Czas na odwyk?:)

Neonin · **Posty:** 2451 **Dołączył(a):** 10.03.2004

http://wiadomosci.onet.pl/1356976,18,item.html

Jak ktoś czuje że MMO to już RL to może czas na kurację?;)

CheGee · **Posty:** 3440 **Dołączył(a):** 18.02.2004

AK
Anonimowy Komputerocholik ^^

Ja osobiscie czuje sie uzalezniony od mmo ale mi to zbytnio nie przeszkadza i lubie to co robie (tak wiem to jest podejscie czysto uzaleznionego czlowieka) Tak i jak niemam neta przez tydzien to kurwicy dostaje ^^ Ale w zyciu bym sie na cos takiego nie zapisal.

Przemo19 · **Posty:** 590 **Dołączył(a):** 16.09.2005

Shaver napisał(a):

AK
Anonimowy Komputerocholik ^^

Ja osobiscie czuje sie uzalezniony od mmo ale mi to zbytnio nie przeszkadza i lubie to co robie (tak wiem to jest podejscie czysto uzaleznionego czlowieka) Tak i jak niemam neta przez tydzien to kurwicy dostaje ^^ Ale w zyciu bym sie na cos takiego nie zapisal.

same

Tidus · **Posty:** 820 **Dołączył(a):** 26.02.2006

PC to nie dla mnie

po tyg grania w gre to mi sie nudzi, ale potem wracam do niej, a nie to co na PS2 tam gram az przejde cala

P.S. Tak samo jak Shaver. Nie mialem 2 tyg neta to kompa prawie nie uzywalem, ale co godzine sprawdzalem czy net dziala xd kurwicy dostalem. Jestem uzależniony ale na ten shit co wymyslili to nigdy sie nie zapisałbym xd

The_True_SpelCast · **Posty:** 39 **Dołączył(a):** 30.01.2006

Jestem ciekaw czy na tym odwyku najpierw przetrzepują kieszenie czy nikt nie ma zegarka tamagochi i innych handheadow :wink:

Tidus · **Posty:** 820 **Dołączył(a):** 26.02.2006

Taa człowiek tam siedzi na głodzie bez kompa XD a potem jak przyjedzie do domu niewyżyty to siedzi jeszcze dłużej przed kompem XD

SwenG · **Posty:** 4474 **Dołączył(a):** 20.11.2001

zaś cały zakład mieści się w szesnastowiecznym ratuszu, w którym nigdzie nie ma dostępu do Internetu i gier komputerowych
Ja pieprze, ale bajer, jakie LARPY można by tam odwalać

CheGee · **Posty:** 3440 **Dołączył(a):** 18.02.2004

Ha w takim ratuszu to nawet mozna kontynuowac gre ONLIFE ;]

Ethan · **Posty:** 909 **Dołączył(a):** 8.04.2004

SwenG napisał(a):

zaś cały zakład mieści się w szesnastowiecznym ratuszu, w którym nigdzie nie ma dostępu do Internetu i gier komputerowych
Ja pieprze, ale bajer, jakie LARPY można by tam odwalać

Owned!!

Uzależnienie niektórych osób nie ma granic. :wink:

To kolejny dowód na to, że człowiek się do wszystkiego przystosuje.

khoga · **Posty:** 988 **Dołączył(a):** 6.11.2004

SwenG napisał(a):

zaś cały zakład mieści się w szesnastowiecznym ratuszu, w którym nigdzie nie ma dostępu do Internetu i gier komputerowych
Ja pieprze, ale bajer, jakie LARPY można by tam odwalać

Prawda

.

Mirtul · **Posty:** 3478 **Dołączył(a):** 27.05.2005

Wyjechalem niedawno na tydzien do babci. Pierwszy dzien kurwica i nudy, pozniej bezproblemowo. Tyle jesli chodzo moj nalog.

Sniegu · **Posty:** 1309 **Dołączył(a):** 7.08.2004

Na poczatku sierpnia jade na Mazury. Brak neta to najmniejszy problem, bede musial sie pozegnac z elektrycznoscia, ciepla woda (no chyba ze w jeziorach) i innymi wygodami. 10 dni hardkoru.

Keii · **Posty:** 6736 **Dołączył(a):** 18.09.2004

Ja tam jeśli mam co robić (ciekawa książka/manga/anime/wena do pisania) to nie ciągnie mnie do komputera jakoś bardzo ogólnie ;P

Mirtul · **Posty:** 3478 **Dołączył(a):** 27.05.2005

W moim przypadku ksiazka zalatwia sprawe ; ] ew. jakis film w tv.

Ashton · **Posty:** 6460 **Dołączył(a):** 14.07.2002

W moim przypadku uzaleznienie zostalo zniszczone przez nude, niema na tyle dobrych mmo by mogly mnie uzaleznic :(

Z 2giej strony jak probuje traktowac zycie jako mmo zaczyna wygladac ciekawiej :P

Khraan · **Posty:** 372 **Dołączył(a):** 30.04.2003

Ashton napisał(a):

Z 2giej strony jak probuje traktowac zycie jako mmo zaczyna wygladac ciekawiej

Zwlaszcza jak napadnie cie zerg wszechpolakow i nachodzi mysl ze w tym mmo wlaczyli opcje permadeath

Sniegu · **Posty:** 1309 **Dołączył(a):** 7.08.2004

Zycie to jest mmo tylko ze bez respawnu.

Enhu · **Posty:** 4017 **Dołączył(a):** 26.02.2005

pół życie grindujesz w szkole, następnie farmujesz w pracy, żeby na sam koniec odblokowac perma death

Neonin · **Posty:** 2451 **Dołączył(a):** 10.03.2004

coś w tym jest:) życie jest ciężkie a później się umiera:)

kris_67_45 · **Posty:** 406 **Dołączył(a):** 2.10.2005

Moje uzależnienie skończyło się jak zemdlałem po 30 godz sesji w l2 teraz to max 3 godz dziennie

Czas na odwyk?:)

Kto przegląda forum