MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Jestem lepszy od innych? Religia [Wyłuskane z WoW]
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=16138
Strona 1 z 2

Autor:  Dwutlenek [ 23 paź 2005, 14:08 ]
Tytuł: 

WinterS napisał(a):
0h! cancel account ftw. Jestem lepszym człowiekiem od tamtego dnia.


kkkk20 napisał(a):
Wytlumacz dlaczego lepszy (lol) nie rozumiem pomagasz staruszkom przejsc przez ulice czy co :wink:


Typowe myślenie. Robie coś inaczej niż jakaś grupa ludzi, to jestem od nich lepszy :]

Stara tradycja wywodząca się z religii :D

Autor:  Smolik [ 23 paź 2005, 17:50 ]
Tytuł: 

Dwutlenek napisał(a):
Stara tradycja wywodząca się z religii


No to żeś pojechał.

Autor:  Dwutlenek [ 23 paź 2005, 17:58 ]
Tytuł: 

Smolik napisał(a):
Dwutlenek napisał(a):
Stara tradycja wywodząca się z religii


No to żeś pojechał.


konkrety proszę, konkrety :]

Autor:  Smolik [ 24 paź 2005, 18:17 ]
Tytuł: 

Dwutlenek napisał(a):
Smolik napisał(a):
Dwutlenek napisał(a):
Stara tradycja wywodząca się z religii


No to żeś pojechał.


konkrety proszę, konkrety :]


W ogóle nie rozumiem co napisałeś i co miałeś na myśli , bo religie są tak różne że ciężko w jakikolwiek sposób tak uogolniać i jednocześnie mieć rację.
Jeżeli mówiłeś o tym ,że jak ktoś robi coś innaczej to uważa się za lepszego to nie masz racji. Ja np. mało z katolicyzmem mam wspólnego , dlatego kiedy ktoś mówi o religii to najczęściej widzę mnicha siedzącego medytującego. Powodem do dumy dla takich ludzi jest nie wyróżnianie się , nie bycie indywidualnością która robi coś innego a właśnie bycie tłem które nie ma potrzeby bycia zauważonym. Przynajmniej pod względem religijnym. A tak w ogóle to jak można się w religii wyróżniać ? Z reguły , wszystkich ludzi sprowadza na jeden poziom , więc jak można być lepszym jeżeli nie jesteś z resztą ; p ?

Autor:  Dwutlenek [ 24 paź 2005, 21:53 ]
Tytuł: 

Smolik napisał(a):
Dwutlenek napisał(a):
Smolik napisał(a):
Dwutlenek napisał(a):
Stara tradycja wywodząca się z religii


No to żeś pojechał.


konkrety proszę, konkrety :]


W ogóle nie rozumiem co napisałeś i co miałeś na myśli , bo religie są tak różne że ciężko w jakikolwiek sposób tak uogolniać i jednocześnie mieć rację.
Jeżeli mówiłeś o tym ,że jak ktoś robi coś innaczej to uważa się za lepszego to nie masz racji. Ja np. mało z katolicyzmem mam wspólnego , dlatego kiedy ktoś mówi o religii to najczęściej widzę mnicha siedzącego medytującego. Powodem do dumy dla takich ludzi jest nie wyróżnianie się , nie bycie indywidualnością która robi coś innego a właśnie bycie tłem które nie ma potrzeby bycia zauważonym. Przynajmniej pod względem religijnym. A tak w ogóle to jak można się w religii wyróżniać ? Z reguły , wszystkich ludzi sprowadza na jeden poziom , więc jak można być lepszym jeżeli nie jesteś z resztą ; p ?


Podstawowa pokusa dla ludzi wierzących niezależnie od religii jest pycha.
Mnich, ksiądz czy nawet Kowalski śmigający do kościoła co niedziele jest na nią podatny.

Bo jakże tu nie być podatnym. Co człowiek może powiedzieć o tych, którzy nie idą tą samą droga co on? Szczególnie, gdy dotyczy to wiary?
Wiara to ognisty temat.

Stąd moje dygresyjka, której nie chciałem specjalnie rozwijać, ale skoro pytasz dokładnie to odpowiadam i wolałbym, żebyśmy się jakoś w tej dyskusji nie pogrążali na tym forum ;)

Każdy człowiek, zawsze i wszędzie ma ochote myśleć o sobie lepiej niż o innych ludziach, tak to już jest. To jest fakt. Religia (jakakolwiek), chociaż może mieć inne założenia, zawsze będzie pchać człowieka w tym kierunku. Powiedzmy, że im bardziej próbujesz być świętym tym więcej pokus Cię spotyka i są one mniej widoczne i bardziej podstepne :]

Autor:  MagPS [ 24 paź 2005, 22:22 ]
Tytuł: 

Dziwne, ja nie twierdze że jestem lepszy od innych ludzi...ani trochę...eh why? :( Nie mówię tu o pewnych elementach...ale to nie problem :har:
Zresztą religia to narzędzie polityki i broń która użyta zadaje większe spustoszenie niż nie jeden konflikt...Wkurwiają mnie ludzi którzy twierdza ze jedna religia jest lepsza niż druga...co często się zdarza chrześcijaną

Autor:  Dwutlenek [ 24 paź 2005, 22:26 ]
Tytuł: 

MagPS napisał(a):
Dziwne, ja nie twierdze że jestem lepszy od innych ludzi...ani trochę...eh why? :( Nie mówię tu o pewnych elementach...ale to nie problem :har:
Zresztą religia to narzędzie polityki i broń która użyta zadaje większe spustoszenie niż nie jeden konflikt...Wkurwiają mnie ludzi którzy twierdza ze jedna religia jest lepsza niż druga...co często się zdarza chrześcijaną


To wszystko nie jest takie proste.
Potepiasz tych, którzy uważają się za lepszych od innych.

Czy nie jest tak, że czujesz się odrobinę lepszym od tych, którzy uważają się za lepszych od innych?

:]

Autor:  Soulless [ 24 paź 2005, 22:31 ]
Tytuł: 

Ehh a moze w ogole pominmy cale chrzescijanstwo, satanizm i inne bzdety jako religie najezdzcow, ktorzsy podbili ogniem, mieczem, stosami i palami nasze piekne dziewicze poganskie rdzennie polskie ziemie?

Autor:  MagPS [ 24 paź 2005, 22:35 ]
Tytuł: 

Dwutlenek napisał(a):
MagPS napisał(a):
Dziwne, ja nie twierdze że jestem lepszy od innych ludzi...ani trochę...eh why? :( Nie mówię tu o pewnych elementach...ale to nie problem :har:
Zresztą religia to narzędzie polityki i broń która użyta zadaje większe spustoszenie niż nie jeden konflikt...Wkurwiają mnie ludzi którzy twierdza ze jedna religia jest lepsza niż druga...co często się zdarza chrześcijaną


To wszystko nie jest takie proste.
Potepiasz tych, którzy uważają się za lepszych od innych.

Czy nie jest tak, że czujesz się odrobinę lepszym od tych, którzy uważają się za lepszych od innych?

:]


Wiesz...co to znaczy lepszy?
Można być lepszy w czymś tam, ale każdy posiada wadę np. Modelki lub Aktorki - ktore albo mąż ją bije albo ma ona problemy z alkoholem;można mieć pecha - Otylia (chociaż nazwałbym to inaczej)...więc granica jest cienka i trudno ją dostrzec...Może będzie to kryptoreklama ale mam mnóóóóóóstwo wad :P

Autor:  kozas15 [ 24 paź 2005, 22:35 ]
Tytuł: 

Taa a ja czuje sie lepszy od islamistow. Tzn nie od tej spokojniejszej polowy, ale od tych co zeby wejsc do raju musza zabic maksymalnie duzo niewinnych kobiet, dzieci itp. Tak czuje sie od nich lepszy. Ja nie jestem bialy, a oni nie sa czarni, ale cholera, oni sa chorzy :/

Autor:  MagPS [ 24 paź 2005, 22:39 ]
Tytuł: 

kozas15 napisał(a):
Taa a ja czuje sie lepszy od islamistow. Tzn nie od tej spokojniejszej polowy, ale od tych co zeby wejsc do raju musza zabic maksymalnie duzo niewinnych kobiet, dzieci itp. Tak czuje sie od nich lepszy. Ja nie jestem bialy, a oni nie sa czarni, ale cholera, oni sa chorzy :/


Ten ktory zabija nie winna osobe nie moze byc islamista, wiec nie pojdzie do raju, jest morderca.Zreszta po czesci winny jest ~zachod

Autor:  kozas15 [ 24 paź 2005, 22:41 ]
Tytuł: 

Tak wiem ze po czesci winny jest zachod. Ale bylbys zdolny do czegos takiego?


EDIT: Ten ktory zabija nie winna osobe nie moze byc islamista, wiec nie pojdzie do raju, jest morderca


To raczej napisales w naszej ideologii niz w ich

Autor:  MagPS [ 24 paź 2005, 22:49 ]
Tytuł: 

kozas15 napisał(a):
Tak wiem ze po czesci winny jest zachod. Ale bylbys zdolny do czegos takiego?


EDIT: Ten ktory zabija nie winna osobe nie moze byc islamista, wiec nie pojdzie do raju, jest morderca


To raczej napisales w naszej ideologii niz w ich


W Koranie (z moich informacji) jest napisane że idzie się do raju za czynione dobro oraz pobożność...a to że są ludzie którzy czytają Koran pod swoją ideologie to już nie problem dobrych ludzi, a ich i ludzi którzy mieli na ich wpływ

Autor:  kozas15 [ 24 paź 2005, 22:54 ]
Tytuł: 

Mnie bardziej niz teoria interesuje praktyka :/

Moze sobie tam pisac co chce, jesli nie potrafia samodzielnie myslec i rozrozniac dobro i zlo to coz ich( i nasz problem). Zauwaz jednak ze u nich religia gra odczuwalnie wieksza role. U nas praktycznie malo kkatolikow chodzi do kosciola czy modli sie w ciagu dnia. Jest takze duzo tych co nie wierza wogole w nic. A u nich? Religia gra duza role. Nie chce mowic czy to zle czy dobre. Ale dziwnie sie patrzy, kiedy sie ciesza. Zawsze musza miec kalacha w lapie :/

Autor:  MagPS [ 24 paź 2005, 23:02 ]
Tytuł: 

kozas15 napisał(a):
Mnie bardziej niz teoria interesuje praktyka :/

Moze sobie tam pisac co chce, jesli nie potrafia samodzielnie myslec i rozrozniac dobro i zlo to coz ich( i nasz problem). Zauwaz jednak ze u nich religia gra odczuwalnie wieksza role. U nas praktycznie malo kkatolikow chodzi do kosciola czy modli sie w ciagu dnia. Jest takze duzo tych co nie wierza wogole w nic. A u nich? Religia gra duza role. Nie chce mowic czy to zle czy dobre. Ale dziwnie sie patrzy, kiedy sie ciesza. Zawsze musza miec kalacha w lapie :/


Nic osobistego...ale chciałbym żeby niektórzy sobie zamieszkali w takim np. Iraku i przeżyli chociaż jeden dzień...................

Autor:  kozas15 [ 24 paź 2005, 23:09 ]
Tytuł: 

No tak wiem ze ci ludzie nie maja latwo. Ale sam popatrz. Kto ich teraz atakuje. SAMI SIEBIE ZABIJAJA. Nikt ich nie atakuje, amerykance mogli by wyjechac a oni sami by siebie mogli pozabijac. Maja szanse uwolnic sie z tego koszmaru. Ale widocznie sami nie chca.


Ogolnikowo czemu w Iraku jest jak jest. Wojny przeciez juz nie ma( a przynajmniej z udziałem innego panstwa) wiec czemu tam teraz nie moze zapanowac pokoj?

Moj ojciec uwaza ze lepiej jakby tam ten Saddam dalej byl. Trzymal ich wszystkich w ryzach. A teraz sami nie wiedza co robic bo maja wolnosc.


Aha i przepraszam jesli moje posty komus okaza sie dziwne, pozno jest, ja zmeczony, a musze jeszcze zrobic zadanko :/ A zamiast tego czytam ciagle posty na mmorpg.pl :D

Autor:  MagPS [ 24 paź 2005, 23:24 ]
Tytuł: 

Problem w Iraku jest w istotnym stopniu dlatego że za rządów Saddama tego [cenzura] (ktory notabene przez jakis czas mial bliskie stosunki z USA) dal stanowiska w rzadzie (we wladzy) sunnitom. A teraz szyici ktorych jest wiecej (i tym samym maja wiekszy wplyw na rzadzenie) sa zadowoleni ze zmian (tak samo kurdowie) a sunnici sa rozgoryczeni lepiej mieli za Saddama i teraz morduja. Policja sklada sie w istotnym stopniu (moze nawet w calosci z szyitow i pomimo ich mordowania przez sunnitow, i tak chca tam pracowac bo nie maja za co wyzywic rodziny a u nas ludzie sie skarza na biede :evil: )

Autor:  Shubduse [ 24 paź 2005, 23:52 ]
Tytuł: 

Przemyslenia zbuntowanych licealistów ? :P

Autor:  MagPS [ 25 paź 2005, 00:11 ]
Tytuł: 

Shubduse napisał(a):
Przemyslenia zbuntowanych licealistów ? :P


:roll:

Ja nawet w liceum nie byłem :P
Zreszta zbuntowanych licealistow (z gimnazjum takze) mam gleboko ....gdzies

Autor:  Pieszczoch [ 25 paź 2005, 08:25 ]
Tytuł: 

(ktory notabene przez jakis czas mial bliskie stosunki z USA)

Niechce mi sie rozpisywac ale to bylo tak Iran mial wojne z Irakiem.
US zaproponowali bron i maszyny Iranowi, Irak zaproponowal bodajze 80% udzialow z ropy (z oficjalnych zyskow, cholera wie ile czarnych pieniedzy mieli) w zamian za tez bron i maszyny.
I teraz jak dla dziecka, bruuum bruuum czolgi jada sie spotkac, Iran Ji-had-WTF? Irak Turka-Turka-WTF? I zerwali kontrakt dowiadujac sie ze US sprzedaje bron robiac kokosy na obu stronach. Wybuchla wojna w zatoce, spacyfikowal stary Bush Iran, ale Irak zostawil mlodszemu. Tak to mniej wiecej bylo :P

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team