Sobtainer napisał(a):
Dlatego robiąc zdjęcie dziecku który biegnie do Ciebie z zabawką, powinno się robić na możliwie wysokim ISO i możliwie krótkiej migawce, rzędu 2k>4k.
Nie przejmuj się Mendol, ja w styczniu aparat kupiłem, dopiero teraz się za niego wziąłem bo przy -30 nie chciało mi się robić zdjęć
. Po prostu zrobienie zdjęcia lustrzanką w Auto to jest pikuś, zrób zdjęcie sam ustawiając wszystko
. Tryb A z tylko i wyłącznie automatycznym doborem migawki jest idealny dla mnie, ale nie ukrywam że na manuala jeszcze jest za wcześnie. Nie potrafię wszystkiego dostosować sam do warunków. Poza tym, nie zawsze się chce
. Tryb manuala pewno zacznę używać dopiero jak będę robił foty na statywie w stylu zachodów i robienia zdjęć statecznym obiektom. Zrobi się cieplej trochę wieczorami, to pofocę na satywie, już się doczekać nie mogę
skoro można, to kilka złośliwych uwag z mojej strony
.
-ISO zawsze możliwie niskie, mniejsze iso - mniejsze szumy,
-prędkość migawki ustawiać z głową
w większości nie ma potrzeby używać 4k...
-Tryb manualny do "zwykłego" focenia jest w zasadzie zupełnie zbędny. Imo najwygodniejsze są tryby półautomatyczne tzn. z priorytetem przesłony lub priorytetem migawki (de facto chyba czegoś takiego używasz). Nie chodzi o to, żeby wszystko ustawić ręcznie ale o ty by zdjęcie było poprawnie naświetlone, nie poruszone itp.
Co do fotki którą zamieściłeś:
-jak na lustro to imo za duże szumy (tylny plan powinien być rozmyty a wyszedł zaszumiony),
-fotografowany obiekt zbyt mały,
-przyciemnione rogi zdjęcia (pewnie taki "urok" obiektywu).
Mam nadzieję, że nie zniechęciłem.