MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

wpadki i wypadki klasowe :)
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=2174
Strona 1 z 1

Autor:  Aeroth [ 1 mar 2002, 18:08 ]
Tytuł: 

Każdy lub prawie każdy chodzi(ł) do szkoły.
Każdy miał taką czy inną klasę w której zawsze coś się wydarzyło np. w kinie jednym z bardziej żałosnych przypadków jest syndrom Kierebki:
Pojechaliśmy do kina na kłowadis i na początku filmu ukazana jest pacha B.Lindy smarowana jakimiś olejkami o czym myśmy nie wiedzieli...
I w tym momencie Kierebka drze się na całe kino: "JUŻ MI STAJE!"
nic dodać nic ująć. Domyślcie się co to za "ynteligent" :grin:
ps. opiszcie swoje przeżycia z klasą :smile:

_________________
Elen sila lumenn` omentielvo

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Aeroth dnia 2002-03-01 18:09 ]</font>

Autor:  Psyche [ 8 mar 2002, 22:04 ]
Tytuł: 

Ja tez o "KwoWadis" Otóż pewnego pięknego dnia(a był to bodajże wtorek), wybralismy się całą szkołą na ten własnie cudowny film... Odpowiednio zaopatrzeni(w pół litra rozcieńczonego 7up'em) i z uśmiechem na ustach zasiedliśmy na swoich miejscach. Jak wszyscy wiemy film jest niemilosiernie nudny, wiec czym prędzej zabraliśmy się(w 3 chłopa i 1 panienke) do sporzywania uprzednio przygotowanego napoju :grin: Dalej co było, ja nie wiem. Pamiętam tylko jak jeden z nas jakiś gimnazjalistów chciał napieprzac, ale chwiejnym krokiem go doprowadzilismy spowrotem na miejsce. Potem gdy film juz się skonczył i co nieco otrzeźwieliśmy dotarło do nas że nie mamy co ze sobą zrobić(w takim stanie do domu wracac nie przystoi :grin: ) Wiec widzicie liceum to naprawde piękny okres życia i korzystajcie z niego póki możecie.
Pozdro....

Autor:  Moo-Zoon [ 10 mar 2002, 21:53 ]
Tytuł: 

a ja tylko dodam ze psyche i banda ktora z nim pila to kilku kretynow co nawet pol litra rozcienczonego jakims tam napojem wypic nie potrafi... sorry za niego, on po prostu ma slaby zoladek czy jakos tak, no wiecie...

a co tych wpadek/wypadkow...
hmm, pomyslmy, napewno cos bylo jajcarskiego...
z wodka to troche zbyt trywialne (po prostu to ma kazdy prawie na codzien :smile:)... leee, siedze z 5 min i mi nic do glowy "bez procentowego" nie przychodzi... zanik pamieci jakis
no nic, jak sie przypomni to postne

Autor:  Moo-Zoon [ 10 mar 2002, 21:59 ]
Tytuł: 

ooo, juz mam... moze i nie z mojej klasy no ale...
no wiec tak: ostatni sylvester, ok 23 (:D :grin: :grin:), 1 pietro biurowca gdzies w centrum wawy, qplowi nagle zachcialo sie lac a pojecia nie wiedzial gdzie tu moze byc wucet... postanowil zbiec na dol, drugi probowal go "nakierowac" (mniej byl schlany... fuck, a jednak bez % sie nie obedzie)... wyskoczyl na srodek ulicy, leje i nagle widzi taxowke jadaca na niego, no to polskim zwyczajem pozdrowil pana w samochodzie i ew. pasazerow gestem reki (ale nie srodkowy palec... takie zwyczajne pozdrowienie)... [jeszcze lal], nagle spostrzega ze taxowka zatrzymuje sie i zawraca, wiec mysli ze pewnie taxowkarz chce go pozdrowic albo co... i co sie okazuje? taxowka wcale nie ma napisu "taxi" tylko "policja" ( :wink:

Autor:  Psyche [ 10 mar 2002, 22:59 ]
Tytuł: 

Ja ci dam kretyna. Wiesz jak wyglada Duza Pepsi(w papierowym kubku) nalej w taki 0.5l wodki i dolej 7upa do pelna... Bedziesz mial zajebiste rozcienczenie, jak sie takie cos wypije to troche kontakt mozna stracic z otoczeniem. :evil: A ze mam slabsza główke, to coż... przynajmniej mniej wydaje :grin:

Autor:  Toll [ 10 mar 2002, 23:03 ]
Tytuł: 

a co tam. wspomne sobie ...

na przerwie w liceum szukalem czegos w plecaku (zeszyt, czy ksiazka) i tak wymowalem z woreczka :
jedna ksiazka, druga ksiazka, notes, kalkulator, rom 79 rewolwer 9mm, zeszyt .
ha. jest. otworzylem go, poczytalem i uslyszalem wystrzal...
kumpel wzial pistolet i wypierdzielil w strone okna...
dobrze, ze gun byl nabity gazowymi nabojami.
prawie mnie ze szkoly wyrzucili...

hehe. gosc zagazowal cale pietro. lekcje odwolali :smile:

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Toll dnia 2002-03-10 23:05 ]</font>

Autor:  KromeR [ 11 mar 2002, 00:10 ]
Tytuł: 

Gdzies ty Toll sie uczyl? :lol:

Autor:  Toll [ 11 mar 2002, 00:36 ]
Tytuł: 

w szkole muzycznej.
bo ja widzisz jestem muzykiem

(jak mawial Henryk Kwinto)

Autor:  Szerszen [ 11 mar 2002, 01:05 ]
Tytuł: 

W dawnych czasach uzywano cyrkli (przynajmniej w pdostawowce) na geometri... a ze sie krecilem niemilosiernie pani postanowila mnie pohanbic i posadzila z dziewczyna (pfuj!!!) w pierwszej lawce...

Niewiel myslac zaczalem wojne na cyrkle... co oznaczalo ze usilowalem kolezance wbic cyrkiel w udo... niestety... owa blondynka (tak tak tego jestem pewien) zamiast jak kazda normalna sie odsunac... przysunela udo mocniej... i w zasadzie nabila sie na moj cyyrkiel, a ze byl on starego typu z dluuugim waskim ostrzem... ech... pielegniarka... dyrektor... rodzice itd...

Nio ale zadlenie od tamtej pory weszlo mi w krew hihihihi.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team