mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 152 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
***

Posty: 643
Dołączył(a): 1.02.2005
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 13:32 
 
Ci co sa przeciwni przeciwnikom prac domowych powinni chyba sie troche zastanowic i postawic na miejscu tych dzieciakow.
Chyba najgorzej jest w LO moja siora wstajac o 6 wraca o 16 i nie ma sily na jakiekolwiek robienie prac domowych, a musi i ma na to 4-5h bo po dwudziestej juz nie moze myslec czy stac na nogach. Nie chodzi tylko o 'zadane' prace ale musi rowniez zakuwac material ktorego nauczyciel nie byl w stanie jej nauczyc a wymaga na lekcjach (rowniez korki sa niezbedne). Dziennie moze znajdzie dla siebie 1-2h czasu wolnego wlacznie z jedzeniem :p A przeciez jeszcze musi lektury przeczytac!;]
Czasami z braku energii opuszcza jakis dzien i przez to ma dodatkowe zaleglosci. Na studiach mam lightcik w porownaniu z tym, pewnie dlatego ze jednak jest roznica miedzy profesorami LO a uczelni wyzszych;)

Prace domowe tak, ale zeby nie bylo ich od %@$# bo kazdy nauczyciel mysli ze jego przedmiot jest najwazniejszy, no i jeszcze niech sie naucza uczyc -_-'

***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 14:12 
 
Są studia i pseudostudia (prywatne gówna). Tak się składa, że mój brat jest w LO z top10. Jak ktoś jest idiotą i nie chce mu się uczyć to niech idzie do technikum/zawodówki, a nie marnuje miejsce, powietrze i czas nauczycieli w LO.

99% przypadków gdy nauczyciel nie zdąży przekazać wiedzy wynika z niechęci bachorów do nauki.

Ja jakoś i podstawówkę i LO przeżyłem. Studia także. I cały okres szkolny to był kompletny lajcik - tylko nieudacznicy narzekają.


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

******
Avatar użytkownika

Posty: 4474
Dołączył(a): 20.11.2001
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 14:32 
 
tczewiak napisał(a):
Jak ktoś jest idiotą i nie chce mu się uczyć to niech idzie do technikum/zawodówki, a nie marnuje miejsce, powietrze i czas nauczycieli w LO.

Jak to jest teraz z technikami ? Bo za moich czasów to były szkoły 5-letnie z zakresem nauczania zdecydowanie większym od LO i kilkoma egzaminami dodatkowymi poza normalną maturą.


_________________
ǝuʍɐqɐz ʇsǝظ ıɯɐbou ʎɹob op ǝıuɐsıd
¡ lɐʇod lɐʇod

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 14:41 
 
SwenG napisał(a):
tczewiak napisał(a):
Jak ktoś jest idiotą i nie chce mu się uczyć to niech idzie do technikum/zawodówki, a nie marnuje miejsce, powietrze i czas nauczycieli w LO.

Jak to jest teraz z technikami ? Bo za moich czasów to były szkoły 5-letnie z zakresem nauczania zdecydowanie większym od LO i kilkoma egzaminami dodatkowymi poza normalną maturą.

Za moich tez byly 5 letnie z zakresem szerszym w przedmiotach zawodowych, ale wezszym w akademickich. Zawsze tak bylo. Byly przeznaczone dla mniej zdolnych uczniow, ktorzy nie zamierzali isc na studia. tczewiak raz dobrze cos napisal.


_________________
Χ Ξ Σ

***

Posty: 550
Dołączył(a): 20.12.2006
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 14:58 
 
Prawdę mówiąc to mnie jebie czy będą prace domowe czy nie. Co mnie to obchodzi, jeżeli stado leniwych bękartów będzie miało wypoczynek w szkole, aby mieć ciężkie życie po szkole, ewentualnie już na studiach (chyba że, co bardziej prawdopodobne, pójdą na płatną i ironiczną replikę prawdziwej wyższej uczelni). Ja swojego syna wychowam, aby był tak mądry i zaradny jak tatuś...i wyślę go do chujowej podstawówki i gimnazjum z narkotykami i przemocą i pracami domowymi (takiej podstawówki jak ta, do której tatuś chodził), bo tam się można nauczyć życia, a nie stać kolejną życiową pizdą. Później dobre liceum, w którym będzie gnoił satanistów i dresów (jak tatuś), a później uniwersytet w kraju lub za granicą. I śmiać mi się chce z tych wszystkich, którzy wysyłają swoje dzieci do prywatnych szkół dla bogatych ludzi, jebanej bananowej subkultury.

Icekk, przestań się już podniecać się, że byłeś w jakiejś szkole za granicą, gówno nas to obchodzi. Jak krytykujesz tak edukację w swoim kraju to pakuj mandżur i jedź za tą granicę płodzić dzieci i tam edukować. Jak wszyscy wyjedziecie, a w państwie zostaną ci, którzy umieli sobie poradzić i nie płakali, że im ciężko w tych czasach, tylko te wybitne jednostki, to sytuacja w kraju się poprawi na lepsze, może...


_________________
Look at you, hacker. A pathetic creature of meat and bone, panting and sweating as you run through my corridors. How can you challenge a perfect, immortal machine?

**

Posty: 389
Dołączył(a): 4.10.2006
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 15:04 
 
a pozniej synus bedzie siedzial i zrzedzil na forum(jak tatus) :wink:


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 19064
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 15:06 
 
Tor-Bled-Nam napisał(a):
SwenG napisał(a):
tczewiak napisał(a):
Jak ktoś jest idiotą i nie chce mu się uczyć to niech idzie do technikum/zawodówki, a nie marnuje miejsce, powietrze i czas nauczycieli w LO.

Jak to jest teraz z technikami ? Bo za moich czasów to były szkoły 5-letnie z zakresem nauczania zdecydowanie większym od LO i kilkoma egzaminami dodatkowymi poza normalną maturą.

Za moich tez byly 5 letnie z zakresem szerszym w przedmiotach zawodowych, ale wezszym w akademickich. Zawsze tak bylo. Byly przeznaczone dla mniej zdolnych uczniow, ktorzy nie zamierzali isc na studia. tczewiak raz dobrze cos napisal.


Tczewiak jak zwykle mocno uogolnil.

Technika tez byly rozne (moze i ciagle sa).

W Gdansku np. do Technikum Lacznosci bylo zdecydowanie trudniej sie dostac niz do najlepszego Liceum. Moj kumpel z podstawowki skonczyl ta szkole, ma tytul dr i robi kariere na politechnice.


Ostatnio edytowano 20 gru 2007, 15:11 przez mrynar, łącznie edytowano 1 raz
***

Posty: 550
Dołączył(a): 20.12.2006
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 15:09 
 
goliat napisał(a):
a pozniej synus bedzie siedzial i zrzedzil na forum(jak tatus)


Tatuś jest jedyny w swoim rodzaju, bo geniusz rzadko się rodzi.

Sinistralis, co studiujesz ?


_________________
Look at you, hacker. A pathetic creature of meat and bone, panting and sweating as you run through my corridors. How can you challenge a perfect, immortal machine?

**

Posty: 389
Dołączył(a): 4.10.2006
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 15:10 
 
same, do mojego technikum tez bylo sie ciezej dostac niz do innych szkol.
Jednak dostanie sie ponioslo to za soba pewne, niepozadane konsekwencje. Mianowicie brak mozliwosci dostania sie na panstowe studia :-? Na swiadectwie maturalnym mam tylko 4 ocen (lulz) a na studia wymagali 5-ciu. o!


_________________
Obrazek

******
Avatar użytkownika

Posty: 4474
Dołączył(a): 20.11.2001
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 15:13 
 
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Za moich tez byly 5 letnie z zakresem szerszym w przedmiotach zawodowych, ale wezszym w akademickich. Zawsze tak bylo. Byly przeznaczone dla mniej zdolnych uczniow, ktorzy nie zamierzali isc na studia. tczewiak raz dobrze cos napisal.

Hmm, z tymi mniej zdolnymi to bym jednak tak nie szafował. Raczej były to osoby, które wiedziały czym chcą się zająć. Spora część studentów polibudy to właśnie absolwenci techników. Na uniwerku przy niektórych specjalistycznych wydziałach też przeważali technicy (np. chemia).

[edit] mrynar już napisał prawie to co ja ;)


_________________
ǝuʍɐqɐz ʇsǝظ ıɯɐbou ʎɹob op ǝıuɐsıd
¡ lɐʇod lɐʇod

***

Posty: 550
Dołączył(a): 20.12.2006
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 15:16 
 
SwenG napisał(a):
Hmm, z tymi mniej zdolnymi to bym jednak tak nie szafował. Raczej były to osoby, które wiedziały czym chcą się zająć. Spora część studentów polibudy to właśnie absolwenci techników. Na uniwerku przy niektórych specjalistycznych wydziałach też przeważali technicy (np. chemia).


Powiedziałbym nawet, że na politechnice, na przykład na wydziale elektrotechniki czy elektroniki, absolwent technikum będzie radził sobie dużo lepiej niż absolwent liceum (no chyba, że jest debilem, ale to już inna sprawa).


_________________
Look at you, hacker. A pathetic creature of meat and bone, panting and sweating as you run through my corridors. How can you challenge a perfect, immortal machine?

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 15:24 
 
CouRage napisał(a):
goliat napisał(a):
a pozniej synus bedzie siedzial i zrzedzil na forum(jak tatus)


Tatuś jest jedyny w swoim rodzaju, bo geniusz rzadko się rodzi.


Megalomania to zaburzenie osobowosci, ktore nie jest cecha geniuszy ale raczej paranoikow. Rozumiem jednak, ze stworzyles alta, nie zeby zbierac poklask, ale by wplenic z forum debili i edukowac maluczkich! hehe
@Sweng Ja nie napisalem, ze w technikach nie ma zdolnych ludzi. Znow nadinterpratacja tresci.


_________________
Χ Ξ Σ


Ostatnio edytowano 20 gru 2007, 15:24 przez Tor-Bled-Nam, łącznie edytowano 1 raz
***
Avatar użytkownika

Posty: 19064
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 15:24 
 
Technika mialy (maja?) jedna przewage nad liceami. Jak ktos chcial szybko sie usamodzielnic to po dobrym technikum latwo bylo znalezc dobrze platna prace. Starczalo na oplacenie mieszkania i studia zaoczne.

Po ogolniaku to mozna w biedronce na kaise siedziec.

Sa oczywiscie rozne gusta: jednym sie podoba ze starymi mieszkac do 35 roku zycia, inni nie wytrzymuja juz majac 16 lat.

Licea nie ucza niczego konkretnego (moze poza jezykami), przygotowuja tylko do dostania sie na studia i sa dobre dla ludzi, ktorzy wiedza ze chca byc lekarzami albo prawnikami.

***

Posty: 550
Dołączył(a): 20.12.2006
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 15:29 
 
mrynar napisał(a):
lekarzami albo prawnikami.


Z tym prawem to też ludzie przesadzają ostatnio. Sam mam dwunastu (!) znajomych studiujących prawo. To jest taki PRL'owski relikt wtłoczony do głów dzieci przez ich rodziców: "będziesz prawnikiem lub lekarzem", "moje dziecko będzie prawnikiem lub lekarzem".


_________________
Look at you, hacker. A pathetic creature of meat and bone, panting and sweating as you run through my corridors. How can you challenge a perfect, immortal machine?

**
Avatar użytkownika

Posty: 9369
Dołączył(a): 18.07.2002
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 15:37 
 
nie masz znajomych nie klam, i wez w koncu napisz ze nie jestes moim troll altem bo nikt mi nie chce wierzyc...

Sinistralis imo to marketing i zarzadzanie


_________________
Choices always were a problem for you
What you need is someone strong to guide you
Deaf and blind and dumb and born to follow
What you need is someone strong to guide you...
Like me

***
Avatar użytkownika

Posty: 758
Dołączył(a): 16.06.2007
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 16:41 
 
Po skończeniu liceum nie wiedziałam, na jakie studia chcę iść. Aby nie wypaść z rytmu nauki oraz by zdobyć trochę dodatkowej wiedzy poszłam do szkoły policealnej na informatykę. Po ukończniu tej szkoły (i zdaniu egzaminu zawodowego) zamierzam pójść na studia informatyczne. (Chyba, że mi się coś odwidzi - ostatnio zainteresowało mnie religioznawsto) :]


_________________
Obrazek

****

Posty: 1889
Dołączył(a): 13.10.2006
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 17:55 
 
Sinistralis jestem dokladnie w takiej samej sytuacji.
Troche przytlacza mnie buta wiekszosci uzytkownikow, ktorym pewnie polowa znajomych bambosze caluje bo jacy to oni sa madrzy i blyskotliwi.
Ja chodzilem do liceum profilowanego.To taki wytwor edukacji, ktory oprocz wszystkich przedmiotow, ktore ma na glowie zwykly uczen dochodza 4 rozne specjalizacje informatyczne.Musialem wkuwac tak jak wszyscy daty na historie,czytac lektury, robic zadania na matematyke, a dodatkowo nauka programowania w pascalu, nauka php itd.
Teraz dzieki temu moge byc w jednorocznej szkole policealnej, mam nadzieje zrobic tytul tech.informatyka, a poznej studia.


_________________
Obrazek

***

Posty: 873
Dołączył(a): 19.08.2006
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 20:15 
 
Mirtul napisał(a):
Nie no, sorry, jak sie w szkole maluje samolociki, zamiast sluchac co nauczyciel mowi, to faktycznie w domu siedzi sie i wkuwa. Pomijam tutaj te abstrakcyjne sytuacje typu 'nauczyciel nic nie robi na lekcji, a wymaga wszystkiego'.


ja jeszcze nawiaze do tej wypowiedzi. Jak sie do cholery jasnej zapierdala i uwaza na lekcji, po szkole leci na trening, korki z fizy, chemii i jeszcze szukam kogos od bioli, to nie mow mi, ze akurat zrobienie zadan domowych z polskiego, matmy, histori, religii i innych pierdol pomoze mi w dostaniu sie na medycyne...


_________________
"Czasy sie zmieniaja, ale pan zawsze jest w komisjach" :)

******
Avatar użytkownika

Posty: 3478
Dołączył(a): 27.05.2005
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 20:47 
 
Nie mowie o pracach domowych. Mowie o zakuwaniu.
Rozpatruje z perspektywy swojej i dawnych kolegow ze szkoly. Ci co sie opieprzali na lekcji ledwo zdawali, siostra wagarowala, a teraz tylko 'korki i korki'.
Ja osobiscie postanowilem sluchac tego co nauczyciel mowi. I w efekcie od dawien dawna nie potrzebuje siedziec na ksiazka caly dzien, by sie naumiec. Jedynie na wieksze prace klasowe starczy mi godzinka przygotowania.

Korki z fizy, chemii, bioli twierdzisz? Powiedz mi czemu i po co? Nie rozumiesz tego co sie dzieje na lekcji? To nie wiem jak zapierdalasz i uwazasz. Nauczyciel nie realizuje tematu? Nie moze pytac z tego, czego nie przerobil. No chyba, ze po prostu nie rozumiesz tego co nauczyciel tlumaczy, badz chcesz sie dowiedziec wiecej niz jest na lekcji wtedy zwroce honor, ale nie masz w takim wypadku zrzucac wine na prace domowe, bo sam sobie dokladasz zajec dodatkowych.

Jednakze, powiedz po co robisz te prace domowe skoro nie przydadza ci sie w zyciu? Historia, matma, religia? Wypisz sie z religii, historie i matme mozesz spisac przed lekcja. A prace klasowe zaliczysz na '2' skoro uwazasz co nauczyciel mowi.

***

Posty: 873
Dołączył(a): 19.08.2006
Offline
PostNapisane: 20 gru 2007, 21:05 
 
Rozumiem dokladnie to co mowi nauczyciel. Ale tak sie sklada, ze obecnie chcac dostac sie na takie studia trzeba miec naprawde mature zdana wrecz idealnie. Nie wystarczy juz marne 80% z rozszerzonej chemii i tych innych przedmiotow. Program szkolny nie jest do konca wystarczajacy, aby zrealizowac caly ten material. 95% mojej klasy chodzi na takie korki, zeby poszerzyc wiedze z tych przedmiotow, bo niestety w dzisiejszych czasach jest to wymagane.
Co do religii to nie moge sie wypisac ;] niestety jest to nie mozliwe.
Zaliczam je na wyzsza ocene, choc i tak sobie odpuszczam, a spisac sie nie zawsze da jak wszyscy przychodza 5-10min przed lekcja, a zadawane mamy naprawde duzo...
Na szczescie zakuwac nie musze, bo dosyc szybko chwytam mateiral, gdybym jeszcze mial na nauce spedzac duzo czasu to juz raczej doby by mi nie starczylo.


_________________
"Czasy sie zmieniaja, ale pan zawsze jest w komisjach" :)

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 152 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.