MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Najlepszy prezent pod choinkę dla dziecka.
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=38057
Strona 4 z 5

Autor:  Lordrigar [ 20 gru 2010, 22:40 ]
Tytuł: 

ja tam jednak wole rozdawanie prezentow niz kase pod choinka ;). kasa to na urodziny/imieniny

co do prezentu dla dziecka: mi najbardziej odpowiadaly klocki lego i wszelkiego rodzaju roboty, lazace, strzelajace z kupa bajerow ;)

Autor:  Zychoo [ 20 gru 2010, 22:42 ]
Tytuł: 

Rotfl, kukiełki is a meme now ;]

A karp śmierdzi błotem. Nienawidzę tego smroda.

Autor:  Mirtul [ 20 gru 2010, 22:50 ]
Tytuł: 

Heh, mam jeszcze gdzies w domu cale pudlo transfomersow. Tez zajebiste zabawki byly.

Oczywiscie, ze probowalem, ale karp jest krolem po prostu.

Autor:  Lordrigar [ 20 gru 2010, 23:14 ]
Tytuł: 

Mirtul napisał(a):
Heh, mam jeszcze gdzies w domu cale pudlo transfomersow. Tez zajebiste zabawki byly.


i jeszcze te z beast warsow <3

Autor:  kaikitka [ 20 gru 2010, 23:16 ]
Tytuł: 

Zychoo napisał(a):
A karp śmierdzi błotem. Nienawidzę tego smroda.


No, coś w tym jest.. Dlatego ja robię na święta łososia z grilla i pstrąga w migdałach :)

Ale wracając do tematu - pieniądze jako prezent sam w sobie moim zdaniem to kiepski pomysł. Może jeszcze jako dodatek do czegoś tam ujdzie ale jako zamiennik prezentu to troszkę kiszka..

Autor:  Asmax [ 21 gru 2010, 00:44 ]
Tytuł: 

To przecież mowili. Czekolada a w niej kasa.

Autor:  yabaddi [ 21 gru 2010, 10:05 ]
Tytuł: 

Asmax napisał(a):
To przecież mowili. Czekolada a w niej kasa.


To rozwiązanie może być jako-tako dobre gdy dzieciak nie jest już mały i ma plany związane z jakimś większym wydatkiem np. rower czy komputer (uczy to oszczędzać i rozsądnie dysponować środkami). Natomiast zupełnie nie podoba mi się to w przypadku małych dzieci, głównie z tego powodu, że psuje to dla nich atmosferę świąt - tutaj jak ktoś nie ma pomysłu, zawsze może skonsultować się z rodzicami, a ci już doradzą. Zbieranie gotówki od rodziny jest niezręczne (dziecku jej dać nie można), a i z wydawaniem też jest problem - dzieciak uważa, że dostał fundusze to może wydawać na co chce, a tak nie jest. Dużo zależy od wieku dziecka i sytuacji - czasem nawet i większe dzieci nie powinny otrzymywać gotówki w prezentach. Stawia to rodziców w sytuacji gdy muszą kontrolować jego wydatki aby nie stało to w sprzeczności z wychowaniem (premiowanie nagrodami dobrych wyników w nauce itp.). Nie traktował bym takich prezentów jako uniwersalnego rozwiązania bo ma ono wiele minusów i tylko w niektórych sytuacjach może się sprawdzać.

Autor:  Deshroom [ 21 gru 2010, 10:09 ]
Tytuł: 

a propos klimatu świat.

mój teść został potrójnym dziadkiem (moja żona 2, a jej siostra 1) wiec staram się go urobić żeby na przyszły rok wystąpił w roli mikołaja !
jak nie on to ja tyle, że muszę przytyć ..

nie zapytam was czy pojawiał się u was mikołaj :P

Autor:  tiomor [ 21 gru 2010, 10:09 ]
Tytuł: 

Ja tam w rodzince mam zdrowy uklad. Z bratem i siostra doszlismy do wniosku ze sobie prezentow nie ma sensu kupowac bo i tak nie wiadomo co wziasc. Bierzemy prezenty tylko dla dzieci i rodzicow ;).

A skoro juz to pisze. Jakis pomysl na prezent dla 4-5 latki? Aktualnie strasznie jara sie Toy Story wiec planuje jakies puzzle jej z tym kupic(bo tym tez sie jara;D) ale bylbym wdzieczny za jakies inne sugestie poza dildo.
Dla starszej(7 lat) biore Hobbita w wersji komiksowej. Za cholere nie wiem czy jej sie to spodoba ale sam sobie poczytam przez swieta :D

Deshroom napisał(a):
a propos klimatu świat.

mój teść został potrójnym dziadkiem (moja żona 2, a jej siostra 1) wiec staram się go urobić żeby na przyszły rok wystąpił w roli mikołaja !
jak nie on to ja tyle, że muszę przytyć ..

nie zapytam was czy pojawiał się u was mikołaj :P


2 lata temu moj starszek byl swietym, rok temu ja(ale tylko przeszedlem obok okien z workiem :D). Generalnie dzieciaki mialy straszna radoche chociaz starsza(wtedy miala 5lat) szybko podlapala ze ten mikolaj cos za bardzo dziadka przypomina :P

Autor:  Deshroom [ 21 gru 2010, 10:11 ]
Tytuł: 

tiomor napisał(a):
Ja ale bylbym wdzieczny za jakies inne sugestie poza dildo.


fajnie sie bawicie w święta

"Sztuczny członek – Wikipedia, wolna encyklopedia
Sztuczny członek (ang. dildo) – określenie prostego urządzenia, najczęściej o fallicznym kształcie, przeznaczonego do masturbacji, ..."

Autor:  tiomor [ 21 gru 2010, 10:13 ]
Tytuł: 

Poprostu uprzedzilem odpowiedzi ktore mogly sie pojawic :P

Autor:  Deshroom [ 21 gru 2010, 10:15 ]
Tytuł: 

tiomor napisał(a):
Poprostu uprzedzilem odpowiedzi ktore mogly sie pojawic :P
koszulke możesz jej kupić za 30 zł na allegro z logo supermana i napisem, ja wybrałem super żona - dla siostry tez sie coś znajdzie :wink:

chyba za 30 zł to jako taki dodatkowy prezent ...

Autor:  kaikitka [ 21 gru 2010, 10:18 ]
Tytuł: 

tiomor napisał(a):
Dla starszej(7 lat) biore Hobbita w wersji komiksowej. Za cholere nie wiem czy jej sie to spodoba ale sam sobie poczytam przez swieta :D


Ja dla naszej 7-latki kupiłam piękne wydanie opowiadania "O czym szumią wierzby" - nie wiem czy pamiętacie, dawno temu w telewizji leciał taki film kukiełkowy o śmiesznych zwierzakach mieszkających w lesie (Krecik, pan Borsuk i pomylony Ropuch z dworu). Mam nadzieję, że się jej spodoba :)

Autor:  tomugeen [ 21 gru 2010, 10:54 ]
Tytuł: 

Ja zwykle rozdaje ksiażki. "O czym szumią wierzby" były świetne, miałem chyba 3 "tomy" ze świetnymi szkicowanymi obrazkami.
W TV pojawiła się tez nowa wersja rysunkowa i chyba z niej są ilustracje w nowych wydaniach.

Całe szczęscie ze młodsza siostra jest już w drugiej gimnazjum i ma etap "zmierzchu" za sobą - dostanie więc w tym roku coś Piekary.

Ogolnie jesli chodzi o ksiązki dla dzieciaków czytających juz swobodnie to klasyka jest obowiązkowa (Andersen, Bracia Grimm, jakieś ruskie bajki typu "Konik Garbusek").
Dla mniejszych dzieciaków Brzechwa/Tuwim etc. ladnie wydane to tez taki pewniak.

Autor:  CheGee [ 21 gru 2010, 11:16 ]
Tytuł: 

ja mialem u siebie mikolaja ktorym byl wujek kilka lat.

No i w tamtym roku mialem okazje sam robic za mikolaja. 3 poduszki na brzuch broda itd. Fajna zabawa tylko niestety jak jestes mlody musisz wkrecac ze jestes pomocnikiem jak cie wywesza :D

Autor:  Havok [ 21 gru 2010, 14:54 ]
Tytuł: 

kaikitka napisał(a):
Ja dla naszej 7-latki kupiłam piękne wydanie opowiadania "O czym szumią wierzby" - nie wiem czy pamiętacie, dawno temu w telewizji leciał taki film kukiełkowy o śmiesznych zwierzakach mieszkających w lesie (Krecik, pan Borsuk i pomylony Ropuch z dworu). Mam nadzieję, że się jej spodoba :)

Film był zdaje się angielskiej produkcji. Nie pamięta ile miałem wtedy lat ale pamiętam, że strasznie brzydkie te kukiełki były. W książce może wyglądają lepiej ;)

Autor:  kaikitka [ 21 gru 2010, 16:50 ]
Tytuł: 

Havok napisał(a):
Film był zdaje się angielskiej produkcji. Nie pamięta ile miałem wtedy lat ale pamiętam, że strasznie brzydkie te kukiełki były. W książce może wyglądają lepiej ;)


Jak na 1984 rok to moim zdaniem całkiem dobra animacja im wyszła, kukiełki nie były piękne i cukierkowe ale oddawały klimat bajki, a to najważniejsze.

Obrazek

Autor:  lamoon [ 21 gru 2010, 20:37 ]
Tytuł: 

Tomu, książki J.Piekary powiadasz dla gimnazjalisty? oO

‎"Zwaliłem się na materac i położyłem dłoń na jej piersi. Enya była bardzo szczupła i niewysoka, ale piersi miała całkiem spore. Dobrze, bo nie ma to jak duży cyc, zwłaszcza kiedy właścicielka jest filigranowej budowy. To mówi wam Mordimer Madderdin, mili moi, wytrawny znawca hezkich dziwek."

"- Chodź, Mordimer, i zerżnij mnie porządnie. Potem możesz załatwiać interesy, a ja się prześpię."


Spoko książki, spoko autor :] Właśnie kończę "Młot na czarownice"

Autor:  tomugeen [ 21 gru 2010, 20:43 ]
Tytuł: 

Gimnazjalistki*
Mlot na czarownice i sluge bozego juz czytala ;]

Autor:  Mirtul [ 21 gru 2010, 20:45 ]
Tytuł: 

Co to jest dla gimnazjalistow, lol.

Strona 4 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team