Mark24 napisał(a):
mrynar - piszac o kolku rozancowym nie doczytales w wyborczej ze to chodzilo o LPR a nie o PiS. Media tego na zlecenie PO nie rozroznialy to zrozumiale - mialy z tego wymierne korzysci.
Sukcesem bedzie odciagniecie mafii od koryta. Rozbicie ukladu rzad - media - sady. Aktualnie rzad sobie robi co chce, media czerpiac z tego korzysci mu kibicuja, a sady przyklepuja upolitycznione wyroki. Trzeba byc slepym zeby nie zauwazyc, ze stalismy sie juz Bialorusia.
Z kadencji na kadencje ten chory uklad bedzie sie umacnial - moim zdaniem to ostatnia szansa.
A Polska nie ma czasu. Dofinansowania unijne zaraz sie skoncza, zreszta samo EU dlugo nie pociagnie, zapasc demograficzna w pelni, kolejna fala emigracji rozkwita. Wystarczy przyjrzec sie statystykom, nie wiem czy juz nie minelismy punktu z ktorego nie ma odwrotu - grawitacja sciagnie kraj na samo dno.
PO mialo 2 cale kadencje w ciagu ktorych nie tylko wyprzedala i rozkradla co sie dalo, ale tez podniosla podatki, rozbila kraj na sklocone grupy spoleczne zgodnie z zasada "dziel i rzadz" i gdzies zajebala nadzieje - bo nagle ludzie ktorzy dekade temu z optymizmem patrzyli w przyszlosc znikneli..
Napisales ze PO ma plan - owszem bardzo prosty: siegac coraz glebiej do kieszeni podatnika jako panaceum na wszelkie problemy, bez zadnych skrupulow niszczyc cale galezie gospodarki, zrzucac wine za wiecznie niedomykajacy sie budzet na kolejne grupy spoleczne - niech sie miedzy soba zra, zapewnic komfortowe warunki bytu dla siebie, rodziny i znajomkow.
Sukcesem bedzie odciagniecie mafii od koryta. Rozbicie ukladu rzad - media - sady. Aktualnie rzad sobie robi co chce, media czerpiac z tego korzysci mu kibicuja, a sady przyklepuja upolitycznione wyroki. Trzeba byc slepym zeby nie zauwazyc, ze stalismy sie juz Bialorusia.
Z kadencji na kadencje ten chory uklad bedzie sie umacnial - moim zdaniem to ostatnia szansa.
A Polska nie ma czasu. Dofinansowania unijne zaraz sie skoncza, zreszta samo EU dlugo nie pociagnie, zapasc demograficzna w pelni, kolejna fala emigracji rozkwita. Wystarczy przyjrzec sie statystykom, nie wiem czy juz nie minelismy punktu z ktorego nie ma odwrotu - grawitacja sciagnie kraj na samo dno.
PO mialo 2 cale kadencje w ciagu ktorych nie tylko wyprzedala i rozkradla co sie dalo, ale tez podniosla podatki, rozbila kraj na sklocone grupy spoleczne zgodnie z zasada "dziel i rzadz" i gdzies zajebala nadzieje - bo nagle ludzie ktorzy dekade temu z optymizmem patrzyli w przyszlosc znikneli..
Napisales ze PO ma plan - owszem bardzo prosty: siegac coraz glebiej do kieszeni podatnika jako panaceum na wszelkie problemy, bez zadnych skrupulow niszczyc cale galezie gospodarki, zrzucac wine za wiecznie niedomykajacy sie budzet na kolejne grupy spoleczne - niech sie miedzy soba zra, zapewnic komfortowe warunki bytu dla siebie, rodziny i znajomkow.
Wszystko sie zgadza, ale PIS nie ma zadnego lekarstwa na problemy o ktorych piszesz. Ich cel to zamiana wrogiego ukladu na wlasny.
No i sady to nie czesc ukladu, zapewne czesc sedziow jest skorumpowana, ale uklad jest zdrowy i to zarowno na poziomie sadow administracyjnych jak i powszechnych. Kto w to nie wierzy nie wierzy w nic (moze poza sprawiedliwoscia boska).
