iniside napisał(a):
Odnosze wrazenie, ze oni nie bardzo wiedza co wlasciwie chca z ta gra zrobic.
No coz, w sumie mozesz miec racje. Teoretycznie w pierwszej kolejnosci robia TES w wersji online. Dopiero potem mmo. Dla mnie ok.
Tyle, ze widac, ze combat system (nawet ten po zmianach) jest dostosowany do wymogow mmo (chociaz to tez jest dyskusyjne). No i ograniczenia w swobodzie (dla mnie to jeden ze znakow rozpoznawczych serii TES). Nie mozna wchodzic na teren przeciwnej frakcji, nie mozna zabijac npc-ow w miastach, o pvp nie wspomne... Przy technologii mega-server, gdzie teoretycznie mozesz dostosowac gre pod siebie, i przy uzyciu phasingu, to lekkie przegiecie.
Jak to spierdola, to pojade do Zenimax i odwale im powtorke z Brevika w siedzibie.
_________________
embe napisał(a):
Szukasz gościa do zrobienia łazienki to przeglądasz jego papiery mistrzowskie czy (..) ewentualnie... bierzesz go z polecenia?
Nie ważne że inna skala ale tak to działa, taki misiewicz mógłby się okazać większym fachowcem niż richard od noszenia teczek.