Moj stary kumpel wyjechal na stypendium na Tajwan i zaczal prowadzic bloga.
Polecam - Edukacyjnie i rozrywkowo

http://taiwan.gavagai.pl

Przeczytałem cały.
Miejscami zabawny a zaś innym razem troche dramatyczny.
Tam musi być tragicznie, kto by chciał tam jechać? Chyba zrobie zdjęcie schabowego i mu wyśle
Ogólnie bardzo przyjemny blog

Pozdrawiam
PER.

Piotrek dopiero co wyjechal wiec pewnie bedzie kontynuacja codzinnie

Nie musial nigdzie jechac ale on jest dosc... hmm... ekscentryczny.
Moze nawet bardziej niz ekscentryczny
Anyway to fajna przygoda jak ktos nie jest zwiazany rodzina, praca etc.

Więc codziennie będe tam zaglądał bo to się naprawde dobrze czyta.

PER.

ja teraz jestem w niemczech na kursie niemieckiego na uniwerku ...
Sa ludzie z calego swiata .ja przede wszystkim trzymam sie z koreancami , najsmieszniejsi sa... japonki ryja sie non stop wiec nawet ni mowiac ni chuja po japonsku wystarczy mowic aligato aligato a te beda na glebie plakac ze smiechu : O
troche poznalem ludu z tajwanu , najladniejsze sa tajwanki a najbardziej zadbane japonki... ja pierdole ale figurki : F

Tajwan jest nazywany przez japoncow urlab insel czyli wyspa wypoczykowa... jest zajebiscie maly ale jest duzo fajnych plaz ( widzialem fotki )... nie wiem jak tam sie misci 20 mln osob : \

Tak jak w HKG, wielki bloki z klitkami po 6m2...

Japonki jak sie smieja to tez tak zeby zaslaniaja? na 300lecie uniwerku byla zdaje sie jakas delegacja (a moze oni byli tu po prostu z wycieczka..)
Zwiedziali gmach to jak sie uschmiechali to zaslaniali zeby heh

Smolik to zamiast się zakręcić i coś zadziałać to spamujesz na forum...

Smolik wziąłbyś do tych fajnych namiary....dla mnie
i podrzuć, bedziesz miał dłużnika

ja zakrecilem z francuska i z hiszpanka...
te azjatyckie siksy mimo ze ubiera sie i maluja jak na pokaz mody to wyznaja zasade "nie ma slubu nie ma cin-cin"
a tym bardziej nie beda sie ruchac z obcokrajowcem mimo ze "u know... i really like u but... i just cant... u know what i mean"
-yea... i know... ( NIE MAM KURWA ZIELONEGO POJECIA , DZIEWCZYNO MASZ 22 LATA A JESTES NA ETAPIE BRAVO GIRL )
ale kultura musi byc

z reszta .. jestem juz w domu

mam od chuja zdjec ale wam nie pokaze

wrzucaj zdjęcia smolik, nie daj się prosić

jak to przeczytałem to chyba z 10 min. tarzałem się ze śmiechu...
bede czytał każdy dopisek to jest .... super! - a tak przy okazji na ile tam pojechał??

Minimum na rok.

btw: jak ktos sie wogole interesuje krajami azjatyckimi to czytalem jeszcze jeden fajny blog (mniej dowcipnie facet pisal ale za to.... hmm... wiecej informacji edukacyjno-spolecznych )
http://republika.pl/china2003/eko.html

Zapodalem Piotrkowi do przeczytania przed wyjazdem i chyba wzial to sobie do serca bo w mailu juz z Tajwanu pisal ze "pierwsze co zrobilem to zdeponowalem paszport w bezpiecznym miejscu"
Anyway milosnicy skosnookich dziewczyn powinni sie zapoznac z tym blogiem (dlugi jest ale chyba warto) - mi przeszla ochota na egzotyczne znajomosci po lekturze tej stronki

świetny blog - kraje azjatyckie coraz bardziej zaczynają mnie interesować.
Przy okazji zrozumiałem do czego coś takiego jak "blog" może służyć, zawsze wcześniej trafiałem na jakieś żałosne wypociny sfrustrowanej 12-latki o misiach, misiaczkach, starych, szkole itp. :/

przeczytałem cały ten drugi blog - tez jest w miare fajny, a co do chinek to chyba trzeba miec szczescie zeby nie trafic jak autor.

To jest inna kultura inna mentalnosc...
Nic dziwnego ze tak to sie skonczylo.

Dziwi tylko zaskoczenie tego kolesia.

Tez bylbym zaskoczony
Czlowiek chce sobie normalnie postukac panne przez jakis czas a wychodzi z tego taki pasztet

ej a z nimi to tak jak pisal smolik? - zadne "ten teges" przed slubem? - troche to dziwne jak na XXI w.

jak stukac jak pisal ze jak skonczyli to ona dziewica nadal.

Lesbijka moze jaka

edit: swoja droga to ten topic zaczyna przypominac forum klanu

jakiego klanu? a tak btw to zeby facet nie mogl sobie poradzic z jedna mala chinka ? shame