MMORPG.pl :: Zobacz wątek

Ten schab to na surowo zakonserwować ? ;p.

fixne twojego protipa.
kupujemy pomidory w puszcze (nie w biedronce), swieza bazylie, czosnek.
na odrobine oliwy wrzucamy czosnek, po chwili liscie bazylii, po chwili pomidory. pichcimy jakies 20 minut az troche wody odparuje.
solimy, pieprzymy, slodzimy do smaku. przecieramy przez druciane sitko i mamy zajebisty sos do meatballsow, pizzy, makaronu.

zajebisty sos do meatballsow

Keczapu też nie uznajesz ?

Nie uznaje tego pseudoproduktu jakim jest przecier pomidorowy :E

problem w tym, ze pomidory najlepiej kupowac polne, a znalezc je w miescie jest dosc ciezko. no i najlepiej miec zaufanego sprzedawce warzyw - bo niestety nawet latem mozna trafic na pomidory z woda w srodku.
pomidory z puszki nadaja sie w sam raz jak dla mnie, maja troche bardziej intensywny smak i nie trzeba sie chrzanic z krojeniem

ale wiadomo - nie ma to jak latem pomidorowa z wkladka miesna zrobiona ze swiezych pomidorow.

ja to już nie wiem gdzie kupować np jabłka
market wiadomo złe

a prywatni to mają "jabłka do jedzenia i na sprzedaż" (bardzo duża ilość chemii)

Autor:	Sou [ 30 mar 2011, 21:53 ]
Tytuł:
Sos pomidorowy np do pizzy: Bierzesz puszke pomidorow ze skorki z biedronki za 1,5zl i dodajesz do nich pieprz, sol, bazylie, oregano. Wszystko mieszasz tak zeby pomidory zamienily sie w papke i gotowe;] protip prosto z pizzeri:D

Autor:	Piszpan [ 30 mar 2011, 21:59 ]
Tytuł:
iniside napisał(a): Ten schab to na surowo zakonserwować ? ;p. dokladnie. kupujesz surowiutki czosnek sol czekasz tydzien skrobiesz i masz niezmieskie zarcie.

Autor:	Mendol [ 30 mar 2011, 22:12 ]
Tytuł:
fixne twojego protipa. kupujemy pomidory w puszcze (nie w biedronce), swieza bazylie, czosnek. na odrobine oliwy wrzucamy czosnek, po chwili liscie bazylii, po chwili pomidory. pichcimy jakies 20 minut az troche wody odparuje. solimy, pieprzymy, slodzimy do smaku. przecieramy przez druciane sitko i mamy zajebisty sos do meatballsow, pizzy, makaronu.

Autor:	Junkier [ 30 mar 2011, 23:37 ]
Tytuł:
Befsztyk tatarski: 200 g mielonej (właściwie powinna być bardzo drobniutko pokrojona, ale to kurewsko czasochłonne jest, raz się w to bawiłem bo nie chcieli mi zmielić w sklepie i nie miałem maszynki w domu, zajęło to jakieś 1,5 godziny) polędwicy wołowej wrzucamy do michy. Dodajemy żółtko, drobniutko pokrojoną cebulę, marynowane pieczarki, ogórki i co tam kto jeszcze lubi. Ze dwie łyżki musztardy, trochę oliwy, maggi, soli, dużo pieprzu (imo ziołowy prymat > all). Mieszamy wszystko dokładnie, imo najlepiej smakuje na smażonym jeszcze ciepłym chlebku. Roar!

Autor:	Profeta [ 30 mar 2011, 23:58 ]
Tytuł:
Mendol napisał(a): fixne twojego protipa. kupujemy pomidory w puszcze (nie w biedronce), swieza bazylie, czosnek. na odrobine oliwy wrzucamy czosnek, po chwili liscie bazylii, po chwili pomidory. pichcimy jakies 20 minut az troche wody odparuje. solimy, pieprzymy, slodzimy do smaku. przecieramy przez druciane sitko i mamy zajebisty sos do meatballsow, pizzy, makaronu. Ja czasem używam zamiast pomidorów w puszce przecier pomidorowy. A także przecieram pomidory z puszki prosto na patelnię.

Autor:	tomugeen [ 31 mar 2011, 00:57 ]
Tytuł:
Nie uznaje tego pseudoproduktu jakim jest przecier pomidorowy :E Czekanie az sie pomidor rozwali sam to kwestia minut.

Autor:	Dana [ 31 mar 2011, 01:56 ]
Tytuł:
Keczapu też nie uznajesz ? Cytuj: sos do meatballsow Do klopsów, kosmopolito !

Autor:	Enhu [ 31 mar 2011, 02:06 ]
Tytuł:
Mendol napisał(a): zajebisty sos do meatballsow k... padłem

Autor:	Highlander [ 31 mar 2011, 05:51 ]
Tytuł:
http://kwejk.pl/obrazek/29710/pizzatto.html ? ;)

Autor:	Mendol [ 31 mar 2011, 07:14 ]
Tytuł:
nie zjadlbym tego co wkleiles high

Autor:	tomugeen [ 31 mar 2011, 08:29 ]
Tytuł:
Dana napisał(a): Keczapu też nie uznajesz ? To jest dodatek do zarcia. Nie skladnik potrawy, jak musztarda etc ;] No chyba ze ktos robi pomidorowke na rosole z kostki i keczupie.

Autor:	Poziomka [ 31 mar 2011, 09:19 ]
Tytuł:
smalec...ze skwareczkami i cebulka- przepis prosty i smaczne:> slonine wytapiamy, dobry boczus (taki ze sklepow duzych sieciowych sie slabo nadaje bo ma duza ilosc wody, a wtedy skwarki niechca sie wytapiac jak powinny tylko sie przypala wszystko) cebulka podsmazona-dobrze zrumieniona... niektorzy dodaja jeszce jablko dosc kwasne starte -ale ja wole bez wszystko razem mieszamy i czekamy az ostygnie...wsadzamy na dzien lub noc do lodowki.. podajamy z dobrym pieczywem i obowiazkowo piwo -idealne zarcie do ogladania meczy filmow etc:> ps odnosnie przekasek.. probowal ktos moze tych suszonych mies-takie sa w malych paczkach czy inne podobne beef jerky czy jakos tak sie zwie-gdzies widzialem w sklepie u siebie i zastanawialem sie jak to smakuje jak podeszwa czy da sie zjesc jako zakaske

Autor:	Piszpan [ 31 mar 2011, 09:26 ]
Tytuł:
co do smalcu to sprobuj kiedys poziom zrobic kaczke taka normalna z cebulka marchewka i jablkami. po zjedzeniu kaczki zostaje taki fajny zolty tluszczyk jak zastygnie to masz miodny slodki smalczyk:)

Autor:	mrynar [ 31 mar 2011, 11:11 ]
Tytuł:
tomugeen napisał(a): Nie uznaje tego pseudoproduktu jakim jest przecier pomidorowy :E No dokladnie, zawsze sie zastanawiam jak oni kurwa robia ten przecier z pomidorow, ktory nie ma smaku pomidorow. Sos do pizzy: zima - zdecydowanie lepszy z pomidorow z puszki latem - lepszy ze swiezych, najlepiej z takich juz mocno dojrzalych (czesto przecenionych, bo ludzie wola takie twarde)

Autor:	Mendol [ 31 mar 2011, 11:22 ]
Tytuł:
problem w tym, ze pomidory najlepiej kupowac polne, a znalezc je w miescie jest dosc ciezko. no i najlepiej miec zaufanego sprzedawce warzyw - bo niestety nawet latem mozna trafic na pomidory z woda w srodku. pomidory z puszki nadaja sie w sam raz jak dla mnie, maja troche bardziej intensywny smak i nie trzeba sie chrzanic z krojeniem ale wiadomo - nie ma to jak latem pomidorowa z wkladka miesna zrobiona ze swiezych pomidorow.

Autor:	Zychoo [ 31 mar 2011, 12:19 ]
Tytuł:
Deshroom napisał(a): ja to już nie wiem gdzie kupować np jabłka market wiadomo złe a prywatni to mają "jabłka do jedzenia i na sprzedaż" (bardzo duża ilość chemii) Nieprawda. Mam kolegę, który gospodaruje sadem prawie 30ha. Ma zajebiście smaczne jabłka. Chemii tyle, że opryskuje (ale nie miej wątpliwości, że jakiekolwiek jabłko nie jest pryskane) przy czym normy oprysków są dosyć rygorystyczne. Sprzedaje jabłka do Auchan, sprzedaje dużym hurtowniom, sprzedaje na broniszach i te same jabłka daje nam, swoim znajomym. Zawsze tak samo zajebiste. I jak wchodzę do niego do magazynów po jabłka to nie mówi mi, ze tych nie bierz, bo to do auchan. Z resztą. Po pierwsze to nie ma czasu nikt się jebać żeby jedne jabłka robić lepsze inne gorsze, do tego dobry sadownik zawsze robi jak najlepsze jabłka, bo najlepiej się sprzedadzą. Edit: I jeszcze jedno. Jabłka właśnie warto kupować od dużych producentów. Oni najbardziej dbają o plon. Z prostej przyczyny. Jak ktoś ma 1ha sadu to z tego nie wyżyje, z 30ha już tak. I ten co ma 1ha gdzieśtam pracuje, coś robi, ma warsztat albo coś. I ten sad to jest dla niego dodatkowe parę złotych latem, ale tak czy inaczej dogląda tego jako poboczne zajęcia. Co innego sadownik, który z sadu musi wyżyć. On MUSI mieć najlepszy towar jaki tylko się da, bo jak sprzeda za tanio albo w ogóle nie sprzeda to będzie żarł korę z drzew. Więc bada, pilnuje, dogląda i codziennie sie tym zajmuje (wiosna, lato, jesień, zima) - i jest to praca na więcej niż 1 etat. Inna sprawa, że od tych małych zazwyczaj ceny są sporo niższe, bo on chce sprzedać i mieć na wódeczkię, a duży sadownik musi zarobić tym na maszyny, środki ochrony, nowe drzewka, magazyny całoroczne.

Autor:	Wij [ 31 mar 2011, 12:34 ]
Tytuł:
Sorry ale ten co zyje z jablek wcale nie musi miec najlepszych, on musi miec tanie, bo takie biora hipermarkety, w mysl zasady ze ludzie kupia wszystko jezeli bedzie tanie. Pojdz do jakiegokolwiek hipermarketu czy dyskontu, wiekszosc jablek to przewaznie chlam, oczywiscie zdazaja sie wyjatki ale tylko potwierdzaja regule.

Autor:	Zychoo [ 31 mar 2011, 12:41 ]
Tytuł:
Mylisz się. Ten co robi dużo musi mieć dobre. Ten co robi mało nie musi mieć wcale. I dlatego pierwszy dba jak umi, a drugi nie dba bo ma w dupie.

Strona 5 z 7	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group \| Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team

Autor:	Deshroom [ 31 mar 2011, 11:25 ]
Tytuł:
ja to już nie wiem gdzie kupować np jabłka market wiadomo złe a prywatni to mają "jabłka do jedzenia i na sprzedaż" (bardzo duża ilość chemii)

Autor:	Tor-Bled-Nam [ 31 mar 2011, 11:33 ]
Tytuł:
Mendol napisał(a): problem w tym, ze pomidory najlepiej kupowac polne, a znalezc je w miescie jest dosc ciezko. no i najlepiej miec zaufanego sprzedawce warzyw - bo niestety nawet latem mozna trafic na pomidory z woda w srodku. pomidory z puszki nadaja sie w sam raz jak dla mnie, maja troche bardziej intensywny smak i nie trzeba sie chrzanic z krojeniem ale wiadomo - nie ma to jak latem pomidorowa z wkladka miesna zrobiona ze swiezych pomidorow. Chyba wszyscy o tym zapominaja. Wiadomo, ze zawsze elo fajnie jest zrobic wsystko samemu. Niestety zima w wawie za dobre pomidory place po 11pln/kg i nie zawsze nadaja sie na zrobienie z nich sosu z racji twardosci. Przecier ftw. Poza tym jest przecier i przecier. :> Dobre zarcie na szybko: Pene ze szpinakiem i gorgonzola. W chuj przepisow w necie.