MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Gry nieśmiertelne i obowiązkowe
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=25956
Strona 4 z 8

Autor:  Rzezio [ 1 sie 2007, 12:50 ]
Tytuł: 

Skoro juz jestesmy przy niesmiertelnych to moze i ja dodam pare takich, ktore odpalam zwykle co rok, dwa lata, dla przypomnienia i wciaz sa miodne.

Dune 2
Setlers 1
SWOS
Secret of Monkey Island 1,2
Genghis Khan 2
Warlords 1, 2(deluxe)
History Line 1914 - 1918
Master of Magic <- kto to pamieta? To bylo cos...
Elite II: Frontrier
Colonization
Civilization II
Premier Manager 2,3
Championship Manager 01

Autor:  Nukh [ 1 sie 2007, 13:16 ]
Tytuł: 

To ja postne tytuły, które zrobiły na mnie największe wrażenie.

Civ - moja pierwsza oryginalna gra.

Falcon 3.0 - brat cioteczny jest fanem symulatorów i przysłał mi ten tytuł ze Stanów. Miałem 9 czy 10 lat, więc kiedy zobaczyłem "instrukcje" postanowiłem poczekać... Nigdy nie uruchomiłem.

Chuck Yeager's Air Combat (coś takiego) - bardzo fajny symulator lotu.

Strike Commander - kolejny symulator lotu, tym razem z bardziej rozbudowaną fabułą. Pamiętam, że grafika robiła na mnie ogromne wrażenie (nie była prostą wektorówką).

Commanche - symulator śmigłowca, 11 dużych dyskietek... Super grafika. Nie przeszkadzały mi gigantyczne piksele.

Mortal Kombat - moi rodzice nie przepadali za tym tytułem. Razem z kolegami udało nam się zniszczyć 3 klawiatury.

Doom - wiadomo... Niesamowite pierwsze wrażenie, grafika, klimat etc.

Hired Guns - strzelanka. Ciężko opisać... była chyba wersja na Amige.

Command & Conquer - udało mi się dostać na giełdzie oryginalny egzemplarz. Bardzo podobały mi się filmiki, scenki między misjami. No i postać Kane'a. ;)

I to chyba na tyle.

Autor:  mrynar [ 1 sie 2007, 13:40 ]
Tytuł: 

Poza takimi banalnymi, niesmiertelnymi grami jak Fallout, HOMM itp przychodzi mi do glowy jeden tytul w ktory gralem naprawde dluuugo i pewnie chetnie pogralbym i dzis:

Genghis Khan II

Obrazek

Szkoda, ze nie bylo kontynuacji...

Autor:  Tidus [ 1 sie 2007, 14:07 ]
Tytuł: 

Zapomniałem o Zeldzie! Ocarina of Time to najlepsza gra w jaką grałem na konsolach Nintendo.
God of War 2 - niby nowa gra, ale według mnie będzie bawić przez wiele lat.
A co do Mafii, ktoś napisał że do przejscia tylko raz, mój znajomy przeszedł grę chyba 14 razy?

Autor:  pooma [ 1 sie 2007, 14:08 ]
Tytuł: 

Ehh aż się łezka w oku kręci na widok tych tytułów :)
Dorzuciłbym jeszcze:

Dark Omen

Autor:  Rzezio [ 1 sie 2007, 16:03 ]
Tytuł: 

mrynar napisał(a):
Poza takimi banalnymi, niesmiertelnymi grami jak Fallout, HOMM itp przychodzi mi do glowy jeden tytul w ktory gralem naprawde dluuugo i pewnie chetnie pogralbym i dzis:

Genghis Khan II
Szkoda, ze nie bylo kontynuacji...


Dokladnie...ja w nia caly czas pykam...szczegolnie jak mi sie nudzi w pracy :D

Autor:  Escobar [ 1 sie 2007, 18:16 ]
Tytuł:  Re: Gry nieśmiertelne i obowiązkowe

tczewiak napisał(a):
lol: Franko :D - pamięta to ktoś? :D


Miałem dopisać właśnie Franko :D Pamiętam jak przyłaziłem ze szkoły i się w to ciupało dniami... Biłeś po ryju a później Pissing na twarz :D

A o serii Might And Magic nikt chyba nie wspomniał...
Seria Mist...

ps. Ranicie moje uczycia niektórzy bo wypisujecie tytuły, a nawet w demo nie graliście... zal.

Autor:  Zematis [ 1 sie 2007, 19:11 ]
Tytuł: 

Nukh napisał(a):
To ja postne tytuły, które zrobiły na mnie największe wrażenie.

Civ - moja pierwsza oryginalna gra.

Falcon 3.0 - brat cioteczny jest fanem symulatorów i przysłał mi ten tytuł ze Stanów. Miałem 9 czy 10 lat, więc kiedy zobaczyłem "instrukcje" postanowiłem poczekać... Nigdy nie uruchomiłem.

Chuck Yeager's Air Combat (coś takiego) - bardzo fajny symulator lotu.

Strike Commander - kolejny symulator lotu, tym razem z bardziej rozbudowaną fabułą. Pamiętam, że grafika robiła na mnie ogromne wrażenie (nie była prostą wektorówką).

Commanche - symulator śmigłowca, 11 dużych dyskietek... Super grafika. Nie przeszkadzały mi gigantyczne piksele.

Mortal Kombat - moi rodzice nie przepadali za tym tytułem. Razem z kolegami udało nam się zniszczyć 3 klawiatury.

Doom - wiadomo... Niesamowite pierwsze wrażenie, grafika, klimat etc.

Hired Guns - strzelanka. Ciężko opisać... była chyba wersja na Amige.

Command & Conquer - udało mi się dostać na giełdzie oryginalny egzemplarz. Bardzo podobały mi się filmiki, scenki między misjami. No i postać Kane'a. ;)

I to chyba na tyle.

Wszelki duch pana boga chwali! Toz to Nukh!

W Chuck'a probowalem nauczyc sie grac, ale nie potrafilem nawet wystartowac - strasznie mnie to frustrowalo... heh

Autor:  Sobtainer [ 1 sie 2007, 19:39 ]
Tytuł: 

Henry's House @ Atari. Dostałem Atari na komunie :-D

Obrazek

Baldur's Gate
Neverwinter Nights 1 i 2
Diablo 1 i 2
Dungeon Siege 1
Quake 3 Arena [cma ftw, <---l3zza jakby ktoś kiedyś grał i mnie spotkał kiedyś :)] gdzies nawet byly demka z turniejow ostatnio widzialem moje ;p
No i WoW.

Autor:  Daedrael [ 1 sie 2007, 19:49 ]
Tytuł: 

Zapomnialem o Wolfenstain'ie 3D i Duke Nuke'm 3D. Do dzis pamietam jak rozwalalem niemcow granatami...no i walka z ostatnim bossem ;p A co do Duke'a, to imo troche za latwy byl :P Ale i tak zarywalem przy tym nocki .

Autor:  Randalf [ 1 sie 2007, 20:06 ]
Tytuł: 

Daedrael napisał(a):
Zapomnialem o Wolfenstain'ie 3D


Właśnie ja też xD To było piękne - gatling zawsze przypominał mi kosz na śmieci ;d (taki amerykański, metalowy)

Autor:  Mulger [ 2 sie 2007, 15:39 ]
Tytuł: 

A ja niedawno postanowiłem zabawić się i sprawdzić te stare "klasyki" sprzed około 10 lat. Efekt:
- Wolfenstein 3D - po pięciu minutach zaczęły mnie boleć oczy
- Quake I - oczy zaczęły boleć po dziesięciu miutach
- Pierwszy Thief - po 5 sekundach w panice wyłączyłem komputer :]
- Jedynie z pierwszym Diablo pobyłem kilka godzin.
Za młody jestem na takie rzeczy...

Autor:  Dana [ 2 sie 2007, 15:54 ]
Tytuł: 

Nukh napisał(a):
Hired Guns - strzelanka. Ciężko opisać... była chyba wersja na Amige.


Oj była była. Najprościej rzecz biorąc można by to nazwać Dungeon Masterem w przyszłości.

roball napisał(a):
GOBLIIINS


fixed :wink:

Osobiście nigdy nie zapomnę Creatures z C-64. Takich wykwintnych tortur nie powstydził by się Manhunt albo inna Piła :)

A zresztą co tu dużo pisać...
http://www.youtube.com/watch?v=hUoJBerFDsA

Same kultowe i nieśmiertelne gry, nawet udało mi się nazwać 80% z nich :]

Autor:  Aldatha [ 2 sie 2007, 17:45 ]
Tytuł: 

Goblins 3 i Curse of the monkey island , takich ambitnych gier juz sie nie robi :(

Autor:  Arturnik [ 2 sie 2007, 17:50 ]
Tytuł: 

Daedrael napisał(a):
Zapomnialem o Wolfenstain'ie 3D i Duke Nuke'm 3D. Do dzis pamietam jak rozwalalem niemcow granatami...

Nie przypominam sobie granatow w Wolfie 3D O_O
Ale prawda.. Pierwszy FPS wymaga tytulu niesmiertelnej gry

Autor:  aLtar [ 2 sie 2007, 18:19 ]
Tytuł: 

100 NES (Nintendo) games in 10 minutes!:
http://www.youtube.com/watch?v=um-GMygsRg4

A tak przy okazji, to kolo drugiej minuty jest pokazana platformowka, ktora w liscie jest na pozycji 21 - Mappy Land. Pamietam ze byla jeszcze jedna gra z myszonem w roli glownej, rowniez byly trampolinki lecz to nie byla platformowka - obszar rozgrywki ograniczal sie do jednego ekranu. Ktos pamieta moze ten tytul? Sadze ze byla ona na NES'a ale rownie dobrze mogl byc to SNES =].

Autor:  Bullet [ 2 sie 2007, 18:29 ]
Tytuł: 

@up Mouse Trap (grałem w to na amidze)

Shadow Of the Beast to była gierka z klasą no i Moonstone

Autor:  Dana [ 2 sie 2007, 18:37 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Pierwszy FPS wymaga tytulu niesmiertelnej gry


Pierwszym FPSem był Maze War :)

Autor:  Highlander [ 3 sie 2007, 15:25 ]
Tytuł: 

zapomnialem o serii Thief...wymiot :)

Autor:  Oberst [ 3 sie 2007, 15:34 ]
Tytuł: 

No oczywiście:
-WC3 z dodatkiem(tylko customy w necie)
-Heroes III z dodatkami

Strona 4 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team