Co do filmu to niezły imho. Czy brutalny? Owszem, ale ta brutalność jest trochę kreskówkowa więc aż tak bardzo nie razi. W każdym razie nie jest to wersja sado-maso-flako-wypruwacza na styl japoński (np. Koroshiwa Ichi).

Wlasnie skonczylem ogladac ten film. Dla mnie rewelacja, widac reke Tarantino. Koles ma fantazje co do expresji przemocy, ale zawsze jest to przemoc uzywana w slusznej sprawie pozatym przyjemnie oglada sie miazdzenie kolesi w koncowych fazach filmu jak juz wiesz czym sobie zasluzylii...

moze jest juz za poznodla mnie zeby to dostrzec ale:

o co chodzi z pierwsza i ostatnia scena ? (w pierwszej koles kreci z laska na tarasie po czym ja zabija, w ostatniej ten sam koles przebrany za doktorka podaje fajke lasce ktora wsypala "old town")

No czy Ciebie już pogięło dokumentnie?
Ja nie widziałem tego filmu... i wole nie wiedzieć co było w ostatniej scenie...

Tak na marginesie z netu ściągacie? Bo w kinach jeszcze nie ma.
Nie wstyd Wam? Tyle umoralniających gadek czytam na free mmorpg a tu taka hipokryzja...

A obroty spadaja, bo wszyscy ciagna z netu

Ja wlasciwie nie sciagam z netu nic poza kinem azjatyckim

Nie jest tak źle.
Właściwie to obroty rosną.
Klienci się nie kryją, że ciągną film z netu. Ja się utrzymuję dla tego, że im się czasami nie chce.

Spokojnie, to nie jest nic istotnego co moze popsuc ogladanie filmu, prawdziwa akcja zaczyna sie dopiero po napisach poczatkowych (a to jest przed) jak sam widzisz ja nawet nie czaje o co chodzilo w tych scenach

ulga...

hehe, przypomina mi się dowcip o kasjerce w kinie chcącej sprzedać napoje/batoniki/popcorn