Zaczęło się od Galactic Civilizations i głupiego posunięcia pracownika starsoft-u, który w dyskusji podał linka do pirata, zaraz po tym zrezygnowano z SF w SpellForce 2, teraz Ubisoft i MoMM 5. Przede wszystkim po HoMM5 - tu gracze wystosowali pozew o banalne 5 mln $ że zabezpieczenie powoduje tworzenie furtki dla wirusów i tojanów - przypomina się Sony ze swoim zabezpieczeniem na płyty audio. W tej chwili doszły jeszcze informacje, że SF kaszani coś ze sterownikami od nagrywarek DVD. Poniżej zrzut z forum starforca.

Jesli tak sie stanie to zaiste dzieki Bogu. Bo starforce to jedno z tych rzeczy, ktore najbardziej wkurzaja w oryginalach. Dziwne zeby kupowac pirata, by pozbyc sie problemow jakie by sie mialo przy oryginale.

Sweet, niech zdychaja... Wiecej problemow toto sprawia niz cale to ich zabezpiecznie warte.

O proszę, zaczynają się bronić: http://www.star-force.com/protection/pr ... html?c=353

Whatever, producenci gier i tak beda sie bronic takimi metodami dopoki nie beda mieli obowiazku zamieszczac na pudelku informacji o sposobie zabezpieczenia nosnika i ryzyka zwiazanym z uzywaniem tego oprogramowania.

Nic sie nie zmieni dopoki koncerny wierza ze DRM to ich najlepszy przyjaciel a uczciwy klient nie ma nic przeciwko.

A co do firmy Starforce to osiagneli swoj cel, nic ich to nie kosztowalo a darmowa reklama jak sie patrzy.

nie ma gier odpornych na piractwo , jedyny wyjatek to mmogi , co z tego ze ktos zapieprzy kod zrodlowy (L2) jak i tak musialbys miec maszyny NC zeby stworzyc wierna kopie platnej gry

Gratz ! Normalnie zatrudnię cię do swojej firmy jako marketingowca. Skoro uważasz że urwanie produktu na dwóch bądź co bądź przyszłych hitach na rynku (HoMM V i Spell Force 2) to cel i nic nie kosztowało to będzie z ciebie niezły manager

wreszcie. ten rodzaj zabezpieczeń jest rzeczywiście wq...jący. Kupiłem sobie kiedyś twierdzę krzyżowiec. Niestety cudowny starforce stwierdził, że jest ona piracką wersją. (kupiłem ją w empiku(sic!)). Od tego czasu zrezygnowałem z kupowania czegokolwiek co zawiera to cudo.