Wczoraj odkryłem na nowym komputerze program Microsoft OneNote.
Wygląda strasznie zajebiście i myślę, że dużo by mi pomógł w organizacji całego burdelu. Natomiast zastanawiam się jak on działa w przypadku załadowania ogromną ilością informacji. Pięknie działa na nowo zainstalowanym systemie, ale po miesiącu ładowania tam zdjęc, tekstów i głosu może zacząc straszliwie się ciąc.
Ma ktoś z was doświadczenie z tym softem? Jak się z niego korzysta?
I pytanie, czy jest jakiś odpowiednik tego? Nie używam office bo mi nie potrzebny (wystarcza mi open office). A przecież nie będę kupował krowy żeby napic się mleka.
_________________
|