Ale czemu jakis palant ktory poziomem nie przewyzsza karkow z dyskoteki ma byc zaraz poslem?

Poseł Piotr Misztal

Obrażał funkcjonariuszy. Oficer policji ze śródmiejskiego komisariatu: - Pan poseł przeklinał. Policjantów nazywał ch... Machał legitymacją poselską, krzycząc, że wszystkich nas pozwalnia. Był nietrzeźwy. pełna treść

W 1999 r. został przez sąd uznany za winnego fałszowania dokumentów. Podrabiał je razem z Juliuszem Nagalskim, gangsterem "Popeliny".
Ukarany przez sąd grzywną za to, że jego firma wprowadziła do obrotu cement bez wymaganych dokumentów i umieściła niezgodne z prawem oznaczenia towaru.

Próbował przekupić za 10 000 zł dziennikarza, aby ten umieścił jego zdjęcie na pierwszej stronie swojej gazety.
pełna treść

Andrzej Mielewczyk, przyjaciel Misztala, groził oficerowi policji śmiercią. Oficer i jego rodzina otrzymali policyjną ochronę

po pierwsze: bo ma kase
po drugie: bo ma kase
po trzecie: bo ma kase

hmm a moze Andrju jest jego wujaszkiem

Widzisz po pierwsze nie twierdze, że Misztal jest jedynym rodzynkiem w tej kwaśnej zupie, jest jedynym z wielu. Są bardziej skandaliczne postacie z mniejszą ilością zer na koncie i na odwrót, ci bardziej sensowni i równie bogaci, no ale żadnego z nich nie ma tyle w media co właśnie Misztala. Bardzo chętnie porozmawiam o kimś innym, który zaprząta Ci umysł w tej chwili to imo temat rzeka
A do Twojego pytania pomocniczego: nie drażni mnie ta kupa pieniędzy którą sobie z trudem, bądź nie, uzbierał, ale bezczelna kontrastowość tej postaci. To tak jak Lepper z wieloma wyrokami na koncie, który teraz robi z siebie wykładnie moralności adwokackiej. Blah zgiń parszywy samoopalaczu :<

Radze zmienic kanal, szczerze mowiac nie wiem co ty tam ogladasz.. bo ja tego Misztala to raz w zyciu w tv widzialem, z okazji tej afery w dyskotekach i tyle go bylo widac ( aczkolwiek w superexpressach itp gazetach pewnie czest wystepuje, to radze wyjebac tego rodzaju prase )

co do Misztala to w wyborczej były jakieś dwa artykuły w przeciągu hmm.. powiedzmy 3 miesięcy.
TV nie posiadam, co za tym idzie nie oglądam.
Trybuny Ludy, Nie, Przyjaciółki, Superekspresu nie czytuję.
Więc przyznaję może i rzeczywiście Misztal jest teraz tematem numer jeden w mediach - tylko ja tego nie zauważyłem.

a te jego przestępstwa, faktycznie nie przystoją politykowi - takie studenckie rzekłbym. Dla uwiarygodnienia swojej osoby mógłby rzeczywiście wykręcić coś na miarę "lepszych" polityków. Blehh.. zwyzywanie policjanta podczas gdy koledzy z sejmu podpierdalają grube miliony jest stanowczo nie na miejscu.