MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Czy jest tu jakiś fizyk?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=43726
Strona 4 z 7

Autor:  Bahamut [ 1 sie 2014, 18:01 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

candidoser napisał(a):
niech wpakuja te silniki do czolgow, to bedzie mozna w koncu nimi (czolgami, nie silnikami) driftowac

Narazie nie ma co spekulować, czekamy na ekspertyze Marka :]

Autor:  Mark24 [ 1 sie 2014, 19:34 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Bahamut napisał(a):
http://www.wykop.pl/link/2100692/nasa-potwierdza-dzialanie-niemozliwego-silnika/

Discuss :]



łamie prawo zachowania pędu. Koniec dyskusji na mmorpg.pl gdzie wszyscy "specjalisci" z klapkami na oczach jedyne co potrafią to recytować bez zrozumienia regułki, uważając aktualny stan nauki za ostateczny, bezdyskusyjny.
O ile na forach specjalistycznych toczą się zaciekłe dyskusje na praktycznie każdy temat, to tutaj klapkowcy jadą na jedno i tą samą nutę. Jaki sens ma dyskusja? Żaden, najwyzej jakiś przygłup z IQ ameby wyjedzie ci z driftingiem czołgu bo uważa że czołgom tyłek zarzuca bez problemu.

Autor:  gosugamer1 [ 1 sie 2014, 21:11 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Jeden z lepszych tematów na forum, 9/10. Historia o tym jak Marek rozpracowuje fizykę na chłopski rozum w przerwach między kładzeniem gładzi szpachlowej w UK.

Autor:  Junkier [ 1 sie 2014, 21:12 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Na forach specjalistycznych wypowiadają się ludzie z zapleczem merytorycznym, a nie debile, którzy fizyki uczyli się na star warsach. Którzy w dodatku uważa, że ich kompletny brak wiedzy w niczym nie przeszkadza bo kiedyś i tak opracujemy teorie lepiej opisujące wszechświat.

Już cię Mirtul i Perrin elegancko zgasili w tym temacie, ale widać niczego się nie nauczyłeś.

Autor:  gosugamer1 [ 1 sie 2014, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Junkier, bo fizyka jest jak taniec - tu się liczą emocje i własna inwencja, to jest życie, a nie jakieś regułki z podręczników. Wszyscy jesteśmy Einsteinami, o to właśnie chodzi w fizyce, o współzawodnictwo i dobrą zabawę, tu nie ma przegranych!

Autor:  Bahamut [ 1 sie 2014, 21:37 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

gosugamer1 napisał(a):
Junkier, bo fizyka jest jak taniec - tu się liczą emocje i własna inwencja, to jest życie, a nie jakieś regułki z podręczników. Wszyscy jesteśmy Einsteinami, o to właśnie chodzi w fizyce, o współzawodnictwo i dobrą zabawę, tu nie ma przegranych!

Aż sie popłakałem :]
10/10

Autor:  Mark24 [ 2 sie 2014, 08:42 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

dogmaty naukowe były obalane wielokrotne. Jeszcze kilka tysięcy lat temu twierdzono, ze nic cięższego od wody nie może pływać, jeszcze kilkaset lat temu twierdzono, że nic cieższego od powietrza nie może latać. Aktualnie jest polowanie na czarownice wszystkich którzy chociaż troszkę odważą się nie zgadzać z Einstein-em.

Autor:  Highlander [ 3 sie 2014, 00:18 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Obrazek

Autor:  Teo [ 3 sie 2014, 09:18 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Mark24 napisał(a):
dogmaty naukowe były obalane wielokrotne. Jeszcze kilka tysięcy lat temu twierdzono, ze nic cięższego od wody nie może pływać, jeszcze kilkaset lat temu twierdzono, że nic cieższego od powietrza nie może latać. Aktualnie jest polowanie na czarownice wszystkich którzy chociaż troszkę odważą się nie zgadzać z Einstein-em.


Raczej jest trend że można zabłysnąć jeśli ktoś teoretycznie nie zgadza się z teoriami einsteina, masz przecież często różne info w stylu obalono teorie xx, albo zaobserwowano coś co jest sprzeczne z teoriami einsteina, do czasu jak naukowcy będą działać na polu teorii to wszystko jest możliwe.
Najsmutniejsze dla kogoś kto się takimi tematami interesuje to fakt że wielu rzeczy nigdy się w praktyce nie sprawdzi, podobnie jak to że nie jesteśmy w stanie zobaczyć ładnego zdjęcia planety z innych układów niż słoneczny, a co najgorsze świadomość że tego nie zobaczymy nigdy jest dołująca tak samo jak brak możliwości obalenia wielu teorii einsteina.

Autor:  Mark24 [ 3 sie 2014, 09:54 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

no właśnie nie ma takiego trendu.
Podałem przykład wcześniej. Fizykom przez lata coś tam nie pasiło z teorii Einsteina dopiero po znalezieniu zapisków samego Einsteina, który wyrażał wątpliwości co do tego punktu jego teorii, przyjęto, że jest to błędne.
Pali się na stosie wszystkich którzy chociaż nos wystawią poza jego teorię wyśmiewając ich z od dołu z góry.

Autor:  Mark24 [ 4 sie 2014, 12:49 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

"Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi."

Sprawdzcie kto to powiedzial ;)

Autor:  kamilus [ 4 sie 2014, 13:29 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

matołek24 - fizyk kwantowy bez szkoły

Autor:  ShadorVD [ 4 sie 2014, 14:16 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

@up

Nie nawiązując do Marka to Einstein nie miał wykształcenia.

Autor:  kamilus [ 4 sie 2014, 14:27 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Shador von Dal napisał(a):
@up

Nie nawiązując do Marka to Einstein nie miał wykształcenia.

Nawet nie wiesz jaką głupotę palnąłeś... brak wykształcenia czy słabe oceny to są bajki powtarzane przez jełopów bez szkoły. Einstein obronił dyplom wykładowcy (obecnie coś pomiędzy magistrem, a doktorantem - wtedy najpierw robiło się wykładowcę, a potem można było pisać pracę doktorską) w wieku 22 lat i od razu uzyskał uprawnienia wykładowcy. Od najmłodszych lat miał wysokie wyniki w nauce. Zdarzała się jakaś "trójka", ale pamiętaj jakie to czasy - tamta "trójka" to więcej niż dzisiaj "sześć" w szkole dla imbecyli. Na polibudę dostał się w wieku 16 lat.

Autor:  ShadorVD [ 4 sie 2014, 14:42 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Nigdy w sumie mnie to nie interesowało a jeżeli coś się ciągle powtarza i słyszy się z różnych źródeł to po prostu przyjąłem jako fakt.

Dokształciłem się i oczywiście masz rację.

Autor:  Junkier [ 4 sie 2014, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Mark24 napisał(a):
dogmaty naukowe były obalane wielokrotne. Jeszcze kilka tysięcy lat temu twierdzono, ze nic cięższego od wody nie może pływać, jeszcze kilkaset lat temu twierdzono, że nic cieższego od powietrza nie może latać. Aktualnie jest polowanie na czarownice wszystkich którzy chociaż troszkę odważą się nie zgadzać z Einstein-em.

Cytuj:
ludzie z zapleczem merytorycznym, a nie debile, którzy fizyki uczyli się na star warsach. Którzy w dodatku uważa, że ich kompletny brak wiedzy w niczym nie przeszkadza bo kiedyś i tak opracujemy teorie lepiej opisujące wszechświat.

Cytuj:
no właśnie nie ma takiego trendu.
Podałem przykład wcześniej. Fizykom przez lata coś tam nie pasiło z teorii Einsteina dopiero po znalezieniu zapisków samego Einsteina, który wyrażał wątpliwości co do tego punktu jego teorii, przyjęto, że jest to błędne.

zrobiłeś z siebie idiotę i zamknąłeś się na parę miesięcy (co niestety zdarza się bardzo rzadko), tobie się wydaje, że nie mamy dostępu do poprzedniej strony tematu? ;o

Autor:  Mark24 [ 4 sie 2014, 21:07 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

A z kim tu niby chciałeś dyskutować - z pseudoprawnikiem, który o fizyce ma takie pojęcie jak krowa o podróżach gwiezdnych? Po co tu pisać, jak nawet Perrin powtarza w kółko to samo - to co mogę sobie wygogolować bez żadnego problemu, dokumentnie nie rozumiejąc sedna problemu?

Dla mnie po prostu teoria einstaina jest częściowo totalnie bez sensu - z tym, ze ja w odwrotności do Ciebie drogi panie głąbie uczący się bezmyślnie na pamięć, mam umysł stricte analityczny. Matmy/fizy nigdy się nie uczyłem, teorię potrafiłem sromotnie obalić, a część zadaniową potrafiłem przejść w pierwszej 10 na 1600 osób.
Przykład z weekendu który mnie znów rozłożył na łopatki - cały czas próbuję zrozumieć na logikę część teorii Einstaina i cały czas to mnie po prostu przerasta. Zrozumieć - mam nadzieję, ze rozumiesz co oznacza to słowo - podpowiem, że nie oznacza ono - nauczyć się na pamięć i powtarzać wyklepane regułki totalnie ich nie kapujac.

Więc: zakładając, że mamy Herculesa który potrafi piżgnąć obiektem z prędkością przekraczającą C. Fotony które podrażnią siatkówkę naszego oka biegnące z obiektu poruszającego się z prędkością C+ dotrą do oka Herculesa ZANIM on piżgnie tym obiektem. Czyli fotony będą nieść informację o obiekcie znajdującym się w jakimś punkcie przestrzeni i poruszającym się z prędkością C+ mimo, ze Hercules nadal będzie ten obiekt trzymał w swoim ręku...
By wszystko zgadzało się z Einsteinem i jego wzorami dopuszczamy, że obiekt przeniesie się w czasie (wstecz) lub będzie naraz w dwóch miejscach (zakładając, ze obiekt dostanie świadomość, będzie wiedział że zostanie rzucony i teleportnie się przy pomocy własnej siły woli - podobnie się tłumaczy dualizm korpuskalarno-falowy - fotony "wiedzą", ze przebiegają przez szczeliną lub nie - i udają albo falę albo cząsteczkę). Bo tak mówią Einsteinowskie wzory.

Tu jest teoria na ten temat, i tak nie przebrniesz nawet przez pierwszy akapit:
http://en.wikipedia.org/wiki/Minkowski_diagram

Ja w dalszym ciagu uważam, ze jeżeli znajdziemy sposób na przesłanie informacji (tylko informacji) z prędkością C+ to cała teoria Einsteina zostanie pogrzebana, począwszy od podstaw składania prędkości przy prędkościach bliskich C.

Autor:  Oyci3C [ 4 sie 2014, 21:13 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Obrazek

Autor:  Mark24 [ 4 sie 2014, 21:16 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

rotfl, oyciec przeciez ty z tego napisałem nie rozumiesz ani słowa.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 4 sie 2014, 21:19 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Spokojnie panowie, geniusz przy pracy. Obserwujmy piekny umysł.

Strona 4 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team