MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

[Analiza] Klasyczne strzelanki.
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=26103
Strona 1 z 2

Autor:  Nestor [ 11 sie 2007, 23:50 ]
Tytuł:  [Analiza] Klasyczne strzelanki.

Siemaneczko tej!

Prowadze pewnego rodzaju badania na temat gier, i potrzebuje opinii i spostrzezen typowych graczy.

Dzisiaj rozmawiamy o typowych strzelankach, typowy reprezentant tego gatunku wyglada jak :
- Alien Breed
- Warzone
- Chaos Engine
- Commando

Wiem ze to sa bardzo oldschoolowe tytuly, i czesc z was moze ich nie znac, lub zupelnie nie kojarzyc, ale nie jestem w stanie znalezc w miare nowego tytulu, ktory by sie wpasowywal w tematyke tych gier, moze poza Shadowgrounds.

W skrocie, strzelanka, widok zazwyczaj pionowo w dol na glowe bohatera, albo lekko izometryczny. Calosc polega na zabijaniu niesamowitych ilosci przeciwnikow i przezyciu do nastepnego levelu.

Co nas interesuje w tym temacie, jakie _elementy_ tych gier wam sie podobaja i dlaczego. Z konkretnym wskazaniem na element i przyczyne, np : ".. to byla fajna bron.. bo.. " , "akcja byla niesamowicie szybka i nie mozna sie bylo zatrzymywac" "byly fajne powerupy ktore.. " "historia byla fajna bo.. a potem.. i dlatego".

Co nas nie interesuje, to skrotowe odpowiedzi typu "Alien breed byl fajny", "Mialem to na c64", "Gralem u kumpla na amisi, dobre czasy", etc.

Konkrety i przyklady gier tego typu ktore mialy cos co przykulo was do komputera i konsoli na dluzej. Cos co powodowalo emocje i zainteresowanie gra. Konkretna analiza gry.

Dziekuje i zapraszam do dyskusji.

Autor:  Atherius [ 12 sie 2007, 00:14 ]
Tytuł: 

Takie strzelanki byly fajne, jak sie zaczynalo przygode z grami, obecnie dobre jako zabijacz czasu, albo jak sie czlowiek strasznie nudzi, w innym przypadku szkoda po prostu na to czasu, jest wiele ciekawszych i mniej monotonnych gatunkow gier.
Koniec dyskusji. ;]

Autor:  Ash [ 12 sie 2007, 00:28 ]
Tytuł: 

Alien Breed II: Tower Assault byl fajny bo byl gra z klimatem. Nie podobalo mi sie to ze bronie posiadaly amunicje ktora bardzo latwo sie konczyla, co bylo frustrujace do tego stopnia ze przerywalem gre po kilku godzinach.

I sejwy byly zjebane.

Autor:  MagPS [ 12 sie 2007, 00:38 ]
Tytuł: 

Atherius napisał(a):
Takie strzelanki byly fajne, jak sie zaczynalo przygode z grami, obecnie dobre jako zabijacz czasu, albo jak sie czlowiek strasznie nudzi, w innym przypadku szkoda po prostu na to czasu, jest wiele ciekawszych i mniej monotonnych gatunkow gier.
Koniec dyskusji. ;]


Zupełna bzdura. Dla takich gier jak Half-Life, Quake, Doom i wielu innych człowiek zasypiał na lekcji.
A co dla Ciebie jest bardziej ciekawszą i mniej monotonną grą? Co prawda w tego typu grach człowiek raczej tylko strzela, ale właśnie o to chodzi, żeby sobie postrzelać, żeby zmarnować cały magazynek na jednego Niemca czy innego aliena :wink:

Autor:  Ash [ 12 sie 2007, 00:39 ]
Tytuł: 

proponuje zapoznac sie z tytulem Crimsonland.

Autor:  Vejitta [ 12 sie 2007, 01:32 ]
Tytuł: 

MagPS napisał(a):
Atherius napisał(a):
Takie strzelanki byly fajne, jak sie zaczynalo przygode z grami, obecnie dobre jako zabijacz czasu, albo jak sie czlowiek strasznie nudzi, w innym przypadku szkoda po prostu na to czasu, jest wiele ciekawszych i mniej monotonnych gatunkow gier.
Koniec dyskusji. ;]


Zupełna bzdura. Dla takich gier jak Half-Life, Quake, Doom i wielu innych człowiek zasypiał na lekcji.
A co dla Ciebie jest bardziej ciekawszą i mniej monotonną grą? Co prawda w tego typu grach człowiek raczej tylko strzela, ale właśnie o to chodzi, żeby sobie postrzelać, żeby zmarnować cały magazynek na jednego Niemca czy innego aliena :wink:

Jak mozna Chaos Engine albo Alien Breed do HL, Quake'a czy Dooma porownac to ja nie wiem :roll:

Autor:  Dana [ 12 sie 2007, 03:08 ]
Tytuł: 

Alien Breed Tower Assault
-super klimat ala Aliens (film), przedzieranie się przez powierzchnie bazy najeżoną minami aż po kolejne poziomy labolatoriów odkrywając po drodze co też tam się naprawdę stało.
-świetna muzyka&grafika budująca autentyczny klimat zagrożenia. Niskie basowe mruczenie + porozrzucane tu i uwdzie szczątki mieszkańców bazy (niektórzy nieszczęśliwcy zostali zaskoczeni w swoich kojach) ftw.
-świetna opcja multi wymagająca kooperacji. Dobrze pamiętam jak otoczeni przez hordy obcych ustawialiśmy się z bratem plecami do siebie ostrzeliwując 2 przejścia naraz :)

Chaos Engine
-dużo zróżnicowanych postaci do wyboru. Taki Navie diametralnie różnił się np. od Dżentelmena (pierwszy to chodząca powolna góra mięśni z bazooką, drugi to szybki i zwinny fircyk z rewolwerkiem).
-możliwość rozwoju postaci (zupgradeować broń czy może szybkość poruszania się?) co sprawiało że postacie stawały się jeszcze bardziej spersonalizowane.
-mutli, to samo co w przypadku AB :)
-znowu muszę wspomnieć o klimacie, tym razem ala Wyspa doktora Moreau. Plus genialne i śliczne intro, dialog narratora znam na pamięć (Sometime in the last centry an experiment with time, space and early computers created a bizzare machine...Chaos Engine!).

Warto wymienić jeszcze takie tytuły jak
-Cannon Fodder (War never been so much fun)
-Ikari Warriors
-Syndycate
czy mniej znane szarawarowe tytuły jak
-Brutal Homicide
-TCC2


Gadam trochę nierzeczowo ale późno jest :)

Podsumowując najlepsze cechy tego typu szuterków.
-doskonała grywalność
-długość rozgrywki, map zazwyczaj było od cholery i jeszcze trochę
-dużo różnych broni i powerupów
-świetne mutli, czy to na jednym ekranie czy split screenie
-czasami bywały frustrujące (radioaktywny etap z niewidzialnymi alienami i odliczaniem do samozniszczenia w AB :( )

Dobranoc.

Autor:  Nestor [ 12 sie 2007, 03:09 ]
Tytuł: 

Ash napisał(a):
Alien Breed II: Tower Assault byl fajny bo byl gra z klimatem. Nie podobalo mi sie to ze bronie posiadaly amunicje ktora bardzo latwo sie konczyla, co bylo frustrujace do tego stopnia ze przerywalem gre po kilku godzinach.

I sejwy byly zjebane.


Dziekuje za sensowny komentarz.
Z kolei Atherius udowadnia ze czytanie ze zrozumieniem po 24 jest niemozliwe.

Niektorzy tez sie nie wykazali wczuciem o co mi chodzi, to moze leksykonik:

http://en.wikipedia.org/wiki/Alien_Breed
http://en.wikipedia.org/wiki/Chaos_Engine
http://en.wikipedia.org/wiki/Commando_%28game%29
http://en.wikipedia.org/wiki/Ikari_Warriors
http://en.wikipedia.org/wiki/Michael_Ja ... Moonwalker
http://en.wikipedia.org/wiki/Shock_Troopers:_2nd_Squad

http://en.wikipedia.org/wiki/Cannon_Fodder

http://en.wikipedia.org/wiki/Desert_Str ... o_the_Gulf

Genre definition : http://en.wikipedia.org/wiki/Run_and_gun

Autor:  Aldatha [ 12 sie 2007, 08:47 ]
Tytuł: 

Predesorem strzelanek obecnie znanych byly tytuly nieco starsze jak oslawiona "Contra" dostepna na platformnie NES . Jako dzieciak przegralem z siostra setki godzin analizujac drogi "na skroty" poszczegolnych leveli :) . "Contra" byla z podgatunku "scrolling - shooter"
czyli zadnej izometri a plan gry przesuwal sie wraz z bohaterem , chodz niekoniecznie swoboda ruchu byla ograniczona do cetrum . Mocnym punktem gry byl ten element co przykuwa do ekranu najbardziej , czyli dynamika , zazwyczaj przyjecie strzalu na klate powodowal natychmiastowe zejscie wiec trzeba bylo aktywnie szukac schronienia w terenie , duzym plusem byla rowniez dosc ciekawie zaprojektowany "bestiariusz" , przeciwnicy zmieniali sie na tyle zeby miec poczucie progresji i jednoczesnie utrzymywac podobny dynamiczny schemat rozgrywki. Co ciekawe tworcy probowali dodac glebi silnikowi gry poprzez niektore levele gdzie plan przesuwal sie z gory na dol a przeciwnicy potrafili przemieszczac sie po calej plaszczyznie , wygladalo to jak prekursorskie zastosowania ktore potem staly sie udzialem sukcesu "Doom" czyli perspektywa osoby pierwszej i pelny 3D skalling planu gry.

Mechanika "specjali" rowniez byla dopracowana , kazdy strzal mial nieco inna "fizyke" dzialania i wymagal treningu zeby go wykorzystac efektywnie , co powodowalo ze "replayability" bylo calkiem spore i gra wystarczala na dluzej

Autor:  Venan [ 12 sie 2007, 11:53 ]
Tytuł: 

Może to nie dokładnie ten sam typ gry ale przypomniał mi sie taki przyjemny staroć jak Raptor i to co bardzo podobało mi sie w strzelankach - możliwość "upgrejdowania "postaci" przez zakup coraz to bardziej wypasionego sprzętu w miarę postępu w grze.

Autor:  KomaNczos [ 12 sie 2007, 12:41 ]
Tytuł: 

To mi sie przypomnial z Atarynki, River Raid. Ah co to za gra :-). Podobalo mi sie to, ze mozna bylo leciec i leciec i kazdy "level" byl inny i co najwazniejsze, nie powtarzaly sie. Gra byla bardzo wciagajaca na Atari, choc brakowalo mi mozliwosci startu od konkretnego levelu (mostu).

Autor:  Teo [ 12 sie 2007, 13:41 ]
Tytuł: 

Wersja na PC ma mozliowsc wyboru mostu, al emusisz miec wersje identycznie wygladajaca jak ta a na atari, nadal rewelacja :)

Autor:  Dana [ 12 sie 2007, 14:28 ]
Tytuł: 

Riverraid to zupełnie inny typ gry bo tam scrolling był wymuszony. Tak jak np. w SWIV czy SILKWORM albo R-TYPE (z innej perspektywy).

Autor:  Atherius [ 12 sie 2007, 14:35 ]
Tytuł: 

Nestor napisał(a):
Ash napisał(a):
Alien Breed II: Tower Assault byl fajny bo byl gra z klimatem. Nie podobalo mi sie to ze bronie posiadaly amunicje ktora bardzo latwo sie konczyla, co bylo frustrujace do tego stopnia ze przerywalem gre po kilku godzinach.

I sejwy byly zjebane.


Dziekuje za sensowny komentarz.
Z kolei Atherius udowadnia ze czytanie ze zrozumieniem po 24 jest niemozliwe.

Niektorzy tez sie nie wykazali wczuciem o co mi chodzi, to moze leksykonik:

http://en.wikipedia.org/wiki/Alien_Breed
http://en.wikipedia.org/wiki/Chaos_Engine
http://en.wikipedia.org/wiki/Commando_%28game%29
http://en.wikipedia.org/wiki/Ikari_Warriors
http://en.wikipedia.org/wiki/Michael_Ja ... Moonwalker
http://en.wikipedia.org/wiki/Shock_Troopers:_2nd_Squad

http://en.wikipedia.org/wiki/Cannon_Fodder

http://en.wikipedia.org/wiki/Desert_Str ... o_the_Gulf

Genre definition : http://en.wikipedia.org/wiki/Run_and_gun


widocznie nie mozesz zrozumiec, ze takie gry nie sa za bardzo ambitne i bardziej wymagajacemu graczowi wypelniaja tylko dziury w zebach, moze napisze to inaczej...

prof. dok. hab. Nestorze przykro mi, ze niektore osoby nie spelnily twoich wymagan i niepodpasowaly sie pod twoj tok myslenia, mam nadzieje, ze nie bedzie mialo to wplywu na twoje badania i ukoncza sie one pomyslnie, tymczasem wracaj do pisania pseudo-angielskojezycznych przemyslen na swoim blogu, pozadrawiam hr hr hr

Autor:  Dana [ 12 sie 2007, 14:41 ]
Tytuł: 

Jak nie masz nic do napisania na temat, po co wogóle zaczynać ? Ale tak poważnie pytam, bez ironicznych przytyków.

Autor:  Ash [ 12 sie 2007, 15:46 ]
Tytuł: 

Fakt, zapomnialem o Coop w Alien Breed II, to bylo w zasadzie cos co spowodowalo ze zagralem w ta gre in the first place.

Skoro juz jestesmy przy tym, to chcialbym troche pociagnac temat. Ostatnio robi sie malo gier co-op. Multiplayer w wiekszosci gier polega na rywalizacji, rzadko kiedy zdarza sie gra w ktorej mozna wspolpracowac z kolega by zrobic cos fajnego razem.

Jedna z fajniejszych gier ktore wyszly nie tak dawno temu z dobrym trybem coop jest Guitar Hero 2, ktore samo w sobie jest gra oryginalna, a tryb coop powoduje ze kumple beda chcieli ci sie zlatywac do domu i grac razem z toba.
Na horyzoncie jest tez 'ultimate coop game' - Army of Two - na Xbox360 - gra ktora jest na coop po prostu nastawiona. Jesli bedziesz gral bez kumpla, druga osoba gra AI, ale od poczatku wiadomo ze ta gra jest nastawiona na gre we dwojke.

Oprocz tego z gier pecetowych ostatnio zaserwowali nam Halo2, ktore *podobno* ma bardzo fajny tryb coop, ktorego jeszcze nie udalo mi przetestowac (przez to, glownie, ze gram w haxnieta wersje pod windowsa XP i caly serwis Live jest scrackowany). Mysle ze posiedze nad tym jeszcze troche i moze pogram z Nestorem to napiszemy wam wiecej ;]

Co chcialem przekazac to to, ze gier z dobrym co-op jest bardzo malo, wiec wydaje mi sie ze jest to slaby punkt dzisiejszego rynku growego, w ktory jesli sie uderzy mozna wywolac masywne obrazenia.

Autor:  Dana [ 12 sie 2007, 16:04 ]
Tytuł: 

Eee trochę tego jest.
Na PC:
-Splinter Celle
-Rainbow Sixy
-Doomy
-Quaki
-Delta Forcesy
-Swaty
-Grand Theft Autosy
-Lego Star Warsy (POLECAM !)
-Operation Flashpointy
-h&s (Dungeons Siege)
-RPG (NWN)
-sportówki (Fifa)

Czy na Konsolach
-Metal Slugi
-Halosy
-Gears of Wary
-Crackdowny
-Ratchety i inne platformery

etcetera.

Jest w czym wybierać :)

Autor:  Ash [ 12 sie 2007, 16:55 ]
Tytuł: 

_dobrym_ a nie dodanym na sile.

gra w ktorej coop jest jednym z trybow multiplayer, gdzie mamy 2 lub 3 lub 5 map w trybie 'coop' to nie jest to co mam na mysli.

ja mowie o calych kampaniach w trybie dla dwoch graczy.

Autor:  Atherius [ 12 sie 2007, 17:12 ]
Tytuł: 

Dana napisał(a):
Jak nie masz nic do napisania na temat, po co wogóle zaczynać ? Ale tak poważnie pytam, bez ironicznych przytyków.


Masz racje.

Btw przypomniala mi sie jeszcze w miare swieza serial alien shooter - http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=6693 , kidys przelotem to badalem.

Ash fajny coop + polaczenie strzelanki (tylko wszystko z widoku fpp) to seria serious sam, masarnia. :]

Autor:  Dana [ 12 sie 2007, 17:12 ]
Tytuł: 

Cytuj:
gra w ktorej coop jest jednym z trybow multiplayer, gdzie mamy 2 lub 3 lub 5 map w trybie 'coop' to nie jest to co mam na mysli.


Czyli masz na myśli gry w których jedym trybem mp jest coop ? Takie gry nie mają racji bytu w dobie sieci lan i internetu...

Cytuj:
gdzie mamy 2 lub 3 lub 5 map w trybie 'coop'


Akurat w większości gier które wymieniłem, tryb coop posiada pełnoprawną kampanię (taką samą jak w sinpleplayerze).

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team