MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Amiga Scene - Intel Outside - pamieta ktos te czasy ?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=33959
Strona 4 z 10

Autor:  Mendol [ 3 lip 2009, 12:53 ]
Tytuł: 

dobre okreslenie... podobny.
w sumie to wszystkie gry sa podobne.
tylko czesc wyroznia sie klimatem i pomyslem. a reszta je nieudolnie probuje skopiowac.
pokaz mi gre taka jak north&south dla 2 osob, albo panzer generala.
albo jak juz wspominalem ufo.

Autor:  Lufanga [ 3 lip 2009, 12:53 ]
Tytuł: 

Zarri napisał(a):
w tamtych czasach na peceta to faktycznie nic nie bylo ciekawego. Amiga krolowala muzycznie i graficznie.

no ale 94 to byl wlasnie juz poczatek konca Amigi
wtedy wlasnie juz chyba mialem PCeta
malo bylo gierek to fakt ale graficznie juz nie ustepowal
no a muzycznie to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Gravis_Ultrasound
pamietam Toccate na swiezo kupionym GUSie x)
na poczatku to byl downgrade z Amigi ale pozniej jak wiemy mocno do przodu ;)

ale czasy Amigi i gield byly najlepsze
atari/c64 spoko Amiga zajebiscie a pecety to juz lipa coraz wieksza

co do gierek to nr1
Monkey Island - przygodowki
Utopia - strategie
Shadow of the beast - platformowki
Swiv strzelanki (ew Apydaya i Agony za muzyke i tez niezla graficzke)
Lotus (ew Jaguar X costam) - wyscigowki

a no i Cannon Fodder
http://www.youtube.com/watch?v=PiYuq6Ac3a0
ale pamietam ze to juz chyba byla koncowka - i bardziej pamietam jak gralem u kuzyna (jak i Settlersy) bo sam mialem juz pjeca

to byly czasy - multiplayer na split screenie ;)

Autor:  Mendol [ 3 lip 2009, 12:58 ]
Tytuł: 

e jeszcze dogs of war we 2 byl wypas.

Autor:  coldzik [ 3 lip 2009, 13:33 ]
Tytuł: 

ta w 94 tez mialem pierwszego PCta, jednak dalej zagrywalem na Amidze... Dopiero gdzies tak w 96 Amiga niestety zagoscila w szafie :( , gdyz zagrywalem sie w takie gry jak Fifa 96 czy Destruction Derby...
Poczatek PCtow rowniez wyroznial sie tym, ze gry byly grywalne, chociaz nie bylo ich wiele...

A co do tego, ze teraz bysmy nie grali w te gry, bo grafika by nas odrzucila, to sie z tym niezgodze... Dalej zagrywam sie w Ultime Online oraz pogrywam od czasu do czasu w stare gierki. Z checia wrocilbym do Amigi, jednak dawno temu caly sprzet oddalem komus, a kupowac Ami raczej nie bede... Chociaz kto wie... Jak dalej ten temat sie tak potoczy, to chyba bede musial, bo mam coraz wieksza chec pogrania na Amidze ;)

PS.
O tak Cannon Fodder... niby prosta gra, a zagrywali sie w nia wszyscy. Do tej pory nie doczekala sie godnego nastepcy :)


A i pamietacie Workbench? To kurde byl system operacyjny dla Amigi (nie wiem czy tak sie nazywal, czy po prostu wszyscy tej nazwy uzywali), a ja bylem mlody i tak naprawde nie wiedzialem o co w nim biega i jedyne co w nim robilem, to od czasu do czasu rysowalem sobie kursory :D . Mialem Amige 500, bez dysku i w pelni nie moglem korzystac z tego systemu, bo trzeba go bylo zainstalowac na HDD. W sumie to nawet nie wiedzialem wtedy, ze to system operacyjny ;)

Na Ami mialem tez spora kolekcje oryginalow, ale z tych co pamietam to MR. Tomato, Liga Polska Manager 95 i Doman ;)

A tak btw. pamietacie moze jak sie nazywala gra, w ktorej chodzilo sie takim niby Rambo. Pamietam, ze gre zaczynalismy pod taka ciezarowka wojskowa, a w grze ogolnie chodzilo o to, zeby powybijac wszystkich. Ciekawostka bylo to, ze mozna bylo od tylu gardziele podcinac :)

Autor:  Templair [ 3 lip 2009, 14:09 ]
Tytuł: 

coldzik napisał(a):
A tak btw. pamietacie moze jak sie nazywala gra, w ktorej chodzilo sie takim niby Rambo. Pamietam, ze gre zaczynalismy pod taka ciezarowka wojskowa, a w grze ogolnie chodzilo o to, zeby powybijac wszystkich. Ciekawostka bylo to, ze mozna bylo od tylu gardziele podcinac :)


Fire Force. Good game :) ...

T.

Autor:  grinman [ 3 lip 2009, 14:22 ]
Tytuł: 

huragan zgrywusie

Autor:  Vercin [ 3 lip 2009, 14:31 ]
Tytuł: 

wlasnie przestancie offtopikowac ffs to jest temat o huraganie i jego selfownie a nie goopich grach na amige czy inny staroc!

Autor:  Aenima [ 3 lip 2009, 14:32 ]
Tytuł: 

Cz3 hurri!

Autor:  Nokiu$ [ 3 lip 2009, 15:30 ]
Tytuł: 

North&South - Gra która do dziś dnia miażdży wszystko. Cisneliśmy już ze znajomymi na Amidze. Lat niewiele mieliśmy, ale już owniliśmy... Póżniej Mortal Kombat i napierdalanie całymi dniami ; P


Jak pamiętam, to po raz pierwszy na pc zagrałem w Quaka, na dobrym już sprzęcie z 166 MHZ i 32mb ramu... Kurwa, pół podwórka się zlatywało do mnie, by obejrzeć jak rozwalam potwory w 3d.

Kolejną grą, którą dobrze pamiętam z Pieca, to był MDK. Połączenie Tomb Raidera, Serious Sama i Quaka. Ten początek, gdzie leciało się kurtem w dół > all.

Autor:  kamilus [ 3 lip 2009, 15:43 ]
Tytuł: 

Jak nazywały się dwie gry takie bardzo fajne....
1. Prekursor HoMM - też mapka, ale walczyło się prawie w czasie rzeczywistym pojedynczymi bohaterami - aby wygrać ze smokiem trzeba było stanąć pod nim i wbić miecz w gardło.

2. Przygodówka w dżungli, jeździło się jakimś jeepem w widoku fpp, akcja zaś rozgrywała się widokiem z boku, trochę z izometrycznego rzutu. I nie chodzi mi o jurrasic park. Klimat trochę taki jak w indiana jones był.

Autor:  Rzeznik [ 3 lip 2009, 15:51 ]
Tytuł: 

1. Moonstone?

Obrazek

Zajebisty klimat miala ta gra i fajnie sie gralo multi :D
Nie byl to prekursor HoMM, przynajmniej z tego co sie orientuje.

Drugiej nie kojarze.


Bardzo dobra gra, bylo Master of Magic.firmy Microprose
Mozna bylo dowodzic bohaterami, strategia turowa ala cywilizacja. Walki cos jak HoMM. Polecam nawet dzis.

Autor:  Lufanga [ 3 lip 2009, 16:01 ]
Tytuł: 

no ja kojarze obie - ale tez nazw nie pamietam
w Moonstone juz u kumpla gralem (juz mialem PCeta)
zreszta czyms takim jak RP gardzilem w tamtych czasach ;)
isztary tez olalem
dopiero betrayal at krondor mnie wciagnal - ale to i tak dlugo po jego premierze chyba bylo

a ta druga gra nie miala w nazwie Maya? chyba ogolnie byla zwiazana z takimi klimatami

tak MoM bylo fajne
ale wykoksales takiego herosa to rozwalal armie cale :/
troche balansu brakowalo
ale fakt ze to byla taka cywilizacja w swiecie magii

Autor:  Arturnik [ 3 lip 2009, 16:32 ]
Tytuł: 

Defender of the Crown - moja pierwsza gra. Nigdy nie udalo mi sie jej ukonczyc, co kilka lat probuje, ale za trudna jest :(

Autor:  Lufanga [ 3 lip 2009, 16:36 ]
Tytuł: 

odpal to - lepsza grafa moze dasz rade
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=Def ... Szukaj&lr=

a lwansie i polecam
http://www.youtube.com/watch?v=qipWqOwk ... re=related
muza jest zajebista

Autor:  Xanth [ 3 lip 2009, 16:50 ]
Tytuł: 

Amige 1200 to ja do dzis w szafie mam, ale i tak korzystam z UAE, szybszy, wydajniejszy i hehe lepsza grafika

W 1998 roku uzywalem Amigi 1200 w kafejce internetowej jako router do internetu, ot taka ciekawostka ;)

X.

Autor:  Bullet [ 3 lip 2009, 16:56 ]
Tytuł: 

2. http://www.youtube.com/watch?v=ZQzBsHOeQGA

grałem w to troszkę swego czasu.

ogólenie to moja ulubiona giera z tamtych czasów http://www.youtube.com/watch?v=hZPPfIu3 ... re=related muza biorąc pod uwage dźwieki wydawane w tym czasie przez c64 robiła wrażenie

jak już ktoś wymienił north and south grane z siostrą siedzącą obok dawało masę frajdy, alien breed, apocalypse, fire force, centurion, mega lo mania, dużo by wymieniać bo sporo tego było

edit- ta shadow of the beast to giera z klasą, aczkolwiek 3 cześć to już nie ten poziom co w dwóch pierszych, no i zapomniałbym o Myth i Gods a to warto było zobaczyć

Autor:  4fr0 [ 3 lip 2009, 16:59 ]
Tytuł: 

polecam C64 Forever, niedawno wyszła taka paczka. Jest w tym kupa gier z c64 plus scenowe demka :)

Autor:  coldzik [ 3 lip 2009, 17:23 ]
Tytuł: 

Templair napisał(a):
coldzik napisał(a):
A tak btw. pamietacie moze jak sie nazywala gra, w ktorej chodzilo sie takim niby Rambo. Pamietam, ze gre zaczynalismy pod taka ciezarowka wojskowa, a w grze ogolnie chodzilo o to, zeby powybijac wszystkich. Ciekawostka bylo to, ze mozna bylo od tylu gardziele podcinac :)


Fire Force. Good game :) ...

T.


Dokladnie o to chodzilo :)

@tczewiak - nr2. to pewnie Le Fetiche Maya

@4fro, ale granie na piecach w gry z atari, c64, amigi to nie to samo.
Brak tej calej otoczki zwiazanej z regulowaniem glowic czy naprawa joystickow (wymiana sprezynek/gumek).


Cytuj:
Jak pamiętam, to po raz pierwszy na pc zagrałem w Quaka, na dobrym już sprzęcie z 166 MHZ i 32mb ramu...


Ja mialem Pentium 100 z 16MB ramu :) - jak na tamte czasy (94r.) byl uber, gdyz jak juz sie spotykalo pieca to najczesciej byl z prockiem 386, badz nawet 286...

Autor:  SwenG [ 3 lip 2009, 17:29 ]
Tytuł: 

Się nie znacie, Laser Squad - uber turówka prekursor UFO godzinami się zagrywaliśmy (można było przeciwko sobie hot seat zagrać, tyle, że jeden wychodził żeby nie podglądać ;P).
Obrazek

Autor:  coldzik [ 3 lip 2009, 17:42 ]
Tytuł: 

Nie znam tej gry, ale bylo multum gier, w ktore sie zagrywalem godzinami :)

A tak btw. to kiedys polski gamedev stal na bardzo wysokim poziomie. Teraz niestety jest inaczej :(

Strona 4 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team