ghul napisał(a):
no to nie rozumiem o co biega... skoro bylo obowiazkowe to jakim cuden mialby NIE byc w hitlerjugend:)?
Ja slyszalem ze byl w 2004r. w Iranie na 4 dni przed trzesieniem ziemi ktore zniszczylo miasto Bam.
To jeszcze drobiazg (choc juz pozwalajacy wyciagnac pewnie wnioski) - prawdziwa bomba dotyczy jego rodziny. Mianowicie... jego brat jest NIEMCEM!
Naprawde - i wcale tego nie ukrywa. Prawdopodobnie w czasie wojny spotkal Karola Wojtyle ktory jak wiadomo w czasie okupacji zamiast bronic ojczyzny byl szkolony przez tajna organizacje faszystowsko-masonska w niemczech.
Dodam ze obaj nie maja zadnego alibi na dzien 22 listopada 1963r.
Gdy niedawno dziennikarz pisma "Fakty i Mity" zapytal Josepha co robil tego dnia nie byl w stanie sobie przypomniec - udawal nawet ze nie pamieta kogo tego dnia zastrzelono w Dallas.
Kolega ghul mowi ze nie rozumie o co biega - odpowiedz jest prosta.
Kolega Taunis postanowil sie z nami podzielic tajemna wiedza o ktorej trabia wszystkie mozliwe media od kilku dni.
Nic z tego nie wynika ale kolega Taunis czuje sie juz teraz duzo lepiej - pozwolmy mu cieszyc sie ta chwila