Ja sie w to troche pobawilem i powiem tyle - trzeba albo dobrze znac D&D3.5 albo po prostu kupic org. z instrukcja
Gierka mi sie podoba bo przypomina bardzo "papierowe rozgrywki" (rzucanie kosciami etc - to wszystko mozna sobie wyswietlic i poczuc sie jak za starych dobrych czasow).
Inna sprawa ze troche za bardzo "na zywca" przeniesli to na compa w niektorych sytuacjach za trudno sie gra (znalezienie kawalka safe miejsca do odpoczynku za czesto graniczy z cudem a bez tego nie da sie zaktywowac ponowanie czarow).
Ale powiem wiecej jak pogram dluzej - na razie zaliczylem 1 wieczor z tym tytulem