Jako osoba, ktora w srodowisku rapowym siedzi od b. dawna i zna całą polską scenę od podszewki, mogę się wypowiedzieć, że normalny, rozgarnięty polski słuchacz hip-hopu (oksymoron) ma wyjebane serdecznie na ten film, jak i na paktofonikę.
Tego się słuchało 10 lat temu i nie ma najmniejszego powodu, żeby słuchać tego teraz, bo średnio co drugi miesiąc wychodzą lepsze rzeczy. Kult wokół tego zespołu powstał wyłącznie dzięki temu, że magik wypierdolił z okna (zostawiając żonę i córkę, brawo), a przeciętnymi fanami pfk są tępe małoletnie dziewczynki, które tak bardzo porusza ta smutna historia i w ogóle MaGiK krÓl pOlSkiEgo hh <3.
Film dołożył tylko cegiełkę do tego, powstanie kolejna generacja fanów-idiotów, którzy zaczną słuchać tych popłuczyn, bo kurwa obejrzeli film, który zresztą jest nieprawdziwy i kompletnie olewa sprawę, że magik od jakichś ośmiu lat nagrywał z kalibrem i już trochę sosu zdążył przytulić. Jakieś z dupy opcje typu wygrzebywanie drobniaków, żeby móc jeszcze korzystać ze studia przez kilka minut lub brak 3 dych na prezent dla dziecka, to zwykłe kłamstwo i dziwie się, ze fokus z rahimem na to pozwolili.
Chociaz z drugiej strony fokus od zawsze w srodowisku byl uwazany za buraka i zwykłego wiesniaka, do tego jeszcze kuriozalne zapatrzenie w środowisko polskiej lewicy, uwielbienie dla aborcji i tego całego bydła z krytyki politycznej, teraz jeszcze nagrywanie z dodą, żeby przytulic więcej hajsu. Rahim zawsze był nikim, zerowe umiejetnosci w kwestii rapu, wybił się na plecach kolegów i teraz pewnie też słucha się tego co mu Wojtek Alszer (nomen omen polski Żyd
) rozkazuje.
. 
rap