http://kotaku.com/gaming/luke%7C-i-just-soiled-myself/blizz-confirms-new-product-next-month-255518.php

Dodajcie do tego słowa vice-presidenta Blizza, że "baardzo chciałby" (czytaj: że to zrobi) ogłosić powstanie/wydanie (kontekstowo niejasna wypowiedź) StarCrafta 2 w 10 rocznicę powstanie SC.

Na koniec zacytuję kolesia z Us forów...

"Is this the end of world...

...of warcraft?"

A wiadomo jaki to będzie rodzaj gry??
Hmmm, bo jeżeli to MMO w realiach starcrafta to wydałbym pieniądze w ciemno. Jeżeli dodaliby strzelanie jak np. w fps z widoku tpp to opłaciłbym pół roku z góry...

Starcraft 2, kontynuacja Starcrafta, logiczne że to będzie rts.

Nie liczylbym raczej na Starcrafta MMO gdy WoW dalej robi taka furore.

Mogliby z Duszka zrobić mmorpg

Zaplecze fabularne już mają http://www.youtube.com/watch?v=4_Ow2wTuSHE, nawet mogłoby to być utrzymane w konwencji "gramy tylko dobrymi" jak w Lotro.

Ale Blizz raczej nie zaryzykuje odciągnięcia graczy od koryt...od WoWa.

jeżeli miałoby być mmo w deseń starcrafta, to wbije w nie więcej ludzi niż sobie wyobrażacie. na tej grze wychowało się 80% społeczeństwa wow : - ]

Sob mówi dobrze.

A jedno jest powiedzenie, które tutaj pasuje - "Kto ma dużo, ten chce więcej".

Ja uważam, iż SC2 będzie utrzymany w konwencji RTS, choć czekam na jakąś innowacyjną rewolucję (wtf?). Tutaj kwestią sporną jest fakt, iż RTS korzysta z BNetu, co oznacza wolność od miesięcznych opłat. A w dłuższym okresie odpływ ludzi od WoWa. Pytanie czy Blizz ma jaja aby zrobić taki ruch i ryzykować zmniejszenie community WoWa do 50% obecnego.

A przynajmniej ja to tak widzę, ale wywodu robił nie będę... poczekamy do 19go... Blizz kolejny raz pokazuje majstersztyk marketingowy w postaci "siania" informacji - w ten sposób nigdy nie stracą swojej popularności.

EDIT: Inna kwestia... SC:Ghost mógł być testem. Testem, czy Blizz jest w stanie zrobić TPP z SC. Jedną z możliwości jest to, że Blizz połączy SC z SC:Ghost i wsadzi to na silnik Havoca4 (wykupiony jakoś rok temu) a dodatkowo wyposaży w zdolności sieciowe WoWa. Co otrzymujemy? Jak Roball napisał - "MMO Nowej Generacji". Nie zdziwiłbym się, gdyby coś takiego powstało. Chociaż chyba chętniej ujrzałbym RTSa z takim poziomem grywalności i pochłaniaczo-czasowości, co stary dobry SC. Bo po dziś dzień nie ujrzałem lepszego RTSa na sieć, niż SC. I oby udało im się wejść na wyżyny swych zdolności i zrobić coś lepszego, aniżli idealny SC, czego sobie i Wam życzę.

Ale spójrzcie na to z tej strony. Nie chcę teraz pisać, że WoW mi się przejadł itd. ale niestety będę musiał w ten topik to wtrącić.

WoW ma powoli zaczynającą się starzeć grafikę. Po drugie, zaczynamy powoli robić non stop to samo, tylko w innych miejscach. Blizzard nie wymyśli czegoś, czym zastąpi farmowanie [główny powód zjebania tej gry aktualnie]. Więc albo wypuści coś nowego, co zmieni diametralnie styl mmo blizzarda, albo im ludzie naprawdę zaczną uciekać z wowa. Wątpie, że za 2 lata ten sam WoW będzie miał tylu ludzi co teraz. Będzie nowy dodatek za dodatkiem, a system farmowania i ogolnego syfu reputacyjnego pozostanie. Więc imo w next dodatku kilkanaście procent graczy powie sobie "pierdole, kupie za 160pln dodatek i mam znowu farmować?". Jeżeli dodatek następny blizzarda, wniesie nowe reputacje/nowy kontynent/nowe instancje/nowe itemy i ogólnie będzie taki sam jak TBC, to blizzard popełni błąd.

Także nowe mmo by się przydało. Chociaż znając blizzarda, to nawet jeżeli już coś planują, i tak prędzej się ożenie i będę miał dzieci, niż w to coś nowego zagram. Pierwsze trailery World of Warcraft widziałem będąc w 3 klasie tehcnikum, czyli jakieś 6 lat temu ;p

Nie mówie, że WoW to zjebana gra, bo jest perłą aktualnie w massivach, ale nie po 2 latach. Nieraz sobie zadaje pytanie, co by było gdybym nie pracował, gdybym był w high end gildi i robił 70% encounterów aktualnie i wiecie co mi przychodzi na myśl? że i tak chyba bym jebnął pawia. Zajebiście szkoda, bo najdłużej właśnie siedziałem w swoim życiu przed wowem, niestety dłużej już nie posiedze.

Podsumowując. Dowiemy się 19 maja i wtedy zacznie się zdrowy pierdolnik na scenie.

Sob - racja, w pełni się zgadzam.

Co do czasu wydawania - Blizz od dawna już coś tworzył. Od 2 lat było wiadomo, że coś robią, dokładnie od zamknięcia Blizz North i przeniesienia ludzi do Kaliforni, aby pracowali nad "nieokreślonym projektem". Uważam, iż Blizz ma już grę w 70-80% gotową, grywalną w stadium wczesnej bety. Nie chcieli odciągać uwagi ludzi od WoWa, bo wiedzieli, że wydadzą do niego dodatek. I na tym się skupili. Gdyby powiedzieli o nowym projekcie, bądź to D3 czy SC2, oznaczałoby to zasianie w głowach wielu graczy opinii: "E, to teraz sobie WoWa daruję i poczekam na SC2/D3. Przecież już go ogłosili, za długo nie może minąć."

Na chwilę obecną Blizz ma wszystko - fabułę, silnik, zaplecze netowe itp itd. Nawet jeśli WWI przyniesie ogłoszenie rozpoczęcia prac i nic poza tym, będzie to dla nas oznaczało góra 3 lata czekania. A Blizz chce wydać SC2 w 10 rocznicę SC. I tak zrobią. Oby tylko nie zrobili kaszany z tej gry, bo nawet kurę znoszącą złote jaja można zmarnować...

No przestań, Blizzard i kaszana? kutafony nawet WI zrobili perfekcyjnie .

Słuchaj, jeżeli jest tak jak mówisz, że blizzard ma coś w rękawie i tylko czeka na odpowiedni moment powiedzenia tego "opinii publicznej" to poprawiłeś mi właśnie humor.

znowu ?

Podejrzewam, że teraz na WWI Blizzard zasieje info, później delikaatne doinformowanie ludzi przez wszystkie możliwe games conventions i finał, wisienka na torciku - Blizzcon i zapewne grywalna wersja (Beta or late alpha).

Inną kwestią jest wypowiedź jednego z Devsów Blizza na ubiegłorocznym Games Convention w Lipsku. Powiedział, iż w 2007 roku możemy się spodziewać zapowiedzi 3 gier ze stajni Blizza. Określił, iż będą to nowe gry, a nie dodatki, oraz że możemy się spodziewać czegoś więcej niż zwykłego "Chcemy wam powiedzieć, że zaczynamy robić taką a taką grę...".

Oj bedzie pierdolnik Sob, i to jeszcze przed 19stym... Chyba nawet większy niz po 19stym

Huh może coś w stylu multiplayera w majacym wyjsc World in Conflict?

Nowy SC wcale nie musi być mmo - tutaj WoW już im klepie ogromną kasiorę. Mogą ściągnąć całą rzeszę należącą do innej grupy docelowej klientów ;>

Ale jesliby to jednak mialo byc mmo - tez biore w ciemno

omg ale Hype
nie moge sie doczekac 19-ego

EDIT:
Wie ktos czyje akcje kupowac? Jak sie nazywa wydawca Blizza? Vivendi? Po 19-ym akcje skocza jak nic

Pooma - Vivendi Universal Pod warunkiem, że Games Department jest wliczony w całokształ akcji. Jeśli się nie mylę, to najbliżej będziesz miał do Francji, bo Vivendi występuje na Paryskim Euronext'cie. Obecna cena za akcję - 30Euro przy trendzie wzrostowym

Czemu miałby nie być włączony? ;>
Generuje zyski = zyskuje i Vivendi

Ale nowa gra pomijajac ze odciagnie sporo od WoW-a przyciagnie innych graczy, tu idzie o tych co sie znudzili i siedza w LotRO lub Vanguard, ewnetualnie przynudzaja na forach ze czekaja na Conana i WH, blizz jako maszynka do robienia kasy jest genialna, wiec dobrze wiedza jak manewrowac rynkiem mmog, sam widze ze jesli by powstala jakas nowa pozycja blizza to najprawdopodobniej sie nia zainteresuje ( czyt. dam kase blizzowi ).

next-genowy mmo to direct 10&vista/ps3/xbox360.
Jesli tak to WoW nadal bedzie mial ugruntowana pozycje na rynku bo mimo wszystko duzo ludzi gra sa slabym sprzecie, reszta, ktora stac zabawi sie w cos calkiem nowego.
Zastanawia mnie czy naprawde zrobia gre na konsole bo jesli tak to mozemy spodziewac sie czegos calkiem nowego i nie koniecznie opartego na zrecznosciowych umiejetnosciach

Ja chce tylko zauwazyc ze wow dalej ma tendencje wzrostowa, i graczy worldwide przybywa. Wow utrzyma sie na rynku duzo dluzej niz Ultima Online.

Oczywiscie zalezy jak firma bedzie sie na to zapatrywala. Origin robilby by dodatki i support dla 100 tys graczy, blizz moze wylaczyc servery i rzucic workforce na cos co przyniesie wiecej zysku dlugofalowo.

Blizz nie jest juz firemka ktora musi walczyc o przetrwanie. Bedzie wychodzilo wiecej ambitnych produktow ktore beda podbijaly rynek jak kazda gra ktora wyszla z pod ich rak. Jakby nie patrzyl, nawet blackthorne i the lost vikings byly hitami w swoim czasie

Blizz to pewny kon , ale maja swoje credo "soon" i niestety tego sie nie przeskoczy , firemka nie jest ale do potegi calego holdingu Sony Online Entertainment czy EA to im duzo brakuje