IMHO rewelacja.
Pierwsza gra w ktorej "nie ma tla" - wszystko, poczynajac od drzew a konczac na budynkach, da sie rozwalic - kwestia tylko broni o odpodniej firepower.
Poza tym samo rozwalanie nie jest "tak/nie" - strzelajac np. do drzwi z automatu mozna obderwowac kolejne stadia rozkladu
Druga rzecza ktora mi sie podoba to rozwoj postaci (skilowy jak w UO - gdzie dany skill rosnie od uzywania a zanika gdy przestajesz uzywac danej broni/umiejetnosci) PLUS drzewkowy system umiejetnosci specjalnych jak w diablo.
Trzecia rzecz to tez swietne odwzorowanie korzystania z okreslonych broni. Granaty roznia sie nie tylko coraz silniejszym ladunkiem ale zastosowaniem w okrelonym terenie przeciwko konkretnemu przeciwnikowi. Sa takie ktore da sie rzucac tylko "zza rogu" (bo sa tak ciezkie ze najlpszy gosc nie odrzuci go na tyle daleko by byc bezpiecznym Vs odlamki), sa takie ktore mozna uzywac niemal "w zwarciu" etc etc etc.
Bardzo mi sie tez podoba uzaleznienie skutecznosci uzycia okreslonych broni od pozycji strzelca. W innych gierkach tego typu karabin "z widelcem" byl dla picu - strzelalo sie tak samo stojac, kucajac, lezac - tu najlepsza pozycje strzelecka trzeba dobierac zaleznie od czlowieka ktory strzela, broni ktorej uzywa i odleglosci od celu.
Czwarta rzecz to AI.
Pierwszy raz widzialem gierke tego typu gdzie komputer jest w stanie przeprowadzic skuteczny ATAK majac porownywalne badz nawet mniejsze sily (zazwyczaj w gierkach tego typu nadrabial iloscia).
Swietnie tez jest zrobiony stealth+bron z tlumikiem. Uzycie normalnej broni w budynku powoduje ze gosc stojacy za sciana ruszy w naszym kierunku (lub zaczai sie na nas), gosc stojacy w pewnej odleglosci uslyszy strzal i zacznie sie uwazanie rozgladac etc - jesli natomiast skutecznie zalatwimy kogos z "silencera" to nic takiego sie nie dzieje.
Pomijam juz taki drobiazg ze komputer nie dobiera celow wg. zasady "kto jest najblizej" tylko zachowuje sie jak powinien -np. wali do faceta glosnym karabinem maszynowym a W PIERWSZEJ CHWILI potrafi olac goscia walacego do niego z krzakow z karabinu z tlumikiem mimo ze ten jest latwiejszym celem a jednoczesnie jest gorzniejszy dla niego.
Nie dzialaja tez w tej gierce stare tricki z gierek wymienionych juz wczesniej - ciezko tu po prostu grac schematycznie (np. snajper wali do nas z wiezyczki budynku, walimy do niego, gosc znika by za chwile wywalic do nas z okna 2 pietra nizej. Albo w misji gdzie mamy bronic jakiegos budynku razem z kilkoma straznikami NPC przeprowadzamy atak
. I nasi straznicy zamiast stac jak dupy reaguja na nasze akcje, oslaniaja nas i ida za nami gdy nam atak idzie ok i spierdalaja gdy zaczynamy dawac dupy. Oficerowie NPC robia 2 kroki do przodu, krzycza "do ataku!" (w roznych wersjach jezykowych
) i cofaja sie za sciane by zrobic miejsce dla BPP - miodzio
Reasumujac:
gierka nie ma powlajacej grafiki a figurki zonierzy nie przypominaja pokemonow wiec nie kazdemu sie musi podobac.
Ale od strony engine, realizmu etc jest the best (nie mylic z The Beast
)
<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Karol66 dnia 2003-12-08 11:51 ]</font>