MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=36369
Strona 26 z 29

Autor:  lamoon [ 6 kwi 2015, 12:31 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

Wojna z automatu? Dobrze się czujesz? To nie Średniowiecze! A już nawet w tamtych "impulsywnych" czasach nie było to takie...automatyczne. A możesz wierzyć lub nie, wybuchały one z naprawdę błahych powodów.

Mogłoby się to skończyć wojną, owszem.

A jeszcze jedno...możesz mi wytłumaczyć co autor miał na myśli w sensie porównań ewentualnego zamachu na głowy państwa polskiego, a głosowaniem przez "cipy" na PO w Polsce? Oo

Autor:  sula [ 6 kwi 2015, 13:14 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

W razie potwierdzenia zamachu. Uderzamy dywizjami pancernymi i zmechanizowanymi na Kaliningrad, a Amerykanie i Francuzi przeprowadzają uderzenia jądrowe na największe rosyjskie miasta i bazy wojskowe.

Autor:  Niah [ 6 kwi 2015, 13:20 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

sula napisał(a):
W razie potwierdzenia zamachu. Uderzamy dywizjami pancernymi i zmechanizowanymi na Kaliningrad, a Amerykanie i Francuzi przeprowadzają uderzenia jądrowe na największe rosyjskie miasta i bazy wojskowe.


Sen miał ciąg dalszy?

Autor:  Mark24 [ 7 kwi 2015, 08:11 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

no ja raczej przyznam racje embe. To nie sredniowiecze by od razu slac wici i bic Moskala.
W kazdym badz razie o ile na arenie miedzynarodowej przed Smolenskiem nie znaczylismy zbyt wiele, to po Smolensku na pewno duzo jeszcze stracilismy. Moim zdaniem gorzej sie tego rozegrac nie dalo.

Autor:  mrynar [ 7 kwi 2015, 08:42 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

PIS owned:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... w_.html#MT

Zapewne to nie przypadek, ze nagrania pojawily sie akurat w czasie kampanii, ale jakie to ma znaczenie. PIS Smolenskiem dal sie wyeliminowac z rzadenia na dlugie lata.

Autor:  Niah [ 7 kwi 2015, 09:02 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

http://kataryna.blox.pl/2010/04/Szeptan ... ladzy.html
jebać po

Autor:  Highlander [ 7 kwi 2015, 09:08 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

Co wy z tym średniowieczem i o tym jak to z automatu się każdy napierdalal?
Tak z automatu to wtedy się... nie dało. Było to fizycznie niemożliwe... no chyba, że husarie z samolotów zrzucali.

To teraz można w moment wybić całkiem sporą ilość ludności...

I serio żyjemy w czasach gdzie część ludzi myśli, że ewentualna wojna będzie w miarę... humanitarna.
W średniowieczu widziałeś przynajmniej co cię zabija.

Autor:  Mark24 [ 7 kwi 2015, 12:04 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

ale wojny sa caly czas Highlander. Tylko nie tuz za plotem.

Autor:  Highlander [ 7 kwi 2015, 12:18 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

i dlaczego wojny z obecnych czasów są lepsze od tych ze średniowiecza?

Autor:  Teo [ 7 kwi 2015, 13:15 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

Metody ISIS są podobne jak w średniowieczu ( chyba bo nie pamiętam co wtedy było w przekazach medialnych ), wątpię by ktoś z dzielnych wojaków chciałby zostać jeńcem u nich, ewentualnie cywile na tyłach ich frontu.
O "cywilizowanych" wojnach zapomnijcie co widać nawet na froncie ukraińsko-rosyjskim, brak szacunku dla cywili i jeńców, stosowanie broni jaka wpadnie w ręce itd.

Autor:  Junkier [ 7 kwi 2015, 19:14 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

Highlander napisał(a):
Co wy z tym średniowieczem i o tym jak to z automatu się każdy napierdalal?
Tak z automatu to wtedy się... nie dało. Było to fizycznie niemożliwe... no chyba, że husarie z samolotów zrzucali.

Podejrzewam, że chodziło o kwestie formalne i ogólnie podejście do wypowiadania wojen, a nie o technikalia. Jeszcze sto lat temu wojny napastnicze były traktowane jako jeden z normalnych środków prowadzenia polityki. Po pierwszej, a tym bardziej drugiej wojnie światowej to podejście się zmieniło.
Polska np. może wypowiedzieć wojnę jedynie w przypadku zbrojnej napaści na terytorium kraju albo w przypadku agresji na sojusznika. Także nawet jakby Putin ogłosił w telewizji, że rozjebali Tupolewa, nie bardzo dałoby się wypowiedzieć wojny Rosji.
Cytuj:
O "cywilizowanych" wojnach zapomnijcie co widać nawet na froncie ukraińsko-rosyjskim, brak szacunku dla cywili i jeńców, stosowanie broni jaka wpadnie w ręce itd.

No my niestety najprędzej będziemy atakowani przez azjatycką dzicz u której na porządku dziennym jest doprowadzanie własnych żołnierzy do samobójstw przez ich przełożonych, także zmiłowania raczej nie będzie.

Autor:  Mark24 [ 7 kwi 2015, 20:15 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

aaa tam ogólnie cieszymy się, że jak już to imperium zła (ju es ej) na nas nie napadnie, bo to oni są imperium zła. Reszta to dobre wujki - co najwyżej poklepią po dupce.

Autor:  Highlander [ 8 kwi 2015, 07:24 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

Junkier - tak, ale zazwyczaj wiedzieli trochę wcześniej zanim napastnik dojdzie do miejsca docelowego, tak czy inaczej ;)

Mark - USA się nie pierdoli, bo przecież maja przyzwolenie całego świata by używać broni większego kalibru.

Chyba jednak lepiej jak szczelają z czołgów niż bombardowania?

Ogólnie to chodzilo mi po prostu o to, ze obecnie w przypadku konfliktu jest raczej gorzej niż lepiej.

Autor:  Mark24 [ 8 kwi 2015, 07:32 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

a np. ruskie takie pozwolenia calego swiata maja w 4 literach.

czy ja wiem czy gorzej - raczej lepiej. Humanitaryzm, prawa czlowieka etc. nie jestesmy juz dzikusami ruchajacymi bezglowe zwloki poki cieple. No oprocz dziczy ze wschodu - ale oni nie maja pozwolenia nawet na wszczynanie wojen. USA ma monopol.

Autor:  Highlander [ 8 kwi 2015, 07:41 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

No chyba nie zdajesz sobie sprawy co mogliby ruskie robić gdyby mieli w dupie reszte świata.

Ta jasne, humanitaryzm, nie ma gwałtów itp. a na Ukrainie kwitnie handel ludzkich narządów ;)
Przecież tego się nie da upilnować, żeby było humanitarnie, jakakolwiek armia by to nie była.

Autor:  Mark24 [ 8 kwi 2015, 07:55 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

no dobrze ze Imperium Zla troche temperuje ognisty temperament naszych wschodnich bylych sasiadow.

Zdaje sobie z tego sprawe, nawet zdaje sobie sprawe jak moze wygladac wojna - 4 pancernych ogladalem dwa razy a i z kalacha strzelalem. Mnie po prostu smieszy straszenie ameryka ktora jest naszym sojusznikiem i niedostrzeganie, lekcewazenie wschodu ktory od wiekow byl nam wrogiem.
No a irytuja podwojne standardy - 100tys. artykulow jaka to ameryka zla bo w Iraku amerykanski zolnierz rozdeptal kota vs medialna cisza w sprawie ukrainy. Polaczenie ignorancji ze zwykla glupota.

Autor:  Highlander [ 8 kwi 2015, 08:08 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

Nie wiem o czym Ty w ogole mówisz.
Mainstream to przecież USA = wcielenie dobra, Rosja = wcielenie zła.
Gdzie w Irakach i Syriach giną setki tysięcy ludzi i jest spoko. Jak Rosja wchodzi do Gruzji i ginie 1 tyś to wielka tragedia. Chociaż ogólnie taki stan rzeczy raczej powinien nam pasować.
Jaka znowu cisza medialna? Jak ktoś chce to jest tego mnóstwo. Lepiej jakby w Polsce podsycali do pomocy Ukrainie? Raczej nie ma do czego się garnąć.

USA nie temperuje Rosjan tylko panoszy się po całym świecie. Stanowisko Rosji jest takie, że nie pozwolą się obstawić bazami Nato i jeśli zajdzie potrzeba to "będą zmuszeni" do reakcji. Tak mówią o tym oficjalnie i w zasadzie jest to dość logiczne.

Gdy jedno z tych mocarstw poczuje, że może więcej to będzie syf. Albo starczy, że do władzy w Rosji dojdzie jakiś pojeb gorszy od Putina ;)

Autor:  mrynar [ 8 kwi 2015, 08:42 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

Highlander napisał(a):
Nie wiem o czym Ty w ogole mówisz.
Mainstream to przecież USA = wcielenie dobra, Rosja = wcielenie zła.


Gadalem ze znajomym Anglikiem, ktory mowi ze u nich wogole nie mowia o konflikcie na Ukrainie. Pewnie stad taki marka poglad.

Ruscy miedzynarodowa opinia publiczna sie przejmuja bardzo, widac to na Ukrainie, gdzie musza sie kryc z pomoca dla separatystow. Gdyby sie nie przejmowali to by juz dawno wjechali do Kijowa.

Amerykanie sie przejmuja zdecydowanie mniej, bo maja najpotezniejsza armie swiata i wiedza ze nikt im nie podskoczy. Za jakis czas pewnie sie to zmieni i Chiny beda interweniowac zbrojnie w roznych rejonach swiata "w obronie demokracji". Taka rola mocarstw, musza pilnowac swoich interesow, bo bez tego szybko przestaly by byc mocarstwami.

Autor:  Highlander [ 8 kwi 2015, 08:59 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

A dla nas najważniejsze by u nas nikt nie interweniował.

Może byłoby nieco inaczej gdyby UE to też byłaby jakaś licząca się siła.
A tak to przecież Angole i Francuziki to pizdeczki, które wypną się przy pierwszej okazji.

Autor:  mrynar [ 8 kwi 2015, 09:31 ]
Tytuł:  Re: kilka pytań odnośnie katastrofy lotniczej w Smoleńsku

Highlander napisał(a):
A dla nas najważniejsze by u nas nikt nie interweniował.

Może byłoby nieco inaczej gdyby UE to też byłaby jakaś licząca się siła.
A tak to przecież Angole i Francuziki to pizdeczki, które wypną się przy pierwszej okazji.


Armie panstw UE w polaczeniu to tez wielka sila, ale kazdy zdaje sobie sprawe, ze tylko na papierze, bo zeby wyslac gdzies wojsko jest potrzebna zgoda parlementu (moze rzadu albo prazydenta w niektorych krajach) czyli generalnie politykow, ktorzy martwia sie najblizszymi wyborami i raczej nie wysla swoich zolnierzy zeby bronic jakiejs Litwy albo Polski. Armia UE to wcale nie jest taki glupi pomysl.

Strona 26 z 29 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team