Dana napisał(a):
Szkoda że będzie to napierdalanka bez questów w virtual reality.
Wolałbym żeby dodali Enklawę i BoS wraz z questami jako frakcje do terenów podstawki.
Dokladnie, niestety fabula byla strasznie splycona momentami.
Czasami mialem wrazenie ze wiekszosc kluczowych lokacji to dekoracja mapy, bez fajnych questow ani dialogow powiazanych z miejscem.
I teraz dodatkowy content prezentujacy wiecej tego samego. Jakos nie moge sie przekonac ze ten DLC da mi duzo radosci. Nawalczylem sie juz wystarczajaco duzo, na tyle ze combat ze swoimi dolegliwosciami zaczyna mnie irytowac. Faktycznie czas na pytanie do czego F3 inspiruje: shooter czy rpg.
Imo walka nie jest na tyle dobra i wciagajaca zeby budowac wokol niej content, i zdecydowanie nie jest tym co przyciaga ludzi do tej gry.
Wiec o co ci chodzi bethesda...
Jedyny plus jaki widze to odswierzony enviroment ktory troche za bardzo przypomina arktyke nie alaske ale to maly szkopul. I fakt ze wybrali jeden z ciekawszych i bardziej soczystych kawalkow lore.
Po ukonczeniu F3 mialem zal ze poszli w strone banalnej historyjki o ratowaniu swiata, i teraz wiecej tego samego fabularnego crapu.
Tylko nie rozumiem czemu po boskim morrowindzie i momentami olsniewajacym oblivionie taki spadek jakosci.