MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Praca na platformie wiertniczej
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=20965
Strona 1 z 2

Autor:  revange [ 24 sie 2006, 12:03 ]
Tytuł:  Praca na platformie wiertniczej

Jak w temacie.

Znajomy napalil sie na ta prace i szuka jakis wiarygodnych informacji na ten temat.

Byl moze ktos lub zna kogos kto byl? Bo wszystko co np. ja wiem to slyszalem od kogos, ze ktos slyszal lub przeczytal w necie itp. itd.

Chodzi mi raczej o wiarygodne informacje takie jak:

czy faktycznie sie tyle zarabia, czy rzeczywiscie jest tak ciezko i niebezpiecznie, no wiecie ;)

Autor:  KreMas [ 24 sie 2006, 12:39 ]
Tytuł: 

To zależy czy w iraku czy na alasce.

Autor:  revange [ 24 sie 2006, 12:40 ]
Tytuł: 

Morze Północne, rejony Kanady

Autor:  Zematis [ 24 sie 2006, 13:05 ]
Tytuł: 

Jakie ma wyksztalcenie? Napalil sie po przeczytaniu ogloszenia w gazecie, skad oferta pracy?

edit:
przesune do nowego posta bo sie pojawily nowe...

Autor:  Shadhun [ 24 sie 2006, 13:12 ]
Tytuł: 

Ja od znajomego słyszałem że a:

Trzeba mieć odbytą służbę wojskową (wtf ??)

Pracuje sie na zasadzie : miesiąc pracy, miesiąc odpoczynku na lądzie, firma załatwia ci zakwaterowanie.

Ile w tym prady to ci nie powiem, nigdy sie specjalnie tym nie interesowałem.

Autor:  revange [ 24 sie 2006, 13:13 ]
Tytuł: 

Zematis napisał(a):
Jakie ma wyksztalcenie? Napalil sie po przeczytaniu ogloszenia w gazecie, skad oferta pracy?


Przeczytal w gazecie ogloszenie. Rozmawial z gosciem i podobno rekrutuje Centralne biuro kadr w Kanadzie. Ma tam dzwonic i rozmawiac z nimi tzn. upewnic sie czy to nie jacys oszusci. Wyksztalcenie ma srednie, o ile dobrze pamietam to po ogolniaku, ale powiedziano mu, ze na poczatek i tak sie jest pomocnikiem a w czasie 6-8 tygodni przechodzi szkolenia na jakas specjalizacje.

Autor:  Zematis [ 24 sie 2006, 13:24 ]
Tytuł: 

(z editu z mojego posta powyzej)
BTW ze praca niebezpieczna to chyba nie trzeba mowic, wystarczy sobie uswiadomic w jakich warunkach sie pracuje. Jak juz sobie to uswiadomi to zrozumie dlaczego tyle placa tym ludziom za ta prace.

Swego czasu chcialem pracowac na platformie, do czasu az matula wziela mnie na spotkanie z czlowiekem ktory przez lat 10 pracowal na Norweskiej platformie. On mi szybko uswiadomil ze to nie dla mnie.

16 dni pracy po 12h na dobe. Czesto gesto i dluzej bo jak sie cos dzieje ze trzeba robic. Jak ktos zeglowal to wie jakie sa warunki na Morzu Polnocnym zima i jak to jest siedziec na wachcie 4h - a co dopiero ciezko pracowac godzin 12. Potem 24 dni wolnego, podczas ktorego czlowiek zbiera sily i odsypia na nastepna zmiane.
Jesli nie ma kierunkowego wyksztalcenia technicznego, to ma szanse albo zostac roughneck'iem albo kims z personelu obslugi (np. pomocnik cooka albo sprzatacz). Najwieksze pieniadze dostaje deck personell (czyli spawcze, tool pusher'zy, drill masterzy) bo oni pracuja w najgorszych warunkach na zewnatrz. (o nurkach nie wspomne bo to w ogole inna para kaloszy)
Roughneck tez musi przejsc spora ilosc szkolen nim go wpuszcza na platforme, to nie tak ze zglasza chec i juz. Bez bardzo dobrego angielskiego a w przypadku platform Norweskich czy Szwedzkich to rowniez norweskiego i szwedzkiego tez nie ma wielkich szans na dobra prace...

To tak w telegraficznym skrocie.

Autor:  revange [ 24 sie 2006, 13:31 ]
Tytuł: 

Hmm, znajomy mi mowil, ze to jest tak ze sie pol roku siedzi na tej platformie, a pozniej dostaje sie urlop 21 dni :/

Wspominal tez cos, ze zarobki bez zawodu wynosza od 310 do 430 dolarow za dobe. Wydaje mi sie, ze najlepiej bedzie jak zadzwoni do tej Kanady i oni mu tam wyjasnia. Angielski wiem, ze zna w stoponiu co najmniej komunikatywnym(spedzialem z nim 1,5 roku w Anglii), ale norweski to szczerze watpie :/

Autor:  Zematis [ 24 sie 2006, 13:35 ]
Tytuł: 

Jak platforma kanadyjska to na plaster mu norweski...

Mowiles o Morzu Polnocnym a tam to glownie Szwedzi i Norwegowie.

edit:
BTW wiekszosc platform wymaga wieku min. 25 lat i uregulowango wojska (po co? po to ze jak podpisze kontrakt to nie ma zmiluj sie, co firma zrobi jak go wojsko zabierze?)

Autor:  revange [ 24 sie 2006, 13:37 ]
Tytuł: 

Zematis napisał(a):
Jak platforma kanadyjska to na plaster mu norweski...

Mowiles o Morzu Polnocnym a tam to glownie Szwedzi i Norwegowie.


Wymienilem oba bo podobno ma wybor ;)

Autor:  Zematis [ 24 sie 2006, 13:49 ]
Tytuł: 

Swoja droga to temat plafrom juz sie tu przewijal, wtedy wlasnie mialem ten napad z ta praca. Ale wtedy napisalem to samo co teraz...

Generalnie jest to ciezki kawalek chleba. Z tego co mowisz wynika ze to praca roughneck'a czyli wlasnie takiego pomocnika do wszystkiego. Szkolenia to oczywista sprawa, bedzie musial poznac budowe platformy, procedury bezpiecznestwa itd.
Mnie ten glupi pomysl przeszedl. Ale pelno ludzi pracuje na platformach, wiec sa tacy ktorym te ciezkie warunki pasuja.

Co do zmian, to sa rozne ale najdluzsze o jakich slyszalem to 6 tygodni na 6 tygodni. Ale to w cieplych krajach. W warunkach Morza Barentsa czy Norweskiego czy Polnocnego to sa krotkie zmiany ze wzgledu na ciezkie warunki...

edit;
jest pelno for ogranizacji ktore zrzeszaja pracownikow platfrom. niech sie zapyta o opinie wlasnie tam.

Autor:  revange [ 24 sie 2006, 13:59 ]
Tytuł: 

Zematis napisał(a):
Co do zmian, to sa rozne ale najdluzsze o jakich slyszalem to 6 tygodni na 6 tygodni. Ale to w cieplych krajach. W warunkach Morza Barentsa czy Norweskiego czy Polnocnego to sa krotkie zmiany ze wzgledu na ciezkie warunki...


Za czas na ladzie tez placa i tak samo? :o

Autor:  Zematis [ 24 sie 2006, 14:07 ]
Tytuł: 

Huh? Pieniadze dostajesz za pobyt i prace na platformie. Za czas na ladzie nie dostajsz nic.

Autor:  Brodaty [ 24 sie 2006, 14:15 ]
Tytuł: 

Nie ma totamto, robota dla prawdziwych twardzieli :)

Autor:  revange [ 24 sie 2006, 14:15 ]
Tytuł: 

Zematis napisał(a):
Huh? Pieniadze dostajesz za pobyt i prace na platformie. Za czas na ladzie nie dostajsz nic.


Czyli idac tym tokiem mysleniowym, jak podpisujesz kontrakt na rok(bo takie jest minimum) to wypelniasz go w dwa? To juz nie jest takie kolorowe ;)

Autor:  Dana [ 24 sie 2006, 14:41 ]
Tytuł: 

Poczytaj sobie http://praca_platformy.w.interia.pl/ tutaj, tylko nie traktuj tego jak ofertę pracy tylko jako taką informację :)

Autor:  revange [ 24 sie 2006, 14:47 ]
Tytuł: 

Dana napisał(a):
Poczytaj sobie http://praca_platformy.w.interia.pl/ tutaj, tylko nie traktuj tego jak ofertę pracy tylko jako taką informację :)


Juz widzial ta stronke, sam mu pokazalem :] Nie wiem natomiast na ile moga byc wiarygodne iformacje od goscia ktory w jakims tam stopniu na tym zarabia ;)

Autor:  Zematis [ 24 sie 2006, 14:58 ]
Tytuł: 

revange napisał(a):
Zematis napisał(a):
Huh? Pieniadze dostajesz za pobyt i prace na platformie. Za czas na ladzie nie dostajsz nic.


Czyli idac tym tokiem mysleniowym, jak podpisujesz kontrakt na rok(bo takie jest minimum) to wypelniasz go w dwa? To juz nie jest takie kolorowe ;)

Co? Jak masz roczny kontrakt to znaczy ze pracujesz rok. Czyli jak masz powiedzmy 16 dni pracy i 24 wolnego to daje 40dni czyli 5 tygodni czyli w sumie 10 wyjazdow na platforme rocznie. Policz sobie analogicznie dla 30 dni na morzu i 30 w domu.

Przeciez to nie tak ze rok kontraktu to 356 dni przepracowanych na platformie...

edit;
Oni tam mowia ze 150tys na rok czyli za cykl pracy (16+24) dostaja 12,5tys

Autor:  Dana [ 24 sie 2006, 15:14 ]
Tytuł: 

revenge napisał(a):
Nie wiem natomiast na ile moga byc wiarygodne iformacje od goscia ktory w jakims tam stopniu na tym zarabia


Pomijając zarobki (nie mam pojęcia ile można tam zarabiać), reszta wydaje się wiarygodna.

Autor:  Berzebub3.14 [ 12 wrz 2006, 04:32 ]
Tytuł: 

Pieniadze, pieniedzmi ale słyszałem, że człowiek wraca z tamtąd z pełnym portwelem ale ogromnymi uszczerbkami na zdrowiu. Sam sie zastanawiałem nad wyjazdem kiedyś... zobaczymy co zycie da...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team