MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Jak poprawic kondycje?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=38709
Strona 1 z 25

Autor:  raggnarok [ 20 mar 2011, 18:31 ]
Tytuł:  Jak poprawic kondycje?

No wiec przyszla wiosna, wszystko pieknie, ladnie, wczoraj z kumplami zaczelismy sezon pilkarski na pobliskim orliku no i....... po 25min mialem kurwa dosc :D Postanowilem, ze trzeba sie za siebie i zdecydowanie poprawic kondyche. Zanim bede googlowal spytam was, moze macie podobne doswiadczenia. Jakies pomysly? Po prostu biegac sobie kilka razy w tygodniu, moze plywanie, moze jakis okreslony trening kondycyjny, ktory mozna zrobic samemu bez odzywek i innych wspomagaczy? Bede wdzieczny za pomoc :)

Autor:  Zychoo [ 20 mar 2011, 18:36 ]
Tytuł: 

Rozpisane przez mojego znajomego, piłkarza. Zrobiłem połowę w zeszłym roku i było opór

1 tydz.
pon - normalny , zwykly bieg , w celu rozruszania gara 2500m.
wt - odpocznij
sr - ( 30 sek. na 70% sprintu, 90sek marszu ) x 10
czw - normalny , zwykly bieg 2500m
pt - ( 30 sek. sprintu,70% 90sek marszu ) x 10
sob - normalny , zwykly bieg 2500m
nd - odpocznij.

2 tydz.
pon - ( 30 sek. sprintu, 90sek marszu ) x 10
wt - 1000m rozruszania , (25 m sprint na 100% - 2 minuty odpoczynku) x 15
sr - odpocznij
czw - 1000m rozruszania , (25 m sprint na 100% - 2 minuty odpoczynku) x 20
pt - 2500m normalny bieg
sob - ( 30 sek. sprintu,70% 90sek marszu ) x 10
nd - odpoczynek

3tydz. tu juz jest miazga z pizdy
pon - (300m sprint (70%) 400m marszobieg wedle wytrzymalosci)x 5
wt - 3000m normalny bieg
sr - odpoczynek
czw - 1000m rozruszania , (25 m sprint na 100% - 2 minuty odpoczynku) x 20
czw - ( 30 sek. sprintu,70% 90sek marszu ) x 10
pt - odpoczynek
sob - 3000m normalny bieg.

To jest cykl przygotowawczy do sezonu pilkarskiego. Powinno Cie zmiazdzyc, stlamsic, bedziesz szczerze go nienawidzil, pewnie w polowie powiesz, ze chuja to warte, nie bedzie Ci sie chcialo kontynuowac. Efekt - piorun, miazga. Klasyczny interwalowy trening. Kondycje robi nieziemska. Blokuje chec zarcia, odchudza, buduje. Duzo do tego pij, zwyklej neigazowanej wody. 3 - 3,5l dziennie. Nie zalamuj sie, efekt porazi

Autor:  raggnarok [ 20 mar 2011, 18:41 ]
Tytuł: 

Thx, pomysle :) Boje sie tylko, ze taki trening bez specjalnej diety jest troche zabojczy dla organizmu. Nie chce schudnac 10kg, i tak juz jestem szczuply :)

Autor:  Atherius [ 20 mar 2011, 18:53 ]
Tytuł: 

Co to znaczy szczupły ? Waga normalna (czyli właśnie szczupły) czy już niedowaga ? :)
Diete przede wszystkim, ale na to składa się wiele czynników też, przede wszystkim trzeba się wysypiać ! Spać regularnie po 7-8h, to poprawia przemianę materii. Co do żarcia to oczywiście ograniczyć śmieci, wcinać kurczaka, białka z jaj itp.
A tak poważnie to możesz się bujnąć na ta stronkę dla koksów sfd czy jakoś tak i na pewno rozpiszą Ci co wcinać, treningi przygotowawcze itp.

Autor:  Xanth [ 20 mar 2011, 18:53 ]
Tytuł: 

A teraz sobie popatrz, co sie dzieje z silnikiem samochodu jak dajesz mu zbyt dlugo i czesto po garach. I porownaj to do swojego serca (ktore tez ma ograniczony przebieg maksymalny, za to remontu kapitalnego tu nie zrobisz).
Bieganie 2 razy w tygodniu bez przeciazania sie max (gdyby czlowiek mial biegac na codzien, to poruszalby sie na czterech).

X.

Autor:  raggnarok [ 20 mar 2011, 18:58 ]
Tytuł: 

192cm, waga 85kg, lekka niedowaga, dlatego taki intensywny trening chyba raczej odpada.

Autor:  Mirtul [ 20 mar 2011, 19:09 ]
Tytuł: 

Xanth: ale w druge strone jeszcze gorzej - miazdzyca, otylosc & stuff.

Autor:  Asmax [ 20 mar 2011, 19:11 ]
Tytuł: 

Nie masz co swirowac z planami. Jak chcesz poprawic kondycje zeby dac rade pograc w pile na osiedlu to biegaj co drugi dzien z rana. Dodaj jakies 500-700kcal do diety i nie powinienes chudnac.

Na olimpadie ani na zadne zawody sie nie szykujesz wiec nie swiruj pawiana.

Ew. zmotywuj chlopakow i grajcie czesto w pile, po kazdym meczu bedziesz czul roznice i za miesiac-poltora (o ile kiedys miales kondycje) wszystko wroci.

Ew2. Zapisz sie na jakis boks/bjj/judo/kickboxing (do konkretnej sekcji) co tam Ci pasuje - po miesiacu regularnego chodzenia jak wejdziesz na orlika to Cie nikt nie przegoni.

Autor:  meterrr [ 20 mar 2011, 19:15 ]
Tytuł: 

trening dla poczatkujacych dla ludzi bez kondycji a nie 2,5k na rozruszanie gara pierwszego dnia xD

http://www.maratonczyk.pl/content/view/322/125/

Autor:  RufeN [ 20 mar 2011, 19:18 ]
Tytuł: 

w sumie spoko trening, szkoda,ze na biezni na silce niebardzo chyba da sie sprint na 100% trzasnac :-?

Autor:  Asmax [ 20 mar 2011, 19:20 ]
Tytuł: 

Niektorzy w ogole powinni sobie bierznie odpuscic, bo jak ktos biega na srodstopiu to muzyki na silowni nie slychac jak jakis skurwiel tupie.

Autor:  showcase [ 20 mar 2011, 19:43 ]
Tytuł: 

jakie bieganie... szkoda kolan... zreszta bieganie nic nie daje tak naprawde.

zrob sobie w domu tabate... watpie zebys wiecej niz 5min wytrzymal na poczatku potem sobie dodasz jakies ciezarki rower spin i bedzie i krata i kondycja ;p na przyszle lato sie wyrobisz ;)

Autor:  Aldatha [ 20 mar 2011, 19:50 ]
Tytuł: 

moze po prostu sproboj dobry sprawdzony rower?

Autor:  showcase [ 20 mar 2011, 19:52 ]
Tytuł: 

rower spiningowy - 1H z youtube i uchachany jak dzik

Autor:  Mirtul [ 20 mar 2011, 20:40 ]
Tytuł: 

Rowerek roxi, szkoda ze nie mam miejscu w domu :|

Autor:  Sobtainer [ 20 mar 2011, 20:40 ]
Tytuł: 

Aldatha napisał(a):
moze po prostu sproboj dobry sprawdzony rower?


Ja od 5 lat jeżdżę w sezonie po 2-3h dziennie, w tym liczę już dojazd do pracy. Fajki rzuciłem we wrześniu w ubiegłym roku, w ubiegłym tygodniu już na rowerku byłem i zaliczyłem lola jak zacząłem oddychać... jakie to palenie było qrwa bezsensowne, za nic w świecie do tego kurewstwa nie wrócę. A co do zdrowia, okazało się jakoś w listopadzie, że mam wysoki cholesterol (ważę 76kg przy 172cm wzrostu, zero problemów z nadwagą. Prawdopodobnie genetycznie bo u mnie w rodzinie dość często się to zdarza). Anyway! PRZESTAŃCIE JEŚĆ SYF FASTFOODOWY I INNE BADZIEWIA, po 4 miesiącach diety zimą lekarz rodzinny mi gratulował tak wysokiego spadku cholesterolu i mam już prawie w normie, mam nadzieje że jak tylko sezon ruszy to spalę kilka kg i będzie git.

A co do rowerka. Konkretna wyścigówka i zapierdalać po drogach poza miastem, ewentualnie góral i do lasu (bardziej męczy bo jest niejednostajny). Dla ludzi, którzy całą zimę zawiązują sadełko w domu taki wycisk jak podał Zychoo to samobójstwo i proponuje tego nie robić bo jest to zbyt ryzykowne.

No to tyle ode mnie :)

Autor:  Asmax [ 20 mar 2011, 20:43 ]
Tytuł: 

showcase napisał(a):
jakie bieganie... szkoda kolan... zreszta bieganie nic nie daje tak naprawde.


No i chuj, showcase obalil wlasnie glowna podstawe treningu na obozach kondycyjnych najlepszych bokserow/zawodnikow mma/pilkarzy/siatkarzy/zapasnikow czy nawet komandosów...

Autor:  Sobtainer [ 20 mar 2011, 20:44 ]
Tytuł: 

Asmax napisał(a):
showcase napisał(a):
jakie bieganie... szkoda kolan... zreszta bieganie nic nie daje tak naprawde.


No i chuj, showcase obalil wlasnie glowna podstawe treningu na obozach kondycyjnych najlepszych bokserow/zawodnikow mma/pilkarzy/siatkarzy czy nawet komandosów...


Bo ma rację, biegać trzeba jeszcze umieć. Poczytaj sobie o tym. Takie bieganie kogoś kto całą zimę przesiedział przed kompem a w marcu się budzi, żeby pobiegać sobie to można o kant dupy rozbić.

Autor:  Asmax [ 20 mar 2011, 20:48 ]
Tytuł: 

No ale 'bieganie nic nie daje' - to najwieksza bzdura jaka slyszalem.
I nie wiem o czym mam czytac skoro uprawiam sporty regularnie i wiem to po sobie.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 20 mar 2011, 20:48 ]
Tytuł: 

Sobtainer napisał(a):
Bo ma rację, biegać trzeba jeszcze umieć. Poczytaj sobie o tym. Takie bieganie kogoś kto całą zimę przesiedział przed kompem a w marcu się budzi, żeby pobiegać sobie to można o kant dupy rozbić.

A to niby dlaczego? Czesto "budzilem" sie na wiosne, na poczatku robiac bokami na 1km. 3 miesiace pozniej biegalem 5 km. Nie mowie, ze to jakies osiagniecia ale progres byl wyrazny.

Strona 1 z 25 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team