MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Wycena kosztów naprawy (AC)
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=32581
Strona 5 z 9

Autor:  Oyci3C [ 7 lut 2009, 18:07 ]
Tytuł: 

Reserved for reply - przeczytam potem :<

Autor:  Obi'v [ 7 lut 2009, 18:48 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Poza tym na egzaminie powinna być kamera z przodu, z tyłu i w środku pojazdu oraz możliwość przejrzenia nagrania i ewentualnego odwoływania się.

Tylko to wychwyciłem. Takie coś już jest.

edit:
Cytuj:
Pamiętam sytuację, jak chłopak przejeżdżał na egzaminie przejście dla pieszych, miał zielone światło, prędkość chyba 10 km/h i mu wpadła na maskę najebana baba z siatką piwa. Nie dość, że go oblali i musiał zapłacić za kolejny egzamin, to babka rozjebała siatką szybę i wpadł mu jakiś szklany paproch do oka, dostał jakiejś infekcji i męczył się z tym kilka tygodni. To już jest w ogóle kosmos.

Na egzaminie teoretycznym jest pytanie dotyczace ''zataczajacych sie" przechodniow i jak należy się w takiej sytuacji zachować. Twoj znajomy miał po prostu pecha.

Autor:  Cardano [ 8 lut 2009, 01:24 ]
Tytuł: 

Rozjebałeś temat, nikt normalny tego nie przeczyta :P

Autor:  Agat [ 8 lut 2009, 07:54 ]
Tytuł: 

W takim razie chyba jestem nienormalna, bo czyta mi się całkiem nieźle :)

Autor:  CZLOWIEK_WIDMO [ 8 lut 2009, 14:44 ]
Tytuł: 

Kassei napisał(a):
Oyci3C napisał(a):
Stali 15 minut na drodze podporzadkowanej. Droga glowna byla zakorkowana w ch. Egzaminator: ruszy Pani w koncu do cholery czy nie? No i ruszyla co on ocenil jako zagrozenie bo sie wtrynila przed inny samochod, ktory SWOJA DROGA mrugal jej swiatlami i ja puszczal. No i teraz powiedz mi jak sie ma zdawanie prawka do umiejetnosci.
Rozumiem, że identyczną sytuację mają wszyscy zdający po kilka-kilkanaście razy :roll: Ojciec to, że w naszym kraju sam system egzaminowania jest chujowy i umożliwia oblanie kogoś "bo mam złym humor a egzaminowany ma pecha" to inny temat. Gdyby system egzaminowania oceniał faktycznie umiejętności kierowcy to takie osoby jak Twoja małżonka przychodzą na egzamin i zdają go za pierwszym razem. Jest jak jest dlatego piszę OGÓLNIE, że zdawanie do 3 razy to jest normalna kolej rzeczy, bo ile razy statystycznie rzecz biorąc można trafić na chuja na egzaminie. Jednak nawet tak chory system egzaminowania kierowców jest w stanie odsiać tych co się do tego kompletnie nie nadają, niestety tego nie robi, bo KAŻDY może próbować do skutku. Ja bym pewnie też po kilkuset próbach trafił do kosza z połowy boiska, ale przecież to kurwa nie znaczy, że się nadaję do NBA....

Poza tym na egzaminie powinna być kamera z przodu, z tyłu i w środku pojazdu oraz możliwość przejrzenia nagrania i ewentualnego odwoływania się. Pamiętam sytuację, jak chłopak przejeżdżał na egzaminie przejście dla pieszych, miał zielone światło, prędkość chyba 10 km/h i mu wpadła na maskę najebana baba z siatką piwa. Nie dość, że go oblali i musiał zapłacić za kolejny egzamin, to babka rozjebała siatką szybę i wpadł mu jakiś szklany paproch do oka, dostał jakiejś infekcji i męczył się z tym kilka tygodni. To już jest w ogóle kosmos.

Oyci3C napisał(a):
Ale prosze nie pierdol, ze zdawanie prawka u nas jest procesem porownywalnym do zdobywania dyplomu muzyka - bo trzeba miec dryg.
Ojciec, chyba faktycznie za dużo tekstu było na raz, bo nie do końca zrozumiałeś o co mi chodziło ;)

Oyci3C napisał(a):
Znajomy za punkciki utracil prawko - 4ty raz nie moze zdac. Ma przejechane 200k+ km. Oblam min. za: trzymanie kierownicy jedna reka (odruch), redukcje biegu z 4 na 3, a potem z 3 na 2 przed swiatlami zeby nie hamowac (odruch). Hello?
Ojciec to jest tak samo jak z ograniczeniami prędkości - w wielu przypadkach ustawione są kompletnie bez sensu, ale przecież mając jazdę egzaminacyjną nie będziesz popierdalał 80km/h na ograniczeniu 50km/h, nawet jeśli postawione jest tam chuj wie po co. Jest bardzo dokładnie w przepisach sprecyzowane jak się powinno trzymać kierownicę i niestety nie ma tam podpunktu "jak jesteś zajebistym kierowcą i masz nawyk kierowania jedną ręką to możesz tak jeździć". Można być najlepszym kierowcą na świecie i nie zdać prawo jazdy bo ma się np. odruch zmieniania biegów chujem i kierowania stopami. Oczywiście można by rozpatrywać każdy przypadek indywidualnie poprzez wielomiesięczne testy w najróżniejszych warunkach drogowych i różnorakich sytuacjach losowych czy dana osoba kierując nogami i zmieniając biegi chujem zagraża/nie zagraża innym uczestnikom ruchu w stopniu identycznym jak osoba kierująca w sposób podręcznikowy. Tylko kurwa po co ? Poza tym drogi w tym kraju są tak zajebiście równe, że naprawdę dobrze trzymać ją dwoma rękami. Kompletnie nie kapuję o co Ci chodzi w tym przypadku.


prawda jest taka ze goku > vegeta ssj5.

_____________
[RETARDED] shinobi kenobi desu no kakaosi nahuja mitahata-chan

Autor:  Eleeist [ 8 lut 2009, 16:11 ]
Tytuł: 

theman wrócił!!11! :o

Autor:  CZLOWIEK_WIDMO [ 8 lut 2009, 16:27 ]
Tytuł: 

siema siema
piatka na przywitanie
to moje pierwsze nagranie

Autor:  Eleeist [ 8 lut 2009, 16:32 ]
Tytuł: 

Sieeeeemaaaaaa :D Wróciłeś! Naprawdę... :P

Autor:  Highlander [ 8 lut 2009, 17:31 ]
Tytuł: 

It's alive... omg NO! why? WHY?!

Autor:  CZLOWIEK_WIDMO [ 8 lut 2009, 19:24 ]
Tytuł: 

przeciwniku pacierz zmow.....piast bolkow

Autor:  Highlander [ 10 lut 2009, 22:42 ]
Tytuł: 

wiem, ze to moze kiepskie miejsce na takie pytanie no ale coz...

hmm moze mi ktos powiedziec jakie są przepisy jazdy w lewo na rondzie? Bo uslyszalem, ze wjezdzajac na rondo uzywamy lewego kierunkowskazu. Dla mnie to WTF i bullshit, czy rzeczywiscie przepisy są tak glupie teraz? dla mnie to nie logiczne ;P

Autor:  kozas15 [ 10 lut 2009, 22:46 ]
Tytuł: 

No tak mnie uczono, w lewo albo zawracajac lewy kierunkowskaz. W roznych miastach roznie ucza i jeszcze rozne opinie co dalej robic z tym kierunkowskazem, czy wylaczac, czy trzymac ciagle gdy sie jedzie wewnetrznym pasem.

Autor:  Highlander [ 10 lut 2009, 22:48 ]
Tytuł: 

a mozesz mi powiedziec kiedy zdawales? Ja zdawalem 5 lat temu i nic nie slyszalem o lewym kierunkowskazie. A moja dziewczyna nie dawno zdala prawo jazdy i zaczela mi zadawac teoretyczne pytanie. I powstal spór ;]

Autor:  Zychoo [ 10 lut 2009, 23:01 ]
Tytuł: 

Zdawałem na prawko w 2000 toku i trzeba bylo wrzucac lewy kierunkowskaz skrecajac w lewo. Bez względu na typ skrzyżowania.

Autor:  Oyci3C [ 10 lut 2009, 23:02 ]
Tytuł: 

Hehe ostatnio o tym dyskutowalismy z kumplem jadac przez rondo wlasnie. Tak, tez wjezdzam bez kierunku i wlaczam kierunek w prawo w momencie zjazdu z ronda (o ile wlaczam hehe).

Z tego co mi wiadomo i co zdazylem zauwazyc na drogach teraz ucza inaczej - jak skrecasz w lewo albo zawracasz najpierw dajesz lewy :E Anyway wtf bo wiekszosc starszych kierowcow po prostu na takie zjawiska trabi. Ja tez i bluzgam - gdzie ty k. ch. skrecasz.

Autor:  Oyci3C [ 10 lut 2009, 23:05 ]
Tytuł: 

Zychoo napisał(a):
Zdawałem na prawko w 2000 toku i trzeba bylo wrzucac lewy kierunkowskaz skrecajac w lewo. Bez względu na typ skrzyżowania.


Wytlumacz mi gdzie na rondzie skrecasz w lewo.

Wg mnie zawsze skrecasz w prawo, to ze krecisz kierownica w lewo nie znaczy, ze wykonujesz skret w inna droge.

Naprawde nie rozumie na cholere ucza tego wlaczania kierunku w lewo. Ronda w 99% przypadkow maja pierwszenstwo, wjezdzasz, dojezdzasz tam gdzie chcesz zjechac, dajesz prawy kierunek, wszyscy widza, wszyscy happy. Co ma na celu podanie lewego na poczatku? Nic. Jaki efekt jest danie lewego kierunku na pomorzu: chuj, debil, pedal.

Autor:  Highlander [ 10 lut 2009, 23:05 ]
Tytuł: 

Post Zycha zbil mnie z tropu, myslalem ze to jakas nowa zmiana. Ja dokladnie jezdze jak opisal Ojciec. Na rondzie zawsze jedziemy w prawo :P 2 razy w prawo.

Autor:  Aenima [ 10 lut 2009, 23:08 ]
Tytuł: 

same here, na rondzie z kierunkiem prawym w momencie zjazdu z ronda. Mam kumpla ktory jest egzaminatorem w "wordzie" to go zapytam przy okazji bo sam jestem ciekaw.

Autor:  Zychoo [ 10 lut 2009, 23:18 ]
Tytuł: 

No rondo to normalne skrzyzowanie. Dojezdzajac do skrzyzowania nalezy zasygnalizowac jesli ma się zamiar skrecic na skrzyzowaniu. Jesli zawracasz lub jedziesz w lewo na rondzie to wrzucasz lewy kierunek i jedziesz z lewym do momentu zjazdu z ronda, gdzie wrzucasz prawy i zjeżdżasz z ronda (pamietajac o tym, ze jadac wewnetrznym pasem ruchu na rondzie musisz ustapic pierwszenstwa tym, ktorzy jada zewnetrznym).

A rondo wcale nie musi byc okragle, zupelnie spokojnie moze byc kwadratowe, wtedy tym bardziej widac sensownosc kierunkowskazu.

Ogolnie to po prostu pokazuje w ktora strone bedzie jechal kierowca na rondzie, z ktorego zjazdu skozysta.

Autor:  kozas15 [ 10 lut 2009, 23:19 ]
Tytuł: 

Highlander napisał(a):
a mozesz mi powiedziec kiedy zdawales? Ja zdawalem 5 lat temu i nic nie slyszalem o lewym kierunkowskazie. A moja dziewczyna nie dawno zdala prawo jazdy i zaczela mi zadawac teoretyczne pytanie. I powstal spór ;]


Zdaje w marcu ;) No ogolnie tez dosc dziwne mi sie to wydaje, zwlaszcza trzymanie tego lewego jak jezdze po rondzie, w koncu to ze krece nie znaczy ze skrecam, jade prosto tyle ze po okregu ale ok. Prawy kierunkowskaz wystarczy w zupelnosci, ale co poradzic jak sie zdaje to trzeba robic jak kaza.

P.S W sumie po pomysleniu z Zychem sie zgadzam, tylko ze prawy wczesniej niz w momencie zjazdu, bo wtedy troche za pozno ^^

Strona 5 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team