MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Nostalgia thread
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=36903
Strona 23 z 36

Autor:  Ashton [ 8 wrz 2010, 10:52 ]
Tytuł: 

Highlander napisał(a):
Slyszalem, że na żebraniu można niezle zarobić, ale wtedy trzeba wyjść na zewnątrz :/


seriously, nawet ja mam pewne granice ;)

wykorzystywanie systemu, sure, ale predzej bym ukradl niz wyzebral ;p

co do pytan o wode, jak juz wspomnialem, zjadam gowno pije mocz, zaoszczedzam w ten sposob na zarciu.. czasami jak mi zostanie to robie z tego fajki i kawe. a jakie to naturalne... czasamie tez robie omlety ze spermy ... seriously.. koszta zycia w dziurze sa inne od kosztow zycia w wawie.

Autor:  Highlander [ 8 wrz 2010, 10:53 ]
Tytuł: 

to spółke z zabolequ zaloż, ponoć niezle wałki robi. Ale chyba dalej nie starczy na to co mówi Tor.

I Ojciec przenies czesc tematu do flames, bo byl niezly.

Autor:  Asmax [ 8 wrz 2010, 10:53 ]
Tytuł: 

Ashton napisał(a):
@asmax: sie chce sie umie ;p mowie kurwa ze mam skille ;P


Nie skille tylko Ty nic nie potrzebuejesz;]. Gry z internetu, manga z internetu, po zakupy nie chodzisz, w restauracji nie bywasz, alkoholu nie pijesz, na balety nie chodzisz, po zakupy nie chodzisz, obiadki ktos w domu gotuje, nie cpasz ... a moze tutaj sie myle, bo pewnie jakies benzodiazepiny dostajesz.

Autor:  Ashton [ 8 wrz 2010, 10:55 ]
Tytuł: 

Asmax napisał(a):
Ashton napisał(a):
@asmax: sie chce sie umie ;p mowie kurwa ze mam skille ;P


Nie skille tylko Ty nic nie potrzebuejesz;]. Gry z internetu, manga z internetu, po zakupy nie chodzisz, w restauracji nie bywasz, alkoholu nie pijesz, na balety nie chodzisz, nie cpasz ... a moze tutaj sie myle, bo pewnie jakies benzodiazepiny dostajesz.


na leki mam dofinansowanie z innych zrodel nie tylko rente mam ;P dopiero se przypomnialem, chociaz tez wiecej idzie do rachunkow niz na leki... pozatym dostaje tez zarcie od ue ;P calkiem dobre, lepsze niz gowno z hiper marketow.. wiece unia pewne standardy ma :)

dochodza zwroty z podatkow etc... w chuja pierdol i szczegolow w ktorych nie chce mi sie grzebac. jak tak o tym mysle to i do mieszkania mam dodatki jakies...


seriously.. wiekszosc z was widzi tylko rente ale w tym kraju od chuja kasy jest rozdawane przez rzad, jak sie to wszystko zlozy do kupy mozna sie utrzymac spokojnie.


co do wychodzenia, jezeli ktos zapomnial mam fobie ;p nie kreci mnie to

Autor:  Asmax [ 8 wrz 2010, 10:57 ]
Tytuł: 

W sumie jak lykasz Benzodiazepiny i opiaty jak nimm 2 to nawet zamkniety w tym domu mozesz miec nie tak zle.

Autor:  Highlander [ 8 wrz 2010, 11:00 ]
Tytuł: 

Idź jeszcze do jakiejs uwagi, ekspresu reporterow, rozmowy w toku, W11, jacyś debile ci podeślą troche kasy.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 8 wrz 2010, 11:02 ]
Tytuł: 

Ty roball jakis nadpobudliwy jestes. Moze tobie tez by sie przydaly jakies benzodiazepiny czy opiaty?

Autor:  meterrr [ 8 wrz 2010, 11:03 ]
Tytuł: 

wkurwia sie bo ashton rozjebalu mu topic o zabawkach sprzed 20 lat hue hue hue

Autor:  Ashton [ 8 wrz 2010, 11:07 ]
Tytuł: 

Highlander napisał(a):
Idź jeszcze do jakiejs uwagi, ekspresu reporterow, rozmowy w toku, W11, jacyś debile ci podeślą troche kasy.


nie ja rozjebalem ;) ktos inny, ja tylko odpowiadalem ;>

anyway... ostatnia wypowiedz robaczka jest jedna z niewielu sensownych ktore padly z jego ust... nie stety ciezkos ie leczyc jak sie niemoze wyjsc z domu ;p w szpitalu tez bylem i nie chce mi sie tam wracac.. zreszta nic to nie dalo ;p pozostaja leki ;p

anyway, rzeczywiscie szkoda topicu.


oyci3c powinien byl zalozyc specjalny topic jak mnie odbanowywal, biorac pod uwage moja popularnosc bylo to nie uniknione ;/

Autor:  Mendol [ 8 wrz 2010, 11:13 ]
Tytuł: 

obawiam sie niestety, ze to wszystko co ci sie udalo/uda osiagnac w zyciu :)

Autor:  mrynar [ 8 wrz 2010, 11:17 ]
Tytuł: 

Dopiero teraz przejrzalem topic, a raczej offtopic ktorym sie stal.

W sumie do Ashtona nigdy nic nie mialem, ale teraz nawet mam cos w rodzaju szacunku. To w sumie fajne, ze mimo choroby potrafil nadac swojemu zyciu jakis sens i przynajmniej na forum sprawia wrazenie szczesliwego w przeciwienstwie do paru retardow z ktorych postow az sie wylewa zyciowa frustracja.

Nie wiem Ashton jak bedzie wygladalo twoje zycie jak kiedys znudza ci sie hentaje i gry(choc to tylko zalozenie ze musza sie kiedys znudzic), ale na teraz masz calkiem sensowna zyciowa filozofie (jak na swoja miare oczywiscie).

Autor:  Ashton [ 8 wrz 2010, 11:25 ]
Tytuł: 

mrynar napisał(a):
Dopiero teraz przejrzalem topic, a raczej offtopic ktorym sie stal.

W sumie do Ashtona nigdy nic nie mialem, ale teraz nawet mam cos w rodzaju szacunku. To w sumie fajne, ze mimo choroby potrafil nadac swojemu zyciu jakis sens i przynajmniej na forum sprawia wrazenie szczesliwego w przeciwienstwie do paru retardow z ktorych postow az sie wylewa zyciowa frustracja.

Nie wiem Ashton jak bedzie wygladalo twoje zycie jak kiedys znudza ci sie hentaje i gry(choc to tylko zalozenie ze musza sie kiedys znudzic), ale na teraz masz calkiem sensowna zyciowa filozofie (jak na swoja miare oczywiscie).


thx, jak mi sie znudzi znajde sobie cos innego ;p jezeli bede potrzebowal kasy wiecej to pewnie i na nia znajde sposob.... tak jak asmax wypierdala kase na to na co chce ;p

Autor:  Highlander [ 8 wrz 2010, 11:28 ]
Tytuł: 

Ja stwierdzilem wlasnie, ze rzeczywiscie jestes chory (no offence), bo normalna osoba takich rzeczy nie wypisuje. Denerwuje mnie brak hmm woli walki. Mozesz sobie dorabiac ideologie, ale tracisz z życia bardzo wiele i w ogóle nie jesteś tego świadom.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 8 wrz 2010, 11:31 ]
Tytuł: 

Highlander napisał(a):
Ja stwierdzilem wlasnie, ze rzeczywiscie jestes chory (no offence), bo normalna osoba takich rzeczy nie wypisuje. Denerwuje mnie brak hmm woli walki. Mozesz sobie dorabiac ideologie, ale tracisz z życia bardzo wiele i w ogóle nie jesteś tego świadom.

Wydaje mi sie, ze sek w tym zeby byc zadowolonym z tego co sie robi. Jaka droga to ktos osiaga nie ma znacznia. Chore to jest tyranie za marne pienaidza z 30 letnim kredytem na szyi i sranie w pory zeby nie zwolnili z pracy bo czeka bruk i glodne geby do wykrarmienia. A to niestey dzis robi sie standardem.

Autor:  Highlander [ 8 wrz 2010, 11:33 ]
Tytuł: 

No tak. Ale zadowolenie Asztona jest dla mnie rzeczą niepojętą. Myślę, że po prostu tak gada (broni się, nadaje swojej egzystencji sens), a w rzeczywistości pewnie chciałby to zmienić.

Autor:  Ashton [ 8 wrz 2010, 11:34 ]
Tytuł: 

Highlander napisał(a):
Ja stwierdzilem wlasnie, ze rzeczywiscie jestes chory (no offence), bo normalna osoba takich rzeczy nie wypisuje. Denerwuje mnie brak hmm woli walki. Mozesz sobie dorabiac ideologie, ale tracisz z życia bardzo wiele i w ogóle nie jesteś tego świadom.


none taken, zdaje sobie z tego kompletnie sprawe..


widzisz ja mam kurewsko silna depresje ;p problem maly jest taki ze wiekszosc mojej woli walki schodzi na to by sie nie zajebac w tym stanie ;P

i nie chodzi o dola, ale o calkowity brak sil i checi zycia, leki daja mi sil, ale o chec zycia musze zadbac sam.

Autor:  Mendol [ 8 wrz 2010, 11:34 ]
Tytuł: 

nie wszyscy urodzili sie takimi szczesliwcami jak ty tor i ashton :)


ashton na forum sprawiasz jednak zupelnie inne wrazenie.
troche wiec chyba sciemniasz jednak :)

Autor:  Highlander [ 8 wrz 2010, 11:36 ]
Tytuł: 

Gdzieś trzeba być szczęśliwym.

Autor:  Ashton [ 8 wrz 2010, 11:38 ]
Tytuł: 

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Highlander napisał(a):
Ja stwierdzilem wlasnie, ze rzeczywiscie jestes chory (no offence), bo normalna osoba takich rzeczy nie wypisuje. Denerwuje mnie brak hmm woli walki. Mozesz sobie dorabiac ideologie, ale tracisz z życia bardzo wiele i w ogóle nie jesteś tego świadom.

Wydaje mi sie, ze sek w tym zeby byc zadowolonym z tego co sie robi. Jaka droga to ktos osiaga nie ma znacznia. Chore to jest tyranie za marne pienaidza z 30 letnim kredytem na szyi i sranie w pory zeby nie zwolnili z pracy bo czeka bruk i glodne geby do wykrarmienia. A to niestey dzis robi sie standardem.



Z moja depresja bym sie zajebal prawdopodobnie w takiej sytuacji. Moge ciezko pracowac, jednak dla siebie, na cos co mnie interesuje etc.

Jezeli kiedys zechce naprawde zrobic komiks czy cus, to to zrobie chocbym mial dostac wylewu i pasc z przepracowania.

Rzecz w tym ze aktualnie moja sytuacja mi odpowiada, a stuff ktory zaliczam traktuje jako materialy na przyszlosc ;p

A jak nie wyjdzie to sie zajebie, nie widze sensu w zyciu po to by zyc.
Poprostu potrzebuje powodu do zycia, z moja depresja poprostu jest to silniejsze. Aktualnie tym powodem sa gry i anime... jak juz mowilem gdy zalicze wszystko co chce, albo bede mial dosc/znudze sie to znajde se cos innego inaczej nie bede mogl zyc ;P

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 8 wrz 2010, 11:38 ]
Tytuł: 

@Mednol Nie zauwazyles chyba, ze ja nigdy na forum nie pisze o sobie. Ale dziekuje za troske o moja sytuacje zyciowa. To czy Ashton udaje czy nie, wie tylko on. Faktem jest jednak, ze w swoich wypowiedziach przedstawia calkiem sensowny punkt widzenia swiata. Kloci sie on jednak ze spolecznymi nakazami i wzbudza duzo agresji jak widac.

Strona 23 z 36 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team