Na dwie osoby lekkim chujem jak ktos lubi pochrupac.

50zl bilety, 2x cola + popcorn 40.

max 50 zl w 2 osobowym party.
Jakies warszawskie ceny podajecie, chuj z wami.

no ja mam 56 zl za bilety wczoraj, 20 zl za zestaw popcorn + cola, 20 zl za parking, jakby nie bylo prawie 100wka - tak ceny warszawskie w Zlotych Tarasach

Jak ogladam w domu film to nie jem o_O Widze ze sa ludzie co nie potrafia 2h bez jedzenia...cos jak 1h w pociagu i pierwsze co robia po wejsciu to wyciagaja zarcie ;o

No ale co kto lubi;)

Ja wysylam sms z orange ide do kina w srode i mam 2 bilety za 18zl.

Za pozostale 82zl dalbym rade nawet isc do restauracji na obiad ( w 2 osoby ofc ); )

Film bez jedzenia to jak Ashton bez komputera...

no bo pepsi nie mozna kupic w sklepie i dac dziewczynie/zonie do torebki.
Tylko trzeba kupic to samo za 10 zl i cieszyc sie, ze w polowie filmu gowno sie wygazowuje.
Uwielbiam takich ludzi.

Nie kazdy zarabia 1500zl i musi oszczedzac na pepsi;]. Stac mnie to se kupuje i mam to w dupie.

Ja tam studiuje i nie zarabiam ; ] Mysle ze nawet zarabiajac 10tys na reke nie dalbym sie dymac i placic za cole jej kilkunastokrotna wartosc.

We wszystkich kinach jest grzecznie napisane - nie wnosic swoich napojow/jedzenia. Czy jak idziesz do restauracji to tez przemycasz pepsi w torebce dziewczyny/zony?

restauracja ma jedno przeznaczenie, do kina idzie sie ogladac film i nikt mi nie bedzie pierdolil, ze nie moge sobie zjesc kabanosa jesli mam taki zwyczaj bo musze kupic ich twardy popcorn, zey jaki zyd i mason zarobil.

Ostatnio za mna siedzial grubas z kielbasa i ciagle cos wpierdalal czym mnie ostatecznie zniechecil do chodzenia do kina.

a co za roznica czy bedzie wpierdalal kielbase czy ten jebany popcorn, suchary, precle, nachos czy co jakies inne gowno ktore sprzedaja z miliardowa przebitka.
Glupsi sa jedynie ludzie kupujacy slodkie bulki na plazy za 5 zl mimo, ze po drodze do niej mieli 7 pierkarni.

Apropo naczos, wczoraj jak stalem przed sala i czekalem az kumple wroca z toalety, 2 tluste brzydkie dziewczyny mijaly mnie, wpierdalaly nachos i dyskutowaly o super sprawdzonych sposobach na walke z nadwaga.... Boze, widzisz a nie grzmisz ...

Placenie za ta ich zdechla cole jest bez sensu, wole jakiegos tymbarka lub bronia przyjac

Co kto lubi. Mam ochote, ide do kina, wpierdalam nachos, zapijam ich wedlug Ciebie zjebana cola, place 100zl za siebie i kobiete i wedlug Ciebie jestem glupi.

Wiadomo, ze najlepiej przed kinem skoczyc do tesco, naladowac plecak Turbo Cola za 1,29 / 2 litry, czipsami Super Chio 49gr, a bilet to sobie najlepiej miesiac wczesniej zamowic w promocji smsowej zeby wyszlo jak najtaniej - no ale niestety nie mam czasu ani ochoty na takie bzdury.

Generalnie nie jestem fanem jedzenia w kinie, ale nachos i popcorn wpisaly sie w kinowa popkulture i kino nawet mi sie kojarzy z zapachem popcornu, ale wpierdlalanie zakupow z biedronki kurwa nie zdzierze.

W ramach oszczędności proponuje róbcie sobie kanapki i koniecznie jajo na twardo!

Pol biedy z tym wpieprzaniem, sam tego nie robie i co robia inni mi zwisa, dopoki jakis fiut zlamay badz tez tepa cipa nie zacznie siorbac na cala sale, szczegolnie jesli to film hm... bardziej powazny.

nie wiedziałem gdzie to wrzucić a nie ma sensu nowego topicu zakładać

Tysiąc lat Polski w 8 minut - pełna wersja

http://www.youtube.com/watch?v=6_7uuGU1ocQ

8 views? gdzies ty to znalazl

stąd http://www.tudou.com/programs/view/W48q3gfa9F0/ i upload na YT