Właśnie skończyłem gulasz węgierski zupkę robić, ponad 3h roboty
![:)](./images/smilies/icon_smile.gif)
- dostałem od wujka Węgra coś takiego:
![Obrazek](http://i.imgur.com/7ffY8tal.jpg)
Polecam. Jeżeli jesteście w stanie to kupić gdzieś to brać bez wachania. To 90% papryki w paście z przyprawami, wspaniałe połączenie. Można używać do sosów, zup, nawet na kanapkę. Są wersję ostre i łagodne, wolę łagodną bo ostra jest masakryczna i można przegiąć zwłaszcza przy ~10L zupki.
P.S
Na moim osiedlowym sklepie, za 1 paprykę czerwoną wielkości dwóch pięści, czyli dość duża płacę 4-5PLN za 1 sztukę!!!
Pojechałem dzisiaj na ryneczek w moim mieście, kupiłem 6 ogromnych czerwonych papryk, soczystych i wyrośniętych w kolorze czerwono bordowym za 11PLN!!! Pieprzona demokracja, od dzisiaj jeżdżę po warzywa na ryneczek, żadnych innych sklepów.
Jak jestem na Wegrzech to zawsze kupuje zapas tych past (tylko ostrych) i podobnych czosnkowych.