To ja zaczne

> To jest list Anty-Lepper.
>
>
> Jezeli przeslesz go szybko do 5 znajomych - spotka Cie wielkie szczescie, a Lepper trafi do wiezienia na 3 lata.
>
>
> Jezeli przeslesz ten list do 3 znajomych - nigdy nie trafisz na blokade drogi.
>
>
> Je¿eli wyslesz go chociaz do jednej osoby - napewno nie dostaniesz pod choinke krawata w bialo-czerwone, grube paski.
>
>
> Leszek M. nie przeslal tego listu i Lepper zostal wicemarszalkiem.
>
>
> Wlodek C. tez nie przeslal tego listu i Lepper mowil zle o jego tacie.
>
>
>
> Pawel P. skasowa³ ten list bez czytania i Lepper przyczepil sie do jego
> majatku.
>
>
>
> Nie ryzykuj wiec i nie przerywaj lancuszka listu Anty-Lepperowego !!!"

nie ma sie co smiac z glupich ludzi coval
mnie tego typu lancuszki wkurwiaja
jak dostaje od jakiegos losia msg w stylu przeslij to wszystkim swoim znajomym na liscie kontaktowej bo mirabilis sprawdza i usuwa w ten sposob nieaktywne uiny to mi rece opadaja:<

No to przeciez Ci nie wyslalem. Ludzie to motloch - uwierza we wszystko, jesli to odpowiednio ujmiesz .

hehe no wiem ale tak sobie tylko narzekam...

ostatnio ubawilem sie do lez.
po necie krazy list z textem, ze w twoim komputerze jest taki plik costam.exe ktory jest wirusem i trzeba go wykasowac.
i wiecie. ludzie go sobie kasuja
a to tylko pliczek do obslugi dlugich nazw w outlooku.

sulfnbk.exe dokladnie:)))
Po zbombardowaniu WTC tez biegal lancuszek szczecia.. choc bardziej dla samego smiechu niz jakiegokolwiek wysylania;)

Ale ja wczesniej dostalem bardzo powazny list z Anglii, ktory byl zapieczetowany w opolu... to dopiero cos:) Lancuszek szczescia ktory obszedl juz swiat ponad 3 razy... od chorego chlopca z anglii i sa bardziej brutalne metody zachecania, bo jeden nie wyslal i sie nawet zabil:))

To ja to ja to... ja nie wyslalem... i mam teraz pecha, serwer mi pada ale tylko ten uo...