Smolik napisał(a):
ja sie sam strzyge maszynka :<
niczego nie ucza , papierek dostanie i zostanie magistrem z nozyczkami ;[
Nie wiesz a się odzywasz... Żebyś się nie zdziwił...
Dhoro napisał(a):
tak z ciekawosci czystej, czego Cie ucza praktycznie z fryzjerstwa? rodzaje wlosow, problemy z nimi.. co to jest konkretnie?
Praktycznie mnie uczą:
- obcinania męskiego nożyczkami i maszynką (łącznie z cieniowaniem), parę stylów obcięcia męskiego i damskiego (wedle gustu ucznia może rzecz jasna nauczyć się więcej)
- koków, ogólnie uczesań wieczorowych
- farb - pasemka, odrosty, balejage, zapienianie farb specjalnymi środkami
- pewnych specyficznych metod uzyskiwania fal na włosach dzięki... palcom.
- coś czego nienawidzę... - trwała ondulacja (kręcenie włosów na wałki)
Z lekcji w szkole -
- fizyczna budowa włosa
- chemiczna budowa wlosa
- historia fryzjerstwa (daty, nazwy, miejsca), powstawanie farb, powstawanie koków
- przekrój fryzur od powstania ludzkości- zastosowanie odpowiednich kosmetyków do odpowiedniego typu włosa
- pedagogika, rozmowa z ludźmi itp.
Mam wymieniać dalej? Bo wypisałem teraz tylko te rzeczy które mi wpadły pierwsze do głowy.
SvD.