MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Dobry film
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=11912
Strona 303 z 886

Autor:  goatguy [ 26 paź 2010, 22:08 ]
Tytuł: 

Niah napisał(a):
Pingwiny z Madagaskaru są zajebiste.


wiem, oglądam codziennie z córą :D

Autor:  Mac [ 26 paź 2010, 23:25 ]
Tytuł: 

Nowy Wall Street daje rade.

Autor:  Zychoo [ 27 paź 2010, 07:27 ]
Tytuł: 

A ja sobie obejrzałem The Road, w sumie mogłoby mi sie nawet podobać gdyby nie okoliczności. Usiedliśmy z kilkoma kumplami, piwko, pizza i film. No i okazało się, że film wieje nudą.
Na takie okazje chyba lepsza byłaby Maczeta, bo The Road taki sobie wyszedł. Za mało się w nim działo.

Autor:  Dana [ 27 paź 2010, 07:31 ]
Tytuł: 

Moze jak dorosniesz Zycho, bedziesz mial swoja rodzine, poukladane w glowie - to zrozumiesz.

Autor:  Zychoo [ 27 paź 2010, 07:54 ]
Tytuł: 

Mam już swoją rodzinę.

I nie wiem co tu rozumieć. Po prostu nudny był ten film.

Autor:  iniside [ 27 paź 2010, 07:56 ]
Tytuł: 

Zychoo napisał(a):
Mam już swoją rodzinę.

I nie wiem co tu rozumieć. Po prostu nudny był ten film.

Przeczytaj posty Mendola to moze sie dowiesz co trzeba zrozumieć. Bo ja dalej nie wiem ;/

Autor:  Dana [ 27 paź 2010, 07:56 ]
Tytuł: 

Ja to wiem, piję do mędolka :D

Autor:  Zychoo [ 27 paź 2010, 08:00 ]
Tytuł: 

hehehe
teraz już wiem, bo sobie wróciłem kilka stron wstecz ;]

Autor:  Mendol [ 27 paź 2010, 08:13 ]
Tytuł: 

lol kurwa.
the road jako film do pizzy, piwa i z kumplami?
na takie okazje to sie shaolin soccer odpala.

inside ty nie rozumiesz wiekszosci rzeczy, ktore sa pisane na tym forum, wiec nie dziwi mnie brak zrozumienia dla tego podejscia.

a jesli reszta nie rozumie o co mi chodzilo (wliczajac dana i zycha) to przeciez nie moj problem :)

Autor:  Dana [ 27 paź 2010, 08:21 ]
Tytuł: 

To może ja powiem o co mi chodzi. The Road to film nudny i słaby, ponieważ jest ekranizacją książki (świetnej skądinąd) która nie posiada fabuły, żadnych postaci, żadnego wątku i składa się prawie w całości z budowania klimatu i nastroju. To świetnie działa w książce, jednak od 2 godzinnego filmu oczekuję czegoś innego.

Autor:  tiomor [ 27 paź 2010, 08:47 ]
Tytuł: 

Obejrzalem The Moon, calkiem w pytke.
Ale ktos mi moze powie, kim do uja byla ta kobieta na stacji? Brunetka? Czy to tylko jego zwidy byly?


EDIT 666 post \m/

Autor:  Mendol [ 27 paź 2010, 08:51 ]
Tytuł: 

no i wszystko jasne Dana :)
ty masz swoje podejscie, ja mam swoje - i na inne rzeczy zwracam uwage dlatego mi sie podobal a tobie sie znudzil.
ty porownujesz do ksiazki i masz wlasne wyobrazenie filmu - podobnie jak z robin hood'em ;P
ja patrze troche pod innym katem.

Autor:  Quetzacotl [ 27 paź 2010, 08:55 ]
Tytuł: 

The Road - ok.

Autor:  mrynar [ 27 paź 2010, 09:03 ]
Tytuł: 

Dana napisał(a):
To może ja powiem o co mi chodzi. The Road to film nudny i słaby, ponieważ jest ekranizacją książki (świetnej skądinąd) która nie posiada fabuły, żadnych postaci, żadnego wątku i składa się prawie w całości z budowania klimatu i nastroju. To świetnie działa w książce, jednak od 2 godzinnego filmu oczekuję czegoś innego.


Ja jestem swiezo po przeczytaniu ksiazki i rzeczywiscie jest swietna, ale IMO film jest genalna ekranizacja ksiazki. Pokazuje prawie wszystkie wazne sceny i dialogi, do tego scenarzysta troche dodaje od siebie.

Ja od filmow oczekuje glownie "klimatu i nastroju", co nie znaczy, ze nie lubie filmow akcji, ale te wlasnie sa lepsze do piwa i chipsow. The Road zdecydowanie lepiej ogladac kameralnie.

Autor:  Aldatha [ 27 paź 2010, 09:45 ]
Tytuł: 

Machete bardzo fajne , lubie Trejo , swietnie sie sprawdza w rolach przeoranych zyciem meksykancow , no i spanglish Seagala - FTW :)

Zychu zona nie wystarczy , zeby zrozumiec The Road trzeba miec dziecko :wink:

Autor:  tiomor [ 27 paź 2010, 10:24 ]
Tytuł: 

I najlepiej wozek z calym dobytkiem ktory pchasz przed soba. :D

Autor:  ShadorVD [ 27 paź 2010, 10:25 ]
Tytuł: 

tiomor napisał(a):
Obejrzalem The Moon, calkiem w pytke.
Ale ktos mi moze powie, kim do uja byla ta kobieta na stacji? Brunetka? Czy to tylko jego zwidy byly?


EDIT 666 post \m/


To byly tylko jego zwidy, jesli dobrze pamietam to byla chyba jego zona?

Autor:  tiomor [ 27 paź 2010, 10:29 ]
Tytuł: 

Zona byla blondynka :P

Autor:  ShadorVD [ 27 paź 2010, 10:30 ]
Tytuł: 

tiomor napisał(a):
Zona byla blondynka :P


Az z ciekawosci poszukalem sobie w sieci kim byla ta babeczka i jedyne co znalazlem "he had a hallucination with a woman sitting on a chair". I tyle. Moze to byla jedna z osob ktora znajdowala sie wczesniej na stacji?

Autor:  Zychoo [ 27 paź 2010, 11:32 ]
Tytuł: 

Mendol napisał(a):
lol kurwa.
the road jako film do pizzy, piwa i z kumplami?


No to był błąd ;]

Strona 303 z 886 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team