, to poruszalby sie na czterech). X. O boze, az smutno sie zrobilo czytajac to /facepalm

Autor:	Asmax [ 31 sie 2011, 16:50 ]
Tytuł:
U mnie serce porezane musi byc na maxa - treningi, narkotyki, alkohol. Ostatnio bylem na badaniach to wszystko ponad norme:<. Problemy z sercem ma albo sie wrodzone, albo jest sie otylym gosciem i sie zyly tluszczem zapychaja - tak w skrocie ;]... Ale zeby od wysilku serce pierdolnelo to jeszcze w zyciu nie slyszalem.

Autor:	Spyke [ 31 sie 2011, 18:20 ]
Tytuł:
Asmax napisał(a): U mnie serce porezane musi byc na maxa - treningi, narkotyki, alkohol. Ostatnio bylem na badaniach to wszystko ponad norme:<. Problemy z sercem ma albo sie wrodzone, albo jest sie otylym gosciem i sie zyly tluszczem zapychaja - tak w skrocie ;]... Ale zeby od wysilku serce pierdolnelo to jeszcze w zyciu nie slyszalem. Tys kurwa narkotyki chyba tylko widział w requiem for a dream...

Autor:	Asmax [ 31 sie 2011, 18:24 ]
Tytuł:
A Ty kim cwelozo jestes? WU TANG MNIE POJECHAL:(((

Autor:	Atherius [ 31 sie 2011, 18:26 ]
Tytuł:
Asmax napisał(a): A ty kim cwelozo jestes? Zobacz na av....................

Autor:	Spyke [ 31 sie 2011, 18:29 ]
Tytuł:
Asmax napisał(a): WU TANG MNIE POJECHAL:((( Aha ,czyli jak nie slucham iron maiden ,to z automatu jestem przygłupem i nie powinienem się nawet odzywać?

Autor:	Atherius [ 31 sie 2011, 18:30 ]
Tytuł:
Z drugiej strony jak wytatuujesz sobie "u tęg" na czole to też za fajniejszy nie jesteś.

Autor:	Asmax [ 31 sie 2011, 18:35 ]
Tytuł:
Spyke napisał(a): Aha ,czyli jak nie slucham iron maiden ,to z automatu jestem przygłupem i nie powinienem się nawet odzywać? Nie powinienes sie odzywac bo masz zajebiscie plytkie podejscie do zycia, jestes przyglupem i masz 90% postow w dziale World of Warcraft.

Autor:	Spyke [ 31 sie 2011, 18:35 ]
Tytuł:
Atherius napisał(a): Z drugiej strony jak wytatuujesz sobie "u tęg" na czole to też za fajniejszy nie jesteś. Mam wystarczająco tatuaży (narazie) i bynamniej nie o tematyce muzycznej.Słuchałem wutangu jak byłem w podstawówce ,kiedy wydawali pierwsze płyty i nie mam zamiaru teraz przestać bo to nie jest modne i że czasy sie zmieniły.Jak juz mówilem , pro elo "rockmeni" to jedyna szanowana grupa miłośników muzyki w internecie. Celem zakończenia,mam wyjebane na "ćpających" bajkopisarzy z internetu i nie bede flejmował sie z pizdami.Dziekuje za uwage

Autor:	Asmax [ 31 sie 2011, 18:37 ]
Tytuł:
No tak jak myslalem, typ ma max 19 lat:<. Nie wiem tez skad bierze te wszystkie informacje, ze np. slucham rocka ale detektyw rownie zjebany. A jak z pizdami nie flamujesz to ok. Przynajmniej starzy mieli z Toba spokoj bo sie nie klociles. To najwarzniejsze jak to mowisz.

Autor:	Niah [ 31 sie 2011, 18:55 ]
Tytuł:
Spyke napisał(a): Asmax napisał(a): WU TANG MNIE POJECHAL:((( czyli jak nie slucham iron maiden ,to z automatu jestem przygłupem i nie powinienem się nawet odzywać? tak

Autor:	mrynar [ 31 sie 2011, 19:32 ]
Tytuł:
Spyke napisał(a): Atherius napisał(a): Z drugiej strony jak wytatuujesz sobie "u tęg" na czole to też za fajniejszy nie jesteś. Mam wystarczająco tatuaży (narazie) i bynamniej nie o tematyce muzycznej.Słuchałem wutangu jak byłem w podstawówce ,kiedy wydawali pierwsze płyty i nie mam zamiaru teraz przestać bo to nie jest modne i że czasy sie zmieniły.Jak juz mówilem , pro elo "rockmeni" to jedyna szanowana grupa miłośników muzyki w internecie. Celem zakończenia,mam wyjebane na "ćpających" bajkopisarzy z internetu i nie bede flejmował sie z pizdami.Dziekuje za uwage wutang jestes z czczewa moze?

Autor:	Nyx [ 31 sie 2011, 19:45 ]
Tytuł:
mrynar napisał(a): Spyke napisał(a): Atherius napisał(a): Z drugiej strony jak wytatuujesz sobie "u tęg" na czole to też za fajniejszy nie jesteś. Mam wystarczająco tatuaży (narazie) i bynamniej nie o tematyce muzycznej.Słuchałem wutangu jak byłem w podstawówce ,kiedy wydawali pierwsze płyty i nie mam zamiaru teraz przestać bo to nie jest modne i że czasy sie zmieniły.Jak juz mówilem , pro elo "rockmeni" to jedyna szanowana grupa miłośników muzyki w internecie. Celem zakończenia,mam wyjebane na "ćpających" bajkopisarzy z internetu i nie bede flejmował sie z pizdami.Dziekuje za uwage wutang jestes z czczewa moze? Nie, z pod orgrimmarowego mailobxa gdzie flexowal Warglaive of Azzinoth

Autor:	revange [ 1 wrz 2011, 12:02 ]
Tytuł:
Swoja droga majac 182 i nie doskakujac do obreczy to troche slabo. Z dwa miesiace temu poszedlem pograc z kolesiem w kosza, a nie gralem 5 lat i o dziwo przy moim 170 jestem w stanie doskoczyc do obreczy. Mysle ze zeby zapakowac to jednak te 15-20 nad obrecz trzeba by skoczyc a to znowu nie tak malo zeby wytrenowac jak sie ma slaba skocznosc

Autor:	tiomor [ 1 wrz 2011, 13:07 ]
Tytuł:
Nie no, ja mam slaba skocznosc. I jestem dosyc ciezki jak na swoja wage . Otyłość to to raczej nie jest ale te 80-82 kg to tez nie mało. Zawsze robiłem za rozgrywajacego wiec skocznosc nie jest mi specjalnie potrzebna . Ale miloby bylo. Szczegolnie ze moj codzienny "sparing partner" ma grubo ponad 190cm( w chuj dlugie lapy) i jedzie mnie jak szmate pod koszem btw, wu-tang i asmax zrobili mi dzien ;D

Strona 22 z 25	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group \| Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team

Autor:	siled [ 1 wrz 2011, 13:39 ]
Tytuł:
Cytuj: I jestem dosyc ciezki jak na swoja wage o stary