Ja osobiście jestem niesamowitym wielbicielem woopera z BK, hotwingsów z KFC, w MC od biedy wieśmak (taki mały wooperek) i oczywiście gdzieś na mieście kebabik (ten przy kinie Bajka w Wawce jest niezły).
Jak tam u Was z tymi smakami?

ocho, Twoja lista jest dla mnie bardzo sympatyczna, jako, że pracuje w AmRescie

osobiście nie przepadam za kawałkami kurczaka w KFC - preferuję Pocketa z Zingerem (pikantne mięso, zamiast łagodnego). jak do maca, to na zestaw BIG MACA ( albo tonę cheesburgerów)
BK jutro otwierają w Poznaniu, to może podskoczę, spróbuję i wtedy będę miał coś stamtąd na czele listy

KFC - stripsy, longer z majonezem ew. zinger
MC royal, bigmac czy tam cheeseburger ale unikam kfc, mc itd odkąd ćwiczę systematycznie (chociaż wiadomo czasami sie wpadnie cos przekąsić) ;p
Jeśli chodzi o frytki to zdecydowanie najlepsze z wszystkich fast food ma MC.

Ja w momencie otwarcia BK w Warszawie w tarasach stałem w jakiejś megadługiej kolejce, ale było warto czekać tyle lat na woopera Idź nie będziesz żałować!
Pocketa uwielbia moja druga połówka, ja jestem tradycjonalistą - hotwingsy 4ever.

mrozonki+mikrofala.........


dunno jak wy mozecie jest ten crap z mac'ow i innych gowien, za taka cene dostajecie jakies resztki ktorymi nawet niemozna sie najesc porzadnie... a tucza jak skurwysyn :)


piszac to wpierdalam lasagne z mikrofalowki... mrozonka kosztowala pewnie tyle co jakias bolka w macu a wystarczajaca na pelny syty posilek ;P

Haha może i tuczą, ale nikt nie każe jeśli maca codziennie, przy moim casualowym podejściu czyli raz na tydzień dwa odwiedzam fastfood jestem chudzina i więcej tyje na wikcie domowym niż tam
Umiar we wszystkim jest wskazany no może poza graniem w MMO Przecież jakieś nałogi trzeba mieć.

Wydaje mi się ze podobny temat już był wieki temu hehe

Ja osobiście jestem zakochany w Triple Whopper z Burger King. 3 wielkie kawały mięsa to jest coś co lubię. niestety nie można tego jeść za często

KFC - ale to chyba dlatego że MC zbrzydł mi już (mam go naprzeciw bloku....)

- pewnie zawsze na mieście nosisz je ze sobą.

bolka - wtf ?

lmao mialo byc bulka ;( ale faila strzelilem :(

anyway... z domu nie wychodze wiec nosic nie musze ze soba ;)

Ja osobiście jestem zakochany w Triple Whopper z Burger King. 3 wielkie kawały mięsa to jest coś co lubię. niestety nie można tego jeść za często

W sklad takiego kolteta wchodzi poza miesiem, drobno zmielone chrząstki, regulatory gestosci i masa maczna. I wiele innych dupereli.
Wez sobie zmiel miesko b.drobdno, ubij je na kotleta i usmaz lub na grilla - zobaczysz jak sie bardzo to rozni.
Ja tez lubie od czasu do czasu wpasc na fastfood, ale KFC jednak wygywa pod wzgledem "najmniejszej szkodliwosci" tam mieso z drobimexu jest idealnie swieze. Znajomi pracowali tam i ogolnie z tego co mowili to takie stripsy leza max 20min, mieso z koscia do 40min i wypieprzaja do smieci wszystko jak sie nie sprzeda. <3

z KFC stripsy
z MC czizy
pizza hut - ogolnie lubuje
sfinksa tez zakwalifikuje, sharma

ale czesciej cos sam robie huh albo ktos robi

PS. dobrze wiem jaki szit jest w tych fast foodowych produktach, miedzy innymi sie o tym na studiach ucze, ale co tam, czasem zjem, ale rzadko. Chociaz glownie do paróweczek mam wstręt ;P

KFC jest niezłe jak na fastfood, bo nie smakuje fastfoodem. Poza tym mam do nich sympatie, bo kiedys cala sesje Vampire the Masquarade gralismy w KFCu na placu Konstutucji na pięterku (tak z 5 godzin) i mimo dziwnych odgłosów i inscenizacji nikt nas nie wyrzucil
Kiedys mieli takie niezle zawijane kanapki z kurczakiem ale chyba ich juz nie ma, nieodżałowana strata. Kebab tez jest ok.

Mumin

nie rób tego!

@Highlander
Dobra pizza i do tego tania to z Achmeda.

Oj jeszcze gotowym uwierzyć, że przemysłowe żarcie to cud miód. Jeszcze napisz, że te kurczaki to na wolnym wybiegu chowane i tylko naturalnym zbożem karmione

sie nasluchalem juz o tym, chetnie bym sprawdzil ale ani dowóz, ani po drodze :/ . Tak bardzo chętnie bym skonsumował.

Oj jeszcze gotowym uwierzyć, że przemysłowe żarcie to cud miód. Jeszcze napisz, że te kurczaki to na wolnym wybiegu chowane i tylko naturalnym zbożem karmione

Jak nie rozumiesz przeslania to STFU, Drobimex to o niczym innym nie swiadczy jak o tym ze ta firma to nie Constar czy inny badziew.

Kolega wrócił z Tajlandii wiesz co mu localsi mówili na pytanie o ptasią grypę? Że jak się boi ptasiej grypy niech idzie do KFC tam nie złapie... Myślisz, że jak idziesz do sklepu to masz innego kurczaka niż podają w KFC? Czy wrzucają na pizze w Pizza Hut?