Z tygodnika niedziela - (tendencyjnie) wybrany fragment wywiadu z Czesławem Ryszką o jego książce, będącej owocem spotkań z kapłanami egzorcystami, rozmawiała Lidia Dudkiewicz.




Lidia Dudkiewicz:
Wspominasz w swojej książce, że przejawem działania złego ducha jest korzystanie z tajemnych mocy, wróżbiarstwa, a nawet z tzw. medycyny niekonwencjonalnej. Zawieraniu paktu z diabłem mogą też służyć gry komputerowe.

Czesław Ryszka:
(...) Natomiast jeśli chodzi o gry komputerowe, to nie tyle mamy tu do czynienia z działaniem złych mocy, co z banalizowaniem zła. Może zaczynać się niewinnie – kuszeniem do zła, którego zresztą doświadczamy wszyscy. Potem przychodzi zniewolenie przez demona, a więc sytuacja, gdy człowiek doświadcza depresji, koszmarów nocnych, dziwnych cierpień fizycznych i gdy w konsekwencji odchodzi od Boga. I wreszcie – opętanie, czyli zawarcie konkretnego paktu z diabłem, świadomego lub domniemanego.




Przypomina mi sie stare powiedzenie - ze jak Pan Bog chce kogos ukarac to mu najpierw rozum odbiera

Padre Ryszka , za przeproszeniem ty i tobie podobni macie problem tej natury ze wam za przeproszeniem nasienie w jajcach przechodzi wyzej nieprzyzwoicie uciskajac mozgownice , idac dalej stwierdzam ze potrzebne tobie Padre jest dobre dymanko , niekoniecznie z przedstawicielami tej samej plci ,i za przeproszeniem duzo mlodszych od ciebie . I konczac za przeproszeniem jestescie chamy lyse , bo na mszach jeden pije nie podzieli sie a jeszcze zmusza cala sale by spiewala na trzeźwaku.

Podpisane

Wikary Stefan Starosta