Odpierdol się od Grzecha jo?!

Nie trzeba skończyć akademii muzycznej by stwierdzić, że koko jest chujowe.

jo?
co to znaczy?

lokalny slang gangsterow z tczewa

chciałem napisać św pamięci, ale teraz chyba już za późno na wymówki, tczewskie podziemie wydało wyrok :/

chciałem coś napisać, ale zdarzyłeś się wytłumaczyć

no to mam szczescie, uffff

8/10.

Masz złotą gwiazdkę: *

doszly dzisiaj do mnie bilety od UEFA - nic specjalnego (widzialem juz wiele ladniej wygladajacych biletow). chetnie sie tez "podziele" czescia z nich - mam na wszystkie mecze w Poznaniu.

jakbym mial to bym wszystkie opchnal ;p a nie mialy byc czasem imienne?

V-Unit - V na Euro (nieOFICJALNY hymn EURO 2012)
http://www.youtube.com/watch?v=ufXgBysI3OQ

i to ja rozumiem ;D

U nas na glownej drodze laczacej lotnisko ze stadionem nic sie nie dzieje, bo wykonawca (Hydrobudowa) jest na skraju bankructwa (na budowie tej trasy straci chyba 7 mln). Byla szansa na oddanie choc jednej nitki, ale pewnie nic z tego.

To jest chore, ze glowne kryterium przy wyborze wykonawcy to cena. Firmy buduja po kosztach po to tylko, zeby byl obrot pieniadza.

Ciekawa teoria. Jeśli na budowie jest się 7mln do tyłu to nie jest to już działanie na szkodę spółki? Nawet małe firemki zajmujące się budową potrafią zrobić właściwie kosztorys więc od początku wiadomo na czym się stoi. Zmiany cen materiałów też można uwzględnić. To jaki jest sens brać zlecenie wiedząc, że się na tym nie zarobi?

Nie do końca.

Przez wiele lat było tak ,że firmy przeganiały się w dół z ceną ,a potem w trakcie się podisywało aneksy i ostateczna cena była dużo wyższa i firmy wychodziły do przodu ,a czasem wręcz robiły kokosy.

Nie wiem czemu teraz już się tego nie stosuje na taką skalę, może jednak kryzys wymusił większą kontrolę nad 'przyklepywaniem' takich aneksów ,a firmy się do tego nie dostsowały / nie przewidziały.

W każdym razie zgadzam się ,że samo kryterium ceny nie powinno mieć aż takiego ciężaru % w przetargach jak ma to miejsce teraz i miało w przeszłości.

W przypadku projektów infrastruktyralnych to trwałość ,serwis i koszty użytkowania - to powinno być dużo wyżej premiowane niż jest obecnie. Hmm czasem w ogóle nie jest :/

Kiedyś wyliczano że budowa 1km autostrady w polsce = 3-4km obwodnicy lub tras szybkiego ruchu w obrębie miast, to powinno być celem, a nie budowa autostrad dla prywatnych firm, które będą robić interes, a jak będzie trzeba robić remont to tak jak na A4 poproszą państwo o wsparcie i je otrzymają.
Dobrym przykładem wtopienia kupy kasy jest nie zaliczenie Krakowa do organizacji euro, stadion jest, zaplecze jest, lotnisko i połączenie go z miastem jest, autostrady też są, obwodnica mogła być skończona w 2011 itd.
Jednak lepiej było pakować kasę w inne miasta, które po euro będą żebrały o kasę na utrzymanie tego wszystkiego.

http://demotywatory.pl/3805216/Panowie- ... -skonczyly
a swistak siedzi, pewnie taka kompania piwowarska to ma zapasy dla kilku armii.

dla mnie piwo mogłoby nie istnieć
5,2 zł za 0,5l to nie jest dobry deal dla mnie (tańsze to jakieś siki), wolę sobie tymbarka/mineralną kupić zdrowsze i tańsze

ta te male tymbarki to zajebiscie zdrowe, na pewno. tymbarki są takie sobie, frugo smaczniejsze.

Sa dobre piwa, te mainstremowe jeszcze kiedys dawaly rade, teraz to juz nie bardzo.

Wrocław: Stadion rozbłysł przed Euro 2012
http://stadiony.net/aktualnosci/2012/05 ... _euro_2012

prawie jak Allianz Arena

nie śledzę tego ale o co chodzi z tymi oficjalnymi hitami na euro
http://www.youtube.com/watch?v=5EVhiBGvVFc
myślałem że to koko gówno jest oficjalne, to umc umc ale przynajmniej zapity kibol nie wyrzyga sie na widok starych pudeł, wiec jest jakiś faktycznie oficjalny kawałek czy nie ?